Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arris83

Praca -nieustanna delegacja

Polecane posty

Gość Arris83

Dziewczyny wypowiedzcie sie, a zreszta faceci takze;) Czy mielibyście coś przeciwko, jesli Wasz partner mialby prace polegajaca na ciaglym podrozowaniu do mniej lub bardziej odleglych miast Polski? Czy nie bylibyscie zazdrosni o jego pobyty w drogich hotelach wraz z kolegami po fachu (plci przeciwnej)...Czy jest sens kontynuowac w/w relacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arris83
bardzo prosze o powazne wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak pracuję, mój partner to znosi, choć nie jest łatwo no cóż, to kwestia zaufania, cierpliwości, silnych nerwów i nadziei że kiedyś to ulegnie zmianie, na lepsze niektórzy moi koledzy podróżują z żonami od czasu do czasu i z nimi tam imprezują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arris83
Tylko, ze moj partner nie ma w tych miastach tylko imprez integracyjnych..On w tych miastach jest przez 5 dni roboczych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laida_30
mam 5-letnie doświadczenie pracy w delegacji.... nie jedno widziałam i obiecałam sobie, że nigdy w życiu nie pozwolę sobie na "luksus" życia w delegacji i oby mój partner nigdy nie musiał się delegować.... DLA MNIE TRAGEDIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arris83
dziekuje za ta wypowiedz....Mnie sie tez to nie usmiecha, zwlaszcza, ze ja jeszcze studiuje..Teraz mam wakacje i wciaz nakrecam sie myslami, co on tam wieczorami wyprawia w tych hotelach:/ Inna sprawa gdybym miala ten sam charakter pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arris83
A co dokladnie tam widzialas? Czy Ci ludzie zachowywali sie nieprzyzwoicie poza godzinami pracy>? Mam na mysli zwlaszcza stazystow, mlodych absolwentow zaraz po studiach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laida_30
wtedy pracowałam ze starszymi ludźmi, nie było w grupie żadnego stażysty i młodego człowieka po studiach..... więc trudno mi powiedzieć co takowi mogą robić.... nie będę wnikać w szczegóły, bo to trzeba przeżyć.... nie chcę Cię zagnębiać moimi wywodami, ale weź pod uwagę to, że każdy człowiek jest inny i nie nalezy generalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arris83
Taki zwiazek chyba nie ma sensu...Zreszta to o nim tez swiadczy, ze dla pieniedzy zrobi wszystko...Mial takie kwalifikacje , ze mogl podjac prace na miejscu, choc za nizsze pieniadze..Widocznie nie zalezy mu na mnie:( Czy ktos jeszcze jest w podobnej sytuacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arris83
czekam jeszcze na koljene wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×