Co ja mam robić?!Niech mi ktoś doradzi!

Mam 19 lat.Nie jestem jakąś smarkatką siksa zawsze byłam o wiele dojrzalsza od moich koleżanek.Od 3 lat mam faceta rok starszego ode mnie którego kocham ponad życie i czuje sie przy nim wspaniale.Chciałabym zacząć z nim współżyć ale obawiam się że jeżeli nie zostanie moim partnerem na całe życie bede się źle czuła kochająć się z kolejnym partnerem,Co robić?Panowie a w y co czujecie kochając się z dziewczyną która nie jest dziewicą?moze któaś z was dziewczyny miała taki problem?Prosze o rady!

woie dziewice zdecydowanie..Mam 24 lata i jestem prawiczkiem...

Prawiczki, sexomaniacy i starsi panowie wolą dziewice a reszcie to nie przeszkadza jesli są wobec siebie wporzo.

dzięki za odpowiedź,dalej nie wiem co mam robić.Mój partner zapewnia mnie że będzie ze mną do śmierci ale różnie w życiu bywa.

sama musisz wiedziec czego chcesz nikt za ciebie nie podejmie tej decyzji, ale moim zdaniem jesli sie zastanawiasz to nie jestes gotowa na seks. Jakl bedziesz to nie bedzie dylematow, po prostu to zrobisz

nawet jezeli po tym 3 letnim zwiazku sie rozstaniecie i bedziesz miala nowego partnera to on (jezeli bedzie normalny oczywiscie) nie bedzie mial pretensji ze spalas z mezczyzna ktorego kochalas! jezeli tego chcesz i jestes gotowa to zrob to z nim...powodzenia

własciwie to twój dylemat jest interesujący..Gdybym miał do wyboru dwa takie same klony o takim samym charakterze i niczym sie nie roozniace z którego tylko jeden byłby dziewicą to wybrałbym dziewice.. Nie wiem czy moglbym sie umowic z kobieta ,ktora nie jest dziewica bo w takiej sytuacji nie byłem..To moze przeszkadzac niestety..

Życie jest jak loteria i nie ma sensu zamartwiać się co będzie.. bo i tak nie zgadniemy. Trzeba iść naprzód i żyć i cieszyć się dniem dzisiejszym. Czasami człowiek potknie się lub przewróci a nawet się skaleczy. Nie należy z tego robić tragedii końca świata, na pewno zaboli, ale jak każda rana da się z czasem wyleczyć

niektórym brak dziewictwa przeszkadza na tyle ,ze nie chca chodzic z tą dziewczyną innym nie robi to róznicy ,a jeszcze innym tylko troche przeszkadza

naprawde nie bierz na powaznie tego co pisal JARKUS.. ja jestem tylko ciekawa gdzie sa te wszystkie dziewice z ktorymi sie spotykaja faceci..Kazdy sie chwali ze zawsze mial dziewice itd. a jak przyjdzie co do czego to okazuje sie ze to gatunek wymierajacy.. jestes z chlopakiem 3 lata piszesz ze kochasz go ponad zycie i ze jestes dojrzala jak na swoj wiek..mysle ze oboje zasluzyliscie na przyjemnosc jaka plynie ze wspolnego sexu.

to tylko moje zdanie ..JAk sie nie podoba to twoj problem..

byc moze niewiele osob ma takie zdanie jak ja ,ale jesli nie jestes dziewica to nie masz u mnie szans nawet jesli mi sie podobasz ...

Oczywiste jest ze 3/4 tych "dziewic" z ktorymi sie umawiacie juz dawno nimi nie sa! nie zdajecie sobie sprawy jakimi dobrymi aktorkami potrafia byc kobiety...

Ja tez kiedys kochalam i myslalam,ze bede z nim juz zawsze.Jednakze niedlugo po naszym pierwszym razie rozstalismy sie.W tym momencie jestem z moim Msiem juz prawie 4 lata i sie bardzo mocno kochamy.Jak sie dowiedzial,ze nie jestem dziewica to owszem przejal sie troszke ale nie przesadzajmy.Ja z nim wtedy nie bylam i to nie byla zdrada wiec nie ma co wspominac.Bardziej ja zaluje niz on.

kobieta ,ktora nie jest dziewicą ma szanse na chłopaka ..Moze dziewice mają nieco lepiej ,ale brak dziewictwa nie oznacza ,ze nie masz szans by chodzić z kimś..

myślę, ze jesli tylko czujesz, ze to co was łaczy jest mocne, piękne i poważne - nie ma sie co wahać. oczywiście jesli to jest twoja i tylko twoja decyzja, a nie wynik nalegań, prósb faceta. jesli zas chodzi o innych mężczyzn -jesli jakis nastolatek pisze, ze TYLKO dziewice, to tak bardzo mu sie nie dziwie. U starszych nieco facetów- to juz lekkie zboczenie. W dodatku bardziej podejrzana jest np 27 letnia dziewica niż nie-dziewica!

co za ludzie:o tylko zakompleksiony , niepewny swojej wartosci facet bedzie mial do ciebie pretensje o przeszlosc seksualna, o to ze nie jestes dziewica albo o to ze nia jestes, takie przypadki tez sie zdarzaja. Bedac z kim nie patrzy sie wstecz na przeszle zwiazki liczy sie tu i teraz i to co bedzie kiedys

a nie macie wrazenia, ze dziewictwo w niektorych kregach robi sie sprawa wstydliwa i niektore dziewczyny wrecz chca sie go pozbyc zeby sie nie stresowac jego utrata z tym jedynym facetem? i zeby nie byc wytykana palcami, ze "ha ha nikt jej nie chcial"? MASAKRA! pamietam jak moj kolega stwierdzil ze nie przespalby sie z 21latka ktorej nikt wczesniej nie rozdziewiczyl

tej calej otoczki wokół dziewictwa!!!??? Tylko na tym forum czytam ciagle jakie to niby wazne...co za bzdura! od razu widac ze tu pisza tylko podlotki.Hahaha... nie jestem dziewica, jestem atrakcyjna..mam powodzenie u chlopakow,studiuje i nigdy nie mialam problemow ze znalezieniem sobie partnera. Mialam w swoim zyciu 4 zwiazki ktore trwaly ok. 1 roku i 2 krotsze. Z 5 partnerami uprawialam sex.. teraz mam chlopaka od 1,5 roku i jeszcze nie slyszalam zeby jakos mu to przeszkadzalp.

Dziękuje wam wszystkim za rady:)Faktycznie wokół dziewictwa wiele ostatnio zamieszania.Chłopak nie nalega.Powiedział że musze być na to gotowa i że on zaakceptuje każdą moją decyzje.Zdecydowałam z nim to zrobić.Dziękuje jeszcze raz bo bardzo mi pomogliście:):):)

A więc dzisiaj to się stanie.mam jeszcze pytanie.Jak wyglądał wasz pierwszy raz?Co zrobić żeby był nie zapomniany?Czy boli?

zabrudziłam ręcznie tkaną narzutę mojej mamy:o Najpierw zaczęliśmy to robić na kanapie, ale bolało mnie strasznie, zaczęłam krwawić no i poprosiłam go, żeby przestał. Odwróciłam się na brzuch, a on zaczął wkładać mi penisa w tyłek!:o Krzyknęłam tylko, ale chyba myslał, że to z podniecenia, albo jego to bardzo podnieciło, zrobił kilka ruchów i się spuścił... Niestety mnie piekł i bolał cały odbyt, potem również stamtąd leciała mi krew a w dodatku dostałam strasznej sraczki:o

nie ciekawie:(ale może nie bedzie źle.Jak będzie już po to napisze wam jak poszło;)To może ktoś jeszcze doświadczenia z pierwszego razu?

Witam!Już po wszystkim.Było bosko;)bolało tylko troche ale facet był bardzo delikatny i czuły.Nie było duzo krwi.Dziękuje wam wszystkim:)