Moja kampania Życie z maksymalnym zminimalizowaniem użycia komórki!!!

co wy na to? dodam że strasznie trudne

a po co to?

Wczoraj przeczytałam artykuł na temat wpływu komórek a dokładniej fal elektromagnetycznych na zdrowie i życie człowieka. Sa one szalenie niebezpieczne. W najgorszej sytuacji są dzieci, których podatność na fale jest wiele większa niż u dorosłych.

nikt nie jest zainteresowany??? nikt nie ma dość komórek???

ja nie ma dosc:) nie wyobrazam sobie zycia bez niej;)

a gdzie Ty takie magiczne rzeczy wyczytalas? brednie.... Rzecz jest w tym, ze nic nie jest udowodnione i nic potwierdzone. Takie jest oficjalne stanowisko.

ja też nie umiem bez niej żyć, tylko staram sie ograniczać jej używanie. oczywiście że inne urządzenia wysyłają rónież fale elektromagneyczne, ale przyznacie że to komórke nisicie przy sobie, kładziecie przy łóżku itd itd. A co do udowodnienia i potwierdzenia jej szkodliwości to jest tak samo jak z zażywaniem pigułek antykoncepcyjnych. Wiadomo że posiadają liczne skutki uboczne, ale oficjalnie nigdzie nie jest to napisane.

dosc chybione porownanie...

Nie sądzę. Choć skutki uboczne po pigułkach zauważają kobiety które je stosowały, natomiast "efekty" działań fal elektromagnetycznych rzadko wiązane są właśnie z użyciem komórek (senność, zmęczenie organimu, bóle głowy, pogorszenie pamięci itd). A z resztą - jeśli ktoś nie wierzy i jest przekonany o absolutnie cudownym i nie posiadającym żadnego wpływu na ludzkie zdrowie używaniu komórek - ależ proszę. Do niczego nikogo nie można zmusić. Powodzenia

nikt nie uwaza ze sa zdrowe. Istnieje pole elektromagnetyczne wokol telefonu, jednak cala rzecz w tym, ze nie ma zadnych sprawdzonych i pewnych doniesien o ich negatywnym wplywie na zdrowie. To czego mozna byc pewnym to to, ze fale podrzewaja no w trakcie rozmowy mozg, jednak zmiany temp sa na tyle nieznaczne, ze nie mozna ich traktowac jak niebezpieczne. A reszta...nie wiadomo....z kazdej strony jestes otoczona przez najrozniejsze pola i moze wlasnie ich superpozycja tak na CIebie wplywa - o ile w ogole to odczuwasz??? bo rozumie ze po kilkunastu minutach, czy kilku godz rozmowy przez tel kom odczuwasz objawy ktore wczesniej opisalas, prawda!! Czy tylko wyciagnelas to ze swojej czytanki? Telefony spelniaja standardy kompatybilnosci elektromagnetycznej, zadna szanowana instytucja, ktora moze o czym kolwiek decydowac i na ktorej slowa mozna by sie powolywac nie publikuje danych o szkodliwosci tel kom bo nikt takich danych nie ma, byc moze dlatego, ze nie sa tak szkodliwe jak piszesz. Artykulu \"malych\" osob, ktore chca zdobyc poglos korzystajac z popularnosci telefonow i jednoczesnym naglasnianiu ich tragicznie smiertelnego wplywu nie sa godnymi uwagi.

proponuje to opublikować i opatentować

i koniec paninych argumentow?

z tym że ziemia i kosmos tez wytwarzają pole magnetyczne:o I promieniowanie:o I telewizory i komputery i radia i silniki i wszystko po prostu, wszystko. A ludzie, którzy mieszkają w sąsiedztwie anten satelitarnych czy telefonicznych w ogóle powinni zwariować, być wycieńczeni, zedychający i spać jak susły 24 na dobę:o Ja używam komórki sporo, w ogóle jej nie wyłączam, kiedy śpie jest koło mnie, na łóżku a rozmawiam przez komórkę około 35-40 godzin miesięcznie. Też powinnam juz nie żyć:o