Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ******************************

GDZIE JEST TEN ORGAZM ?

Polecane posty

Gość avialle
...ekhm... popatrzec, jak same to sobie robicie, zeby wiedzial, o co wlasciwie idzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avialle
Aha, jest taka rewelacyjna ksiazka: "Satysfakcja. Sztuka kobiecego orgazmu" Kim Cattrall. BARDZO pomocna i prawdziwa. Goraco polecam. I.. moze poczytaj od czasu do czasu Cosmopolitan:) Dla Was obojga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
ja tego sama nie robie i nigdy nie robilam wiec na co ma popatrzec :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam DOKLADNIE to samo
tez sie saman ie zapokajalam, pieszczoty lechtaczki sa przyjemne tylko na poczatku kiedy masuje ja np. przez majteczki albo delikatnie alcem ale zaraz mi sie przestaje podobac jezuuu o co chodzi i do tego mam malenka lechteczke cos jak glowka od zapalki moze trposzke wieksza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
ja tez mam malenka łechtaczke, wlasciwie zeby sie do niej dostac to moj facet musi sie porzadnie nameczyc ;) nie wiem, moze to wlasnie z tego wzgledu nie odczuwam takiej przyjemnosci jaka powinnam ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avialle
Ja tez mam mala, ale wcale przez to nie gorsza:) No jasne, ze na poczatku troche trzeba sie nameczyc-w koncu nie podniecamy sie tak szybko jak faceci.Chyba najlepiej zaczac od... prysznica;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takei pytanie
no niestety moj prysznic nei dziala bo ma za bardzo "rozszczepiony" strumien i za slaby :D:D:D:D:D a jesli o mnei hcodzi to latwo sie podniecam, kiedy zaczyna mnie dotykac, calowac....no a potem to ze mnie uchodzi i juz nic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
ja tez sie podniecam podczas calowania, dotykania itp ale jak dochodzi do tego łechtaczka to jest jakos tak dziwnie :o a sama nawet kiedys probowalam ale nie sprawialo mi to zadnej przyjemnosci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wlasnie jest takie wkurzjace - facet zaczyna ja dotykac (strasznie nieudolnie, za mocnoe i, w dodatku, calkiem nie nawilzona - i spodziewa sie, ze nagle odlecisz...A to calkiem nie tak i zaczynasz sie denerwowac, czemu nic sie z nia, nie dzieje...Nawet sie nie powieksza...Tymczasem kobieta potrzeduje tam jakichs 15 min stymulacji, zeby przezyc orgazm. I to nie takich, ze obie strony sie denerwuja i znika caly nastroj:) Ja na poczatku zaczynalam sama, w lazience i, kiedy juz czulam sie wystarczajaco podniecona, pozwalalam mu skonczyc. Najlepiej jezykiem, bo te grube, meskie palce maja malo wyczucia... w tych sprawach;) W ogole moj facet na poczatku mial denerwujacy zwyczaj wkladania we mnie palcow i pobudzania mnie \"w srodku\", a po czyms takim moja lechtaczka juz calkiem nie byla zainteresowana seksem:) (mimo, ze ja, oczywiscie bylam podniecona, ale coz z tego, skoro z orgazmu nici...). Dlatego najlepiej pamietac o niej od poczatku stosunku. I skozystac z jakiegos rozgrzewajacego lubrykanta:D Sa rewelacyjne:D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak dziala ten lubrykant
po co on jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...milcia...
ja wspolrzyje ze swoim chlopakiem 7 miesiecy i nie mialam nigdy orgazmu pochwowego(ale kiedys malo brakowalo)Dla mnie orgazm tez nie jest najwazniejszy,lubie uprawiac z nim sex bo go bardzo kocham:) niekiedy mam orgazm lechtaczkowy,ale nie zawsze.Faceci maja lepiej,zawsze sie smieje ze bycie kobieta jest niewdzieczne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspokojona
Dopiero dziś znalazłam to forum i pragnę się z Wami czymś podzielić. Od ponad 3 lat kochamy się z moim mężczyzną i nigdy nie miałam orgazmu podczas stosunku...jedynie łechtaczkowy podczas sexu oralnego. Sex sprawia mi przyjemność ale zawsze wkręcałam sobie że coś ze mna jest nie tak. Ostatnio postanowiliśmy wprowadzić mała zmianę żebyśmy mogli razem osiągać orgazm i żebym sobie w głowę nie wsadzała niepotrzebnych głupot. W Rossmann'ie kupiłam szczoteczkę do zębów...Oral-B Pulsar nowość .... kosztowało mnie to dokładnie 19,90 zl ale jak przyjdzie taka konieczność kupię jeszcze jedną bo jest fantastycznie...Gdy podczas sexu jesteśmy już bardzo mocno rozpaleni i widzę że moje słonko już długo nie wytrzyma biorę szczoteczkę, plastikową cześć główki przykładam do łechtaczki i kończymy razem... Dodam że nigdy nie potrafiłam masturbować się sama paluszkami. Naprawde polecam, jest bosko... i wszelkie kompleksy odeszły...a może z czasem dodatkowy gadżet nie bedzie potrzebny...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
ja nie mam problemu z nawilzeniem wiec nie sadze zeby taki lubrykant byl mi potrzebny... dodam jeszcze ze moj facet ma o wiele wieksze doswiadczenie z kobietami i o to ze nie umie sie mna zajac nie moge go obwiniac... ale on sam mowi ze kazda kobieta jest inna i trzeba ja poznac a najlepeij sie poznaje gdy kobieta sama wie czego chce co ja kreci itp... ja niestety tego nie wiedzialam ... wychodzi na to ze masturbacja jest wskazana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×