Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i co teraz powiecie

Dla pragmatyczek i racjonalistek.

Polecane posty

Gość Rymcymcym
'Ukochany kraj!", ach jak porypany kraj! - bycie matką w tym kraju to praktycznie bohaterstwo ;-). Socjal zerowy, znikome szanse na zatrudnienie (chyba, ze pracujesz w państwówce), często tatuś odlatuje do innej lub nie radzi sobie z utrzymaniem rodziny, albo też traci pracę itd, itp. Co dalej?????????? Jak rodzina nie pomoże, to klapa...... Na szczęście ten scenariusz dotyczy jakiejś połowy społeczeństwa, a reszta jakoś daje radę. Szkoda, ze młodych coraz mniej, bo na nasze emerytury nikt nie zarobi ;-) Lepiej niech te młode dziewczyny rodzą nowych obywateli, bo naszą starość marnie widzę :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ułaa każdy robi co chce? wiec odwalcie sie od tych dziewczyn. niech one też robią co chcą. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supertruper
nie spłycaj tego tak ohydnie-mozna z kazdej sytuacji wyjsc-skonczyc szkołe i moze nie isc na studia ale jakies studium pomaturalne-nie ma obowiązku posiadania tytułu magistra-nie miało go 2 poprzednich prezydentow.Za to zona obecnego ma i jest kurą domową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhaaah
temat powinien miec tytul dla zlumpionych bab o staroswieckich przekonaniach i oastawieniu ciagle na nie.zalosne babska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supertruper
rozumiem,ze dziewczyna zostanie w domu opiekowac sie dzieckiem-ale ojciec dziecka nie przyezywa depresji poporodowej-nie ucierpiało w zaden sposob jego zdrowie-niech idzie tyrac na budowe albo wyjedzie z kraju po to aby utrzymac rodzine.Czemu patzycie na ten problem jak na koniec swiata-niekiedy taki zyciowy kopniak uczy czegos madrego w zyciu czego o szkole czy niektorych studiach powiedziec nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalizm inaczej
co do późnego macierzyństwa... "super".... częściowo się zgadzam, częściowo nie.... otóż rozpieszczają i starsze i młodsze matki.... różnie to bywa, natomiast jest inna kwestii.... tak zwanego "klosza".... jak pisałam im człowiek im starszy tym więcej widzi zagrożeń.... bo ma więcej doświadczenia.... zauważyłam, że te późna matki (koło 40) mają tendencje do "chowanie" swoich dzieci pod "kloszem".... bo przecież, życie jeszcze zdąży dać im "w kość" to jest, moim zdaniem, ogromny błąd i problem.... taki młody człowiek startując w życie od razu dostanie "po głowie", może się zrazić, stracić zaufanie do świata i mieć "skazę" na psychice do końca życia.... zupełnie nie potrzebnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
supertruper - jesteś mądrą kobietą i masz szeroki horyzont myślenia. Nie deprecjonujesz nikogo. To wielka zaleta, której bardzo wielu nie posiada. Twój dzidziuś będzie miał wspaniałą mamę. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supertruper
pozne macierzyństwo-to wyczekane,wychuchane dziecko-zgadzam sie klosz wtedy jest i zazwyczaj baaardzo gruby.Takim dzieciom chce sie dac wszystko i sie je wyrecza-bo jeszcze zdaza sie napracowac.awayrzadza sie im przerazliwa krzywde-czesto pepowina zostaje nie odcieta do 30-0 roku zycia-jesli rodzice tego wieku dozywaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
supertruper-klosz,klosz,klosz...obawiam sie ze taka bede,na pewno bede miala swira na punkcie dzieciatka,i wszystko bede chciala mu dac,tak jak pisalam wczesniej,plan juz jest ulozony,wiem jaki chce miec pokoj dla niego i mam nadzieje ze wszystko sie zrealizuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supertruper
gotowosc do macierzyństwa zależy od fizycznego rozwoju kobiety i jej subiektywnego prawa do oceny kiedy ten moment -na poczecie dziecka ma nastapic.Podziwiam kogos kto pisze,ze czuje sie cudownie bo urodzi dziecko-zamiast szlochac,ze ma 18 lat i nie bedzie chodzic na balangi,jarac szlugow i pic do upadłego i myslec o aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak masz racje...ale prosze wejdz i przeczytaj niektore posty,rece opadaja,nie jestem przeciwna mlodym mama,kazda to inny przypadek,jestem tylko przeciwna mysleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supertruper
una mujer bonita -jesli chcesz dac dziecku wszystko-daj mu przede wszystkim ogrom miłośći i spraw by czuło sie bezpieczne i szczesliwe.Ja mojemu wszystkiego nie dam(moowie tu o sprawach materialnych) i to swiadomie-po to zeby potrafiło szanowac,nie nalezy ustepowac dziecku we wszystkim=to obroci sie przeciw nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supertruper
una mujer bonita -na pewno to zrobie,obiecuje i wtedy sie odezwe-tymczasem pozdrawiam słodko bo chyba juz na dzis mi wystarczy promieniowania:)dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalizm inaczej
eh ja znam wiele kobiet które nigdy chyba nie będą gotowe..... bo zawsze "coś".... większe mieszkanie, lepsza praca, jeszcze jedne wakacje.... podziwiam te, które potrafią sobie powiedzieć.... to teraz... ale podziwiam też te 18 które wpadły...i zamiast chować głowę w piasek, wzięły odpowiedzialność za swoje decyzje( w tym wypadku za konsekwencje współżycia).... i postanowiły urodzić.... a jak potrafią się cieszyć z tego co mają.... to już na prawdę super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
una mujer - sama widzisz, ja jestem przeciwna myśleniu na Twój sposób - dam dziecku wszystko - to jest niezdrowy sposób myślenia. Taki tok myślenia nazywany jest przez psychologów - \"mózg mleko zalewa\". I ty uważasz, ze te 19-latki, które matkami już są i wiedzą co to znaczy, są mniej dojrzałe od Ciebie???? Ech.... podwójna moralność....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalizm inaczej
ps oglądałam taki film mity dzieciństwa.... tam był fajny cytat, nie wiem czyj, ale sobie pozwolą: "...idealnie szczęśliwe dziecko, byłoby nieszczęśliwym dorosłym, to głównie negatywne doświadczenia nas kształtują..." i pózniej, że dzięki nim potrafimy docenić szczęście czy coś w tym stylu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racjonalizm inaczej-jestesmy tak okrutnym spoleczenstwem ze co druga by zabila za aborcje,wiec jaki maja wybor te dziewczyny?nawet jesli nie chca to musza,ale tutaj juz mowimy o ciezkich przypadkach...a dziewczyny z topiku,sa niby swiadome swojej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
una mujer - nie zamierzałam Cię obrazić - jeśli tak sie poczułaś, to przepraszam. Chodziło mi o to, ze w pewnym zakresie i Twoje myślenie nie jest dojrzałe, a osądzasz innych. Nikt nie jest kryształowy, ale żeby go osądzać trzebe mieć solidne dowody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×