Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie bądz sknera

dlaczego kobiety wmawiają sobie że zaręczyny nie są istotne?

Polecane posty

Gość rada.....
jeszcze ostatnie słowo do sknery, bo nie chce mi sie włączac w te durne tematy: jak ktoś wpada i musi sie zenic to wesele oznacza że robią je ze względu na to jak sie kochają? weź pomyśl logicznie kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądz sknera
fajnie... juz żadna kobieta nie chce "pierścionka" hehe to faceci maja problem z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada.....
no widzisz jaki postęp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądz sknera
albo zadna z was poprostu nie ma faceta który by kupil niewazne co pierścionek, łudkę czy obrazek... oj smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada.....
zapewne ty nie masz i przezyc nie mozesz, bo wciąż sie nad tym rozwodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada.....
a na pewno to ty nie masz rozumku, bo jak sie pisze ŁÓDKA? no jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyśliłam sie....
Witam wszystkich ! Widze ze jakis spór ma tutaj miejsce...ja odniose sie tylko moze do tematu... Nie sadze aby to kobiety wmawialy sobie ze zareczyny nie sa istotne, jezeli tak jest to...mysle kwestia sytuacji, w jakiej sie znalazly...i to byc moze prawda ze niektorzy uwazaja je za staroswiecki zwyczaj, ale wiekszosc z nas podejrzewam o nich marzy( oczywiscie nie wypowiadam tutaj zdania wszystkich) Ja osobiscie mialam zareczyny...najpierw wiele rozmow z chlopakiem, decyzja , a zareczyny byly malym przyjeciem dla nas i rodzicow...wspomnienia cudowne....pomysl wysmienity...polecam ! Macie racje...nie chodzi o pierscionek...nie chodzi o oprawe materialna...ale...przeciez to wazny i piekny moment zwiazku dlaczego wiec nie postarac sie by byl wyjatkowy?Moze wlasnie w ten staroswiecki sposob?:) Buziaki dla Was:) Ps. Przepraszam za bledy i literowki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada.....
no druga rozsądna sie znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada.....
widzicie? myslenie nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam koleżankę
ktora aż się trzęsła po 2 latach by facet poprosił ją o ręke, a on nic, i do dzis nie poprosił ją o reke chociaz mineły juz 4 lata. spotykaja sie tylko, ppomieszkują czasami razem, ale zaręczyn nie było. oczywiscie on ją kocha i chce za żonę, ale nie poprosił jej o rękę. i ona mowi wszystkim ze zareczyny nie są potrzebne, chociaz mowi mi ze marzy by ja o reke poprosił i dał jej chociaz malutki pierśionek, kwiaty cokolwiek, ale by poprosił i by mogła mówić ze jest narzeczoną a nie dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada.....
to jest dokladnie sytuacja o ktorej pisałam bodajże na 1 str. Jak panna jest zawiedziona bo facet ma w dupie i nie prosi o reke to ona mowi wszystkim że ona tego nie potrzebuje, choc ją w głebi zal dupe sciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyśliłam sie....
Jak widac wszystko jest kwestia ludzi...ich podejscia...stosunku do sprawy.To jednak przykre czekac(bez skutku) na cos...wlasciwie oczywistego jezeli planuje sie wspolna przyszlosc...i nie mowie tutaj o aspektach materialnych, ale moze o samej rozmowie nawet na ten temat...pozdrawiam Was dziewczyny i zycze jak najmniej tego typu problemow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyśliłam sie....
Rada...cos w tym jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądz sknera
dziewczyny się muszą dostosować do sytuacji, która narzuca facet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala_25_mm
Nie wiem o d kiedy to prezenty są takie ważne. kiedy zaczynałam swój związek z moim facetem, on jeszcze studiował, ja byłam na stażu, a więc żadne z nas nie miało zbędnych pieniedzy. I mimo tego było wspaniale, liczyło się dla nas to, ze bardzo dużo czasu spędzaliśmy razem, we dwoje. Kiedy ja kupowałam mu jaką s drobnostkę, przyjmował ją bardzo niechętnie, bo móił, ze nie jest ze mną dla prezentów ale dlatego, ze nam dobrze razem. Teraz oboje pracujemy, normalnie zarabiamy, ale nadal mamy zasadę, ze prezenty są zbędne. Mnie wystarczy jego troska o mnie, odwdzięczam się tym samym. Jak słysze teksty na tamet prezentów to mnie krew zalewa. ciekawa jestem czy tak facet nie bądz sknera ciągle obdarowuje ją prezentami i kwiatami w codziennym życiu czy wysilił się raz na zaręczyny i teraz ona wmawia wszystkim, że to jest prawdziwy gentelmen. Być gentelmenem to dbać o swoją kobietę i sprawiać by była ona szczęsliwa, nie sprawiać jej przykrości a nie zasypywac prezentami. A co do wesela, to nikt nie mówi, ze trzeba się prześcigać w tym, zeby było naj i lepsze niż inne. poza tym tak naprawdę to zaręczac się mozesz kilka razy w życiu a slub kościelny i wesele masz tylko raz. Dlatego niektórzy wolą by ta właśnie chwila była najwspanialsza i godna zapamietania. Moment kiedy po raz pierwszy wsuwasz mężowi obrączkę na palec jest bezcenny a nie kiedy otwierasz pudełko z pierścionkiem. warto to sobie zapamiętac zanim zaczyna się naskakiwac na innych z bzdurnymi zarzutami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądz sknera
no widze ze paniwyzej nigdy nie otwierała takiego pudeleczka a załozenie że będzie przyjmowac oswiadczyny kilka razy to... hmm dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ty
sknera....robisz sie zalosna....nie wiem czy jestes az tak malo inteligentna czy po prostu glupia....ze tylko tobie nalezy na prezentach a nie na Milosci.....a moze twoj N daje ci prezenty bo cos przeskrobal-ZDRADA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ty
Bóg mnie stworzył bo wiedział co piękne A Ciebie bo miał zły dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla sknery
Jeśli wydaje Ci się, że jesteś najmądrzejszym człowiekiem na świecie, to wiesz co? Masz rację ........ WYDAJE CI SIĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej sknera
bzykalam sie z twym facetem i dal mi pierscionek za 100000000zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądz sknera
nie stać go na taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ochh matko i znowu taka bezsensowna dyskusja.... w tym momencie to mnie to śmieszy- myślisz ze jesteś pępkiem świata, prawda jest taka że tylko Ty myślisz że to prawda.. Chyba nie jesteś w stanie zrozumieć ze wazna jest miłość a nie pierścionek.. Czy Ty wiesz w ogóle co to jest miłość?? Ala_25_mm napisała tak jak każda kochająca swojego faceta kobieta powinna myśleć i czuć... Najwazniejsze jest zdanie \"Czy zostaniesz moją żoną\" DLa mnie to bez różnicy ale tak w ogóle z ciekawości zapytam to czym sie różnie jakas drobna ramka czy ten samochó stary do remontu od zwykłych kwiatów?? liczy sie gest a nie fakt tego czy jest to bardziej materialne czy mniej materialne...... Czy Ty umiesz myślec nie materialnie?? hahaha teraz to rozsmieszasz tymi swoimi dziwactwami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo dla niej
liczy sie tylko kasa nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądz sknera
kwiaty zwiedna - chodz mozna je ususzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm....dla mnie zaręczyny,były ważne,bo jak kazda kobieta o tym marzyłam.Fakt pierscionek nie jest ważny,bo to tylko symbol,ale jednak taki gest wzrusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sknera - skoro nie chcą zareczyn - spoko. My miałysmy i cieszmy się z tego ze nas mężczyzna poprosił o ręke , załozył na palec pierścionek i dał piękny bukiet róż. A kilka dni później przyjechał do domu narzeczonej z rodzicami, z bukietem kwiatów dla mojej mamy i wódeczką dla taty i poprosił oficjalnie rodziców o moją rękę. tak marzyłam i tak mi się spełniło. Nie każda tak chce, ale ja tak. dzieki temu czuje sie prawdziwą narzeczoną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolo -------
Japonka - mnie tez to ciekawi, może Paulka nam wytłumaczy bo ona jest najlepszym przykładem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×