dlaczego kobiety wmawiają sobie że zaręczyny nie są istotne?

ok kogoś tu coś boli..... :O

zobaczcie wpis chłopaka z tematu \"zareczyny\" super jest daniello72 (dansly@o2.pl) Własnie się oświadczyłem swojej dziewczynie w ubiegłą niedzielę, najpierw dałem Jej 15 róz ktore symbolizujowały 15 miesięcy spędzonych razem, a pote pojechalismy do Parku Sołackiego (Poznań), wypłynelismy łódką na środek stawu i tam po krótkiej przemowie oraz Jej odpowiedzi włożyłem pierścionek. Dopiero pózniej po krótkim spacerze zabrałem Ją na kolacje.W najbliższa sobote czeka mnie ceremonia zaręczyn w jej domu, myślę nad przemową, byłbym wdzięczny za sugestie.

zdarzają sie takie wyjątki

Fajny facet z niego musi byc :)

Bo nie sa istotne ,istotne jest zeby wasz zwiazek byl szczesliwy .

do niektorych można gadac a oni i tak uważają, że są najmądrzejsi i mają wszystko najwspanialsze. nie bądz sknera, zakładam, ze jesteś już mężatką, skoro macie wspólne konto. Wnioskuję to po tym, ze jesteś straszliwie tradycyjna i nie zdobyłabyś się na to, zeby jeszcze przed ślubem mieszkać z facetem i dzielic z nim pieniądze. I moje pytanie tutaj: jakie wesele było? skromne czy z wielką pompą żeby pokazać wszystkim, jak wielka jest wasza miłość albo raczej na co was stać? W zyciu codziennym też dostajesz ciągle prezenty i jesteś zaskakiwana co krok czy światła reflektorów rozbłysły tylko na tą jedną chwilę zaręczyn? to co piszesz, to kompletne bzdury osoby, która nie dopuszcza do siebie opinii innych osób i uważa je za odchylenia od normy, które ona ustanawia. Odpowiadając na Twój zarzut, ze pewnie ja nie dostałam nic na zaręczyny, zaręczyn oficjalnych jeszcze nie było, są zaplanowane na świeta najbliższe, bo tak zdecydowaliśmy z naszymi rodzicami. wcześniej nie chcielismy robić żadnej imprezy, bo tak się złożyło, ze jesteśmy oboje w żałobie i zdecydowaliśmy odczekać. Nie wiesz, co to jest prawdziwa miłość, dla Ciebie to błyskotki i sztuczne przedstawienie na swój użytek, robienie z czegoś co jest bardzo intymne widowiska, zeby móc się pochwalić. Decyzja o wspólnym życiu nie jest czymś, co należy roztrąbiać całemu światu ale okazywać tylko partnerowi. gdzieś napisałaś, że czekałaś na ten swój wymarzony pierscionek długo. A co on zmienił? to, ze mogłas pokazać go wszystkim i powiedzieć "patrzcie, na co go stać. kupił mi pierścionek za ...... zł i teraz jestem jego?" to dziecinne.

jestem zaręczona, niestety, ale zawsze moge zrezygnować :)

moderator powinien zareagowac

nie bądz sknera, pytałam Cię, co zmienił pierścionek w Twoim związku? miałaś czym udowodnić przywiązanie partnera i pochwalić się czy miał jakiś głębszy sens? Jesteś strasznie płytką osobą. Miłość udowania się GESTAMI a nie PIERŚCIONKAMI. ale dla niektórych to zbyt trudne do pojecia, co to jest milość. A potem się dziwią takie osoby jak Ty, dlaczego są rozwody albo dlaczego partner się zmienił. A ile czasu można mieć cierpliwośc do kogoś, kto oczekuje materialnych dowodów miłości?

dla mnie odpowiedź na to pytanie jest prosta i logiczna. każda kobieta w głębi serca, chciałaby romantycznych zaręczyn, pięknego pierścionka zaręczynowego. ale nie każdy mężczyzna jest na tyle miły, żeby oświadczyć sie w ten sposób swojej kobiecie. dlatego niektore panie staraja sie w ten sposób usprawiedliwic swojego mezczyzne, ze niby zaręczyny nie są istotne, choc tak na prawde bardzo zazdroszczą tym dziewczynom, którym facet sie oświadczył w piękny sposób. tyle. żadna to filozofia, nie trzeba byc super psychologiem by na to wpaść. ale żeby oddzielny topik zakładać z tego powodu? chyba tylko po to, żeby znęcac się nad tymi biednymi, nieszczesliwymi kobietami, ktore tak marzą o zaręczynach, ale ich mężczyzna nie potrafi sprostac ich oczekiwaniom.

nie wiem po co ten topik, tu nawet nie chodzi o sam fakt zaręczyn, bo to faktycznie jest szczęsliwa chwila, ale o to, ze nie bądz sknera uważa, że nie powinno rozmawiać się o slubie i wspólnych planach póki nie zobaczy się pierścionka na ręku i to nie byle jakiego ale kosztownego, bo skoro jest myślenie o ślubie i pieniądze na niego to powinny znaleźć się także na super pierścionek. To jest czysty materializm i w dodatku egoizm, bo to oznacza, ze mysli się tylko o tym, że wszyscy zobaczą, ile taka kobieta jest warta dla partnera a osądzą to na podstawie podstawionego im pod nos pierścionka.

Japonka --> ja też chcę normalnych zaręczyn! I pierścionka, który będzie ich pamiątką :)

więc trzymam kciuki by Twe marzenie sie ziściło:)