Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MadameIvon

popieszczony samochód

Polecane posty

Tak mi wstyd, że szok. ALe muszę to z siebie gdzieś wylać a na żywo nikomu tego nie powiem! \"popieściłam\" wczoraj samochód. Tak delikatniutko, malutkie muśnięcie. Na samochodzie tylko maluteńkie kreseczki, trzeba sie przypatrzeć zeby zauważyć. Ale...\"pieszczony\" był też inny samochód. Odjechałam jak szybko się dało. Dziś umieram na kaca moralnego. Spać nie mogłam w domu. Ja pierdzielę.... Mam nadzieję, że mi ten moralniak przejdzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek bez kredki
Małe szanse :P Przyjemnych koszmarów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jeżdżą dupy - łeb bym Ci urwał jakby to było moje auto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj samochod to nie wazny, ale komus porysowac i zwiac....a kolesiowi po znizkach poleca....pieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, myślę że nie Ty jeden byś mi urwał łeb. Sama bym to zrobiła. A wyłącznosć na \"pieszczoty\" samochodów mają nie tylko żeńskie dupy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek bez kredki
Twój senny koszmar: Porysujemy razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JESTEŚ ŚWINIĄ !!! OBY TOBIE KTOŚ PRZYRĄBAŁ W SAMOCHÓD I ZWIAŁ GŁUPIA DEBILKĄ !!!!!! za chwilę Cię tu z kafeterii namierzymy i dorwiemy !!! na pewno ktoś widział i dostaniesz kolegium !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi 2 miesiące temu też jeden inteligentny popieścił samochód. wolisz nie wiedzieć jaka jest reakcja wlaścicila samochodu jak zobaczy, z jakiś ch**** mu go zarysował :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel_81
mi z miesiac temu ktos zarysowal samochod ... nie powiem ze sie nie wscieklam .... wrrrrr skad jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak kiedyś
zrtobiłam nie przejmuj sie :D też uciekłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel_81
sorki ... nie doczytalam kiedy to zrobilas ... swoja droga proponuje isc na jazdy doszkalajace jak sie "przeszkod" w postaci innych samochodow nie potrafi omijac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaję sobie z wszystkiego sprawę. Od debili od razu wyzywać nie musicie. Nie był porysowany. Chyba błotnikiem z tyłu swój bok ...musnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina ze Zgierza
u nas w Zgierzu nie pieścimy się z samochodami, też coś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×