Podkład i puder dla bardzo bardzo jasnej cery

Witam! Mam bardzo jasną cerę, niestety \"ozdobioną\" masą brzydkich, szaro-burych piegów. Wiem, że mój odcień cery możńa określić też mianem \"ziemistego\" (tak mi powiedizała jedna kosmetyczka). Niestety mam z tego powodu ogromne problemy z zakupem podkłądu i pudru - gdyż praktycznie kazdy kosmetyk na mojej twarzy wygląda albo świnkowo różowo, albo pomarańczowo O.o . Próbowałam już kilka podkładów, ale efekt marchewkowej twarzy właściwie gwarantowany. Jestem tym już trochę zdołowana, bo mam szafę pełną kosmetyków, na które nie raz wydałam sporo kasy, a nie mogę ich używać. Czy mozę ktoś mógłby mi polecić jakiś naprawdę jasny podkład? Nadający się do ultra jasnej cery?

a próbowałaś maubelline - dream matte mousse ??? Wybierz najjaśniejszy i już nawet pudru byś nie musiała,bo ten podkład idealnie matuje,przynajmniej mnie :) Polecam

ad. Np. Lancome Teint Idole albo Clinique Stay True czy Superbalanced. Jeszcze Kanebo Liquid Finish jest ok. I HR Color Clone. Te podkłądy mają bardzo łądne kolory, nie to co Maybelline, MF czy Loreal:o Są naturalne, beżowe, jest wiele odcieni. Clinique ma ok. 15 odcieni każdego podkładu, na pewno coś sobie dobierzesz, a te podkłady nie są wclae drogie, kosztują 108zł. Jasny puder też możesz kupić Clinique, ale ja polecam Guerlain i sypki Shiseido. Jest rewelacyjny.

Dzięuję za odpowiedzi, zaczne od maybelline, a jak okaże się za pomarańczowy to mozę spróbuje coś droższego... Chyba takie na takich firmach jak Lacome czy Clinique rzeczywiście sie nei zawiodę :) Jesce raz dizękuje za odpowiedzi ^____^

Maybelline napewno Ci się spodoba.Ten Drema Matte Mousse nie ma różowych ani pomarańczowych odcieni.Też zawsze się tego obawiałam :) Pozdrawiam.

i Maybelline NIE MA żadnego docienia, który by się dla bladej osoby nadawał. I są to strasznie sztuczne odcienie:o Jedynym niskopółkowym podkładem, jaki sie dla mnie nadaje jest Rimmel Recover ale tylko latem, zimą tez jest ciut za ciemny. ALe nie jest ani pomarańczowy, ani różowy. Mówię o najjaśniejszym odcieniu- 100 Ivory. Lumene ma też jesne i fajne podkłady, Isa Dora, Gosh no i Clinique- to fakt:)

Clinique i Lancome Teint Idole Ultra:) Osobiście stosuje te w kompakcie- moim ulubionym jest Givenchy Matmate i Diorskin Diora. Obydwa sa naprawdę super

?? Mam nadzieję, że to nie było do mnie...:)

ooo ja też mam baardzo jasną cere. i w dodatku naczynkową. potrzebuje dobrego podkładu kryjącego. wiem ze np vichy dermablend jesy dobry, ale najjasniejszy odcien i tak jest dla mnie zbyt ciemny. heeelp :/ pozdrawiam

a czy nie warto zaczac od podklądu z bazą rozświetlająca odrobine w jednym?

koczi? albo np.nawilżajacy krem koloryzujacy zamiast takich podkładow?

Bylam w drogeri zobaczyć ten podkład z Maybellin, najjaśniejszy jaki znalazłam ( nude chyba się zwał) był całkiem łądny, bo nie różowy ani pomarańczowy, jednak dalej ciut za ciemny. Rozjeżę się jeszcze, czy nie mają jeszcze jaśniejszego odcienia.. Widziałam z L\'Orela całkiem jasny podkład, ale nie ufam zbtnio kosmetykom tej firmy, gdyż strasznie się już na nich kilka rayz zawiodłam :(

Fuu a co a propo tych kosmetyków które nie są zbyt ciemne..ale dają poświatę podkładu?? ja też mam cere jasną i nie znosze podkładów..bo wszelkie widać ze są sztuczne...;/ na mej twarzy

i używam coloure adapt MF, pierwszy podkład, z którego jestem naprawdę zadowolona

myszka_konsultantka_avon a poleciłabyś jakiś kremik koloryzujący albo cos fajnego z avonu ?? dzieki:) pozdrowka:)

Ja radze podklad firmy L\'Oreal Translucide kolor nr 15,czyli Light Beige. Podklad jest rozswietlajacy, wiec doskonale bedzie wygladal na twojej ziemistej cerze,. Dodatkowo jest jasny-ale nie rozowy. ja go uzywam i jestem bardzo zadowolona.

oj tak Kanebo, ma straaaasznie jasne podkłady;) "efekt gejshy":P

A ja polecam Ci z calego serc podklad Vichy- Dermablend odcien 15 opal, jest bardzo jasniutki, pieknie kryje, jednolity odcien skory garantoany. Sama uzywam ciemnejszego, ale moja bledziutka siostra ma opal i wyglada bardzo ladnie. Nie sluchaj tych lasek ktore sie w solarium zatrzasnely, ze blada skora jest brzydka- wrecz przeciwnie (przynajmniej nie bedziesz w wieku 35 lat wygladala jak wlasna babcia ) Pozdrawiam

owszem, Kanebo Liquid Finish ma b. jasne odcienie. a na pudrze można zaoszczędzić - skrobia kukurydziana Dry Flo za ok. 8 zł ;)

A ja się wyłamię i powiem, że ładne kolory ma LUMENE. Jest to firma fińska, więc przystosowana do alabastrowych cer finek . Ale przecież nie musisz nic od razu kupować. Od czego są testery i odrobina dziennego światła ? :D

a owszem, Lumene też ma jasne odcienie w ofercie. najgorszy wybór, nie wiedzieć czemu, mają polskie firmy - jak to jest, że zagraniczna firma potrafi wyprodukować odcienie dla Polek, a polska nie? mam np. podkład Bielendy, odcień \"jasny\" 01, który w rzeczywistości jest... opalony :O to ja nawet nie chcę wiedzieć, jak wyglądają pozostałe odcienie :D

do truska_weczka ja tez mam jasna karnacje a dermablend opal okazał sie za ciemny :/ boja buzka była pomaranczowa i z daleka było widac makijaz :(

tylko oni mają naprawdę jasne podkłądy:) Z Clinique też by się coś znalazło;) ale wolę Kanebo:)

Dwa dni temu kupiłam rozświetlający podkłąd z RImmel - jest ok :D Leciutki, ładnie wygląda na skórze, nie wałkuje się.. Ale jest ciut za ciemny T^T Na razie jest ok, bo po lecie troszkę skóra przyciemniona, ale w grudniu będzie marchewkowy :P Ale w grudniu poproszę św.Mikołaja o jakiś nowy podkład ;)

ja też polecam dream matt mousse.....mam bardzo jasną cerę i długo szukałam odpowiedniego podkładu...w końcu zdecydowałam się na ten maybelline...naczytałam się na jego temat i na damskiej torebce i na wizażu i podobno najjaśniejszy odcień to cameo....poszłam do drogerii nałożyłam odrobinę na dłoń i co?? okazało się że za ciemny jak dla mnie tzn. taki pomarańczowy za bardzo :P:/ wypróbowałam inne odcienie i w końcu idealnie dobrałam kolor nude...i tego używam zimą kiedy cera jest wyjątkowo jasna...a na lato używam ciemniejszego odcienia z racji opalenizny...jest to odcien golden. osobiscie polecam :)

ok na lato, ale jednak jak zaczęłam znowu stosować Clinique, to widzę OGROMNĄ różnicę. Jednak po tym podkładzie skóra jest piękna, gładka, jednolita, a Rimmel dość obciachowo się błyszczy i podkreśla wszelkie wysuszenia na skórze:o No ale biorąc pod uwahę cenę i tak jest ok. A kolor- wzimie za ciemny niestety...

wejdź na www.charakteryzacja.com znajdziesz na MILION procent cos dla siebie, pozdrawiam