Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusia52

poklocilam sie z corka

Polecane posty

Gość mamusia52
ja tez bardzo sie boje smierci, ale nie tyle mojej co tych ktorych kocham. Moja mama umarla mi na rekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
Dobranoc kochanie, badz dobrej mysli. Mama i tata zawsze o tobie mysla i zycza ci dobrze. Usnij spokojnie snem dobrego dziecka. Idz spac bo dla ciebie juz pozno. Musisz oszczedzac twoje mlode zycie.Kiedys ty bedziesz mama i musisz miec sile aby zdolac temu zadaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( to musialo byc straszne przezycie ja nie chce zeby kto kolwiek umieral !!!! tak bardzo boje sie odchodzenia ! smierci , przechodzenia na druga strone :O boje sie ....chce z wszystkimi zyc dobrze bo nboje sie ze umrą ...cy powinnam isc do p\\sychologa?? mam za dobre serce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu 52 azanim pijde spac , chce Ci powiedziec zebys zapomniala o wszystkim co zle ...... moje prawdziweimie oznacza \"Anioł \" ale mja czuje ze tak nie jest ..... mimo wszystko , pamietaj ze zycie mamy tylko jedno ! nikt nm nie zwrocvi straconbych chwil , nikt nam nie zaplaic rekompensaty ! zyj tak jak chcesz zyc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
Nie boj sie, przechodzenie to nie jest najgorsza czesc. Bol ktory sie pozostawia po sobie to jest chyba najgorsza czesc.Ale ty jestes mloda i Twoi rodzice sa tez jeszcze mlodzi wiec nie ma sie o co bac. Wrocisz z Angli i bedzie duzo radosci i uscikow i calosow i radosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
ok zrozumialam . Anielko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAUSIU 52 ZYCZE CI WSZYSTKEGO CO NAJLEPSZE ! NAJSERDECZNIEJSZE ! MAM nadzieje ze obydwie osagniemy yto cZego tak bardxzo pragniemy w naszych zyciach ! całusy i najszczersze zyczenia szczęśćia ! Angela p.s. mam nadzieje ze sie jeszcze jkiedys spotkamy na tym forum :)\\\\ buziaki uciekM SPAC PAPAPAP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
pa ja tobie tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anielko :) JaK TO WSPANOALE ZNÓW TO SŁYSZEĆ:) dziekuje za wszytko !!!] Anielka ::):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
pa kochanie spij slodko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadi
wszyscy mamy gorsze dni i kłócimy się z bliskimi,ale to nie ma znaczenia kiedy wiadomo że możemy na siebie liczyć .Strach przed śmiercią też jest w każdym z nas chociaż według mnie nasila się z wiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
Znowu sie poklocilysmy dzisiaj ale chyba to juz na dobre. Nie pozwole sobie skakac po glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubietango
czuje sie podle i jest mi bardzo smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci tak już mają ,że skaczą nam po głowach /mój syn przynajmniej robi to z wielkim upodobaniem/ ,ale pozwalam mu na to dlatego ,że jest MÓJ. Sama też kiedyś skakałam rodzicom. Za jakiś czas będziesz to wspominać z uśmiechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci tak już mają ,że skaczą nam po głowach /mój syn przynajmniej robi to z wielkim upodobaniem/ ,ale pozwalam mu na to dlatego ,że jest MÓJ. Sama też kiedyś skakałam rodzicom. Za jakiś czas będziesz to wspominać z uśmiechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadi i to blad
Dzieci należy kochać ale nie pozwolić im na to skakanie po głowach. Potem mysli, że jak może tobie to może i np. mnie. A ja sobie nie zyczę rozwydrzonych dzieciaków w kolejkach, autobusach itd. Mam dzieci i są dobrze wychowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On skacze po MOJEJ głowie /bo mu na to pozwalam/ natomiast nie tyka cudzych głów /bo tego mu nie wolno/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadi i to blad
Moje dzieci na szczęscie nikomu po głowach nie skaczą. Są dobrze wychowane a luzu mają sporo - nie wykorzystują tego. Są dziećmi ale i partnerami naszymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to znaczy że dobrze wychowane Nie plują nie przeklinają myją zęby itp -to taki standard . Moje skacze mi po głowie ale robi to z dużym wyczuciem i chyba o to wyczucie właśnie chodzi . A jeśli chodzi o tzw.dobre wychowanie to mieści się we wszystkich normach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
Tak tylko ze moje "dziecko" ma prawie 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje 19 ,ale to mało ważne . Pamiętam ,że ja skacząc po głowach swoich rodziców zawsze jednak miałam do nich wiele szacunku i tego też wymagam dla siebie od swoich dzieci. A kłócimy się często ,bo jesteśmy cholerykami i szybko nam przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadi i to blad
Moje są nastolatkami, w wieku "buntowniczym" Dadi dobre wychowanie to nie mycie zębów ( to zwykłe dbanie o higienę). Dobre wychowanie to takie kiedy dziecko ma sporo luzu a potrafi z niego korzystać, nie skacząc po głowach rodziców, kiedy jest w jakiś sposób partnerem, kiedy wie, co mu wolno a co absolutnie nie (i tego nie robi, np. nie wraca o 24 do domu bez wcześniejszych uzgodnień itp) Jesteś matką i nie wiesz co to dobre wychowanie? Moje dzieci działają jako wolontariusze, uczą się nieźle, mają sporo luzu i nie wykorzystują tego. I zawsze, z każdym problemem mogą przyjśc do nas i są wysłuchane. I my również w wielu sprawach liczymy się z ich zdaniem. A po głowach nam nie skaczą - nie przekraczają pewnych barier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czli w zasadzie mamy podobne zdanie na temat wychowania /cokolwiek ono znaczy/. To \" skakanie po głowie\" wcale nie jest \"rozwydrzeniem\"jest tylko pewnością ,że zawsze jest ktoś kto pomoże , a dziecko też człowiek i swoje prawa ma. Czas \"gniewu\" też swoje robi . Osobiście własnemu pozwalam naprawdę na bardzo wiele,ale w jasno oznaczonych granicach i nie żałuję tego ,bo wyrósł na super faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię określenia \"dobre wychowanie\" kojarzy mi się z \"dzieci i ryby\" .Miałam do niedawna wątpliwą przyjemność mieszkać przy szkolnym boisku i oglądać dzieciaki /często znajome/ w akcji. Oglądałam te dzieciaki również w ich domach ,a ich rodzice właśnie uznawali taki sposób wychowywania. Moje \"skakało\" w domu a to skakanie powodowało ,że nie musiał szukać sobie ławek czy okien żeby na nich wyładować złość . Najczęściej wystarczyła wojna o niewyrzucone śmieci i trzaśnięcie drzwiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
Moja corka wie ze ja kocham i dlatego pozwala sobie na lekcewazenie mnie. Oprocz tego ma jakies inne poczucie rzeczywistosci niz ja, nie mowiac juz od poczucia sprawiedliwosci. To chyba ma po swoim tacie ktory nigdy jeszcze nie przyznal sie do winy. Zawsze ktos inny jest winny nawet jak jest to jasne jak slonce ze to on ...Musi wtedy znalezc jakas ofiare aby choc troche sie usprawiedliwic chocby przed samym soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie lekceważy Cię tylko wie ,że ją kochasz i po każdej sprzeczce będzie \"rozejm\" , a ta sprzeczka pozwala jej odreagować .Często wcale nie jest tak jak nam się wydaje.To dorosła kobieta i pewnie też nie jest jej lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
Tak, ale ja juz powinnam miec dorosla kobiete a nie nastolatke ktora rozumie tylko siebie. Taka dorosla kobieta powinna zrozumiec ta druga dorosla kobiete czyli mnie a nie tylko wymagac i wymagac. Ech, tym razem tego rozejmu tak szybko nie bedzie. Nie chce sie juz denerwowac. Ja kocham bardzo oczywiscie, ale nie lubie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ,że trzeba wymagać zrozumienia dla siebie w końcu nie można tylko dawać ,ale rozejm będzie pewnie szybko ,bo ona w gruncie rzeczy na pewno jest bardzo z Tobą związana. Zobaczysz ,zadzwoni albo przyjdzie przecież \"nie ma jak u mamy\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia52
Moja corka oznajmila mi wczoraj ze jest w ciazy. Omal co nie spadlam ze stolka! Wszystko sie poprzewracalo do gory nogami teraz. Mial byc cudowny slub w starym kosciolku a tu ta ciaza przed. Slub bedziemy musieli skasowac bo trzy miesiace przed tym urodzi sie dzidzius. Nie wiem czy mam jej radzic aby sie szybko pobrali na lapucapu czy zeby czekali az dziecko podrosnie. Nie jestem specjalnie zachwycona jej ukochanym ale w koncu to jej zycie ..... Dwoje dzieci splodzilo trzecie dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczęście to już nie to co dawniej teraz ciąża to nie hańba . Jeśli córka ma 30 -tkę to przecież dorosła już kobieta . Jej facet to inna para kaloszy ,ale jeśli i tak planowali ślub to troszkę go przyspieszą czy opóźnią ,a przecież mogą go wziąść jak planowali. Może właśnie masz odpowiedź na swój problem- początki ciąży to trochę trudny czas.Ona sama i cieszy się i boi , ale Ty bądź z nią ,bo teraz jesteś jej naprawdę potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×