czy to prawda, że włsoy przyzwyczają się do częstego mycia?

no właśnie, czy to prawda? Podobno jak sięzacznie myć często włosy, przyzwyczajają się i później "domagają" sie tego. Moja mama to potwierdza, jednk w gazecie przeczytałam kiedyś, że to mit. Jak wy uważacie? A może dotyczy to was? Pytam, bo nie mam już siły na moje włosy..nie moge kompletnie dobrać do nich szmponu i jestem zmuszona myć je codziennie. Więc może to przez to, że je poprostu przyzwyczaiłam?

to nie jest tak, że włosy się po prostu \"przyzwyczajają\". zjawisko to może polegać na tym, że myjąc włosy ZA CZĘSTO zmywamy warstwę ochronną skóry głowy (to samo dotyczy skóry twarzy - nie powinno się jej myć częściej niż 2 razy dziennie, a osoby z tłustą cerą często wpadają na takie pomysły). a skóra, broniąc się przed tym, zaczyna produkować więcej łoju. dlatego włosy trzeba być stosownie do ich potrzeb. jeśli ktoś ma przetłuszczające się włosy, to oczywiście codziennie (albo uprawia sport, przebywa w zadymionych klubach itp.). ale jeśli ktoś ma normalne czy suche, to nie ma sensu myć codziennie tylko dlatego, że tak robi koleżanka ;)

dokładnie - stan po umyciu to jest naturalny stan włosów - potrzebują warstwy ochronnej. ja np myję raz na 3 dni, a jak mam możliwość to chodzę jeszcze z brudnymi jeszcze 1 dzień, bo to im lepiej robi. więc np mycie codzienne to dla mnie lekka przesada, bo cały czas włosy są za suche i wystawione na działanie szkodliwych czynników...

Tylko, że moje włosy potrafią czasem przetłuszczać się w niu, w którym je umyłam... :( (tzn myje rano, wieczorem sa przetłuszczone) Więc gdybym zostawiła je na drugi dzień w takim stanie bez mycia, byłoby jeszce gorzej :(

Witam Moja babcia uważa, że najlepiej chodzić z tłustymi jak długo się da:-) Moja rada nie dotykaj włosów w ciągu dnia albo rób to najrzadziej jak się da.Włosy przy dotykaniu i ich częstym szczotkowaniu wytwarzaja warstwę ochronną i dlatego się przetłuszczją.Jednak jeżeli nie poradzisz sobie ze swoimi włosami to powinnaś iść do dermatologa!Pozdrawiam i trzymam kciuki:-)

ja tez myje codziennie bo : 1.przetluszczaja mi sie szybko a na punkcie wlosow i swiezosci mam swira 2.jakbym poszla spac to by mi sie fryzura zrobiła oj zrobiła :)

Co do niedotykania włosów, to z drugiej strony, podobno dlatego, ze kobiety tak je tarmoszą, czeszą itd,nie wypadają im tak jak facetom... Ale od częstego mycia podobno włosy robią się cieńsze i takie \"puchowate\". W tym roku postanawiam nie myć ich codziennie (jak to wytrzymać?!) i zobaczymy...

z tym, ze robią się cieńsze i puchowate:O od kiedy zaczęłam myć włosy codziennie to zauważyłam, że włosy zrobiły się właśnie takie jak napisała maxine:O:O:O:O:O a już od połowy to masakra, lekkie i sianowate jak piórka, a nie farbuję:( tylko co zrobić kiedy przetłuszczają mi się tylko u nasady?