Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakompleksiona..........

strach przed ciaza spowodowany.....

Polecane posty

Gość zakompleksiona..........

bardzo chcialabym miec dzidziusia, ale mam dziwne obawy czuje sie tak jakbym miala stuprocentowa pewnosc ze urodze zdrowe dziecko i wszystko bedzie ok..... ale boje sie..... o swoje cialo :( boje sie, ze nie bede sie pozniej podobala mojemu kochanemu, ze beda rozstepy (mam sklonnosci wiec to bankowe :( ), ze piersi opadna, ze duzo przytyje....... poza tym znam kobiety kotre po ciazy mialy nasilone problemy z cera, wlosami jak to u was bylo? czy wasze ciala mocno zmienily sie po ciazy? jak dbac o siebie? czy jezeli mam rozstepy na udach to napewno bede miala na brzuchu i piersiach po ciazy? jak dlugo karmic piersia zeby nie narazic biustu na oplakany stan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja też miałam przed ciążą różne obawy. Również mam skłonności do rozstępów. Mam na piersiach, bo jako dziecko długo byłam jak deska, a potem mi nagle urosły bardzo duże (D). Te rozstęp przez lata bardzo zjaśniały i ich prawie nie widać. Bałam się, że zrobią mi się wszędzie (moja mama ma). Od samego początku smarowałam się różnymi specyfikami i oliwką. Miałam ogromny brzuch. Nie mam żadnego rozstępu, nawet kawałeczka. Przybierałam na wadze bardzo powoli i w sumie 12kg i to pewnie, dlatego skóra mi nie popękała. Jestem 5 m-cy po porodzie i prawie już wróciłam do wagi. Zostało mi jakieś 2 kg, ale ja się nie odchudzam. Samo spada. Piersi są jeszcze trochę większe, ale jak schudnę to też zmaleją (zawsze tak miałam). I wcale nie opadły, są jak wcześniej. W sumie niewiele się zmieniło. No może z włosami zaczęły mi się problemy (wypadają), ale to minie. To wynik gwałtownego spadku hormonów z czasu ciąży. Jak się wyrówna to odrosną. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakompleksiona..........
dzieki podnioslas mnie troche na duchu chociaz moje cialo jest tak kaprysne, ze boje sie strasznie co to bedzie po ciazy :( dziewczyny czekam na inne wypowiedzi pozdtawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylia
Mialam rozstepy na udach- tylko w gornej partii (b. malo widoczne, biale od wielu lat) juz w wieku nastoletnim. Na tym mi pozostalo. Mimo ciaz i porodow (2) nie mam ANI SLADU rozstepow na brzuchu czy gdzie indziej, po prostu ciaz mi w niczym nie zaszkodzila. Mowiono mi tylko ,ze na pewno bede miec zylaki, bo mama miala i ma, ale u mnie ZERO. Co prawda spalam przez cala ciaze z nogami do gory, zeby zapobiegac. Mam zgrabne nogi i lubie je pokazywac, wiec dla mnie to bylby dramat, gdyby zostaly zeszpecone takimi zylakami jakie ma moja mama czy babcia. Minelo juz 8 lat od ostatniego porodu, nadal nie mam zylakow, a ludzie mi nie wierza, ze moje dzieci to "moje dzieci". Mowia, ze zupelnie nie wygladam na matke. (drobna figura i mloda twarz). Takze nie ma regul, ale po co sie zamartwiac na zapas. Poza tym wiele mozna w urodzie dzisiaj poprawic ( nie mowie o skalpelu). A o figure mozna zadbac przed i po ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylia
Jeszcze co do wlosow: Wypadaly mi niemal "garsciami" dopiero po 2. ciazy, bo rodzilam rok po roku (wpadka). Najpierw wpadlam w panike, ale potem zmienilam fryzure (spinajac je na rozne sposoby), zeby to jakos "ukryc", ze sie przerzedzily. Wyszlo mi to tylko na dobre, bo potem mi takie piekne i geste wyrosly (odrastaja!), ze od tamtej pory nosze dlugie wlosy (tzn do polowy plecow roznie spinane czy zwiazywane, czasem rozpuszczone) i w ogole zmienialam styl, fryzure, ze teraz mi mowia, iz wygladam najlepiej, lepiej niz jak mialam 20 lat czy 25... No po prostu wlosy to nie problem, to mija. Mi tylko wyszlo na dobre, bo odwazylam sie zmienic fryzure po wielu latach krotszych wlosow , ktore tylko potrafilam zmieniac "trwala". Teraz juz od wielu lat nie potrzebuje zadnych "trwalych ondulacji", wlosy sa naturalne, niefarbowane, ciemne, falowane, geste i lsniace. Kiedys bym sie nie odwazyla ich zapuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z.E.M.
Jak patrze na fotki matek po porodzie (nieraz pare lat) przestawione na tej stronie-- link podaje ponizej --to sie nie dziwie, ze ludzie sie boja! Wygladaja te brzuchy PO ciazy po prostu koszmarnie! http://shapeofamother.blogspot.com/2006_07_01_shapeofamother_archive.html Tylko ze w mojej rodzinie zadna babka takiego nie ma, nigdy takiego brzucha na zywo nie widzialam w najblizszym otoczeniu - tylko w TV czy w necie, wiec mam nadzieje, ze i mnie ominie takie cos ;)-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko........
te zdjecia sa przerazajace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość el.lka
No ale takie skutki ciazy to chyba u mniejszosci kobiet wystepuja, nie??? Pocieszcie mnie, ze wy nie macie takich brzuchow....: PS ja znam na zywo takie, ktore po dzieciach nie maja sladow, widzialam je w bikini i maja lepszy brzuch niz niejedna nastolatka, ALE przeciez innym z kolei wisi skora - no jak to mozliwe ze jedne sa sliczne po ciazy a inne na zawsze zmasakrowane ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbra
oczywiscie, ze nie u wszystkich. Te wyraznie o siebie nie dbaly, wygladaja tak oblesnie bo zapuscily sie potwornie. mysle ze naleza one do mniejszosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec..........
abra jaka ty jestes glupia! one maja rozstepy a im naprawde ciezko zapobiec w ciazy! trzeba miec dobra genetyke zeby ich nie miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbra
mialam na mysli te z piecioma walami tluszczu i nogami jak schaby - nad czyms takim chyba mozna zapanowac. sama jestes glupia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbra
a na rozstepy sa specjalne kremy, wystarczy regularnie stosowac od 4 miesiaca i mozna je zminimalizowac, madralo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo urodzę
wygląd w czasie ciąży i po to chyba trochę genetyka a trochę to jak dbamy o siebie. jestem w 36 t.c i jak na razie nie mam ani jednego rozstępu, przytyłam na razie 12kg i ogólnie jakoś wyglądam. jedyną pamiątką po ciąży (jak na razie) będzie kilka pajączków na nogach. ale może kosmetyczka coś z nimi zrobi. zakompleksiona nie martw się będzie dobrze najważniejsze by dzidziuś urodził się zdrowy a reszta nie jest aż taka ważna!!!!! powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do rozstepow
czasem skoras nie wytrzymuje nawet jak sie stosuje najlepsze kosmetyki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta- obiekt sexualny
kobieta-obiekt sexualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 3 miesiace temu urodziłam moja piekna Julie ..... W ciazyprzytyłam-- nie bagatela--22 kg :O Byłam przerazona .... W chwilii obecnej mam 2 KG na + ( to chyba moje piersi ) i wchodze w jeansy sprzed coazy ;) Na buzi juz nie \"Pyza\" ....wygladałam jak ksiezyc w pełni:) Aaaa....wkleje Mnie i Julie :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2290c9777de9cc26.html *brak make-up :P { pewnie uslysze ze jestem brzydka itp..ale grubanapewno nie :) ) 😘 Kg...nie sanajwazniejsze --- wazna jest poieknamala istotka :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Acha_ dziewczynom chyba az tak bardzo nie chodzi o kg a skutki ktorych pozbyc sie nie da - czyli np. rozstepy co ty mowisz, ze uslyszysz ze jestes brzydka ;) a corcia wydaje sie byc podobna do ciebie :) brrr straszne te zdjecia wyzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto sie jeszcze podzieli
doswiadczeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do teraz strasznie chcialam zajsc w ciaze. Jak zobaczylam te zdjecia az mi sie slabo zrobilo. Patrze na moja mame i po niej widac, ze jest po 2 ciazach. Ma caly brzuch w rozstepach. Ona mnie pociesza, ze jak ona byla w ciazy, to nie bylo kosmetykow takich jak teraz i o takich problemach sie nie mowilo. Ale sama nie wiem. Mam figure gruszki i bardzo o nia dbam, zeby nie rzucalo sie to oczy (mimo, ze mam 23 lata). Az boje sie pomyslec jak to bedzie po porodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janinnka
Te fotki to naprawde nie "wiekszosc" kobiet po porodzie. W moim otoczeniu jest tyle dziewczyn po ciazy o pieknych, plaskich brzuszkach (choc nie wszystkie, bo zawsze sa wyjatki), ze ja sie nie martwie ;) Moja starsza siostra tez ma brzuch jakby nigdy nie rodzila a ma troje dzieci. Zadnych kremow nie stosowala. Dobra, elastyczna skora, jak brzuch niewielki urosnie to tez pomaga ;) (ona zawsze w ciazy miala maly choc dzieci normalne, tak kolo 3 kg) no i przybierac na wadze stopniowo jesli sie da, a nie obzerac sie i tyc jak te Amerykanki z fotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×