Świeżo Upieczone Mężatki

Validosku, jak już nosicie rzeczy, to pamiętaj, że mogę pomóc:) A jakby Ci przeszkadzały te rzeczy, co zostały w Twoim aucie, to zawsze możesz Ty czy Twój Małżonek podrzucić. Martaanna! Agital, przekazuję Ci niniejszym wśród famfarów wielką, dezignerską statuetkę z napisem \"300 ;)

..a w ogóle, to jestem wkurzona. Siedzę na tyłku trzeci dzień czekając na ważne przesyłki - 2 kurierskie i 1 pocztową, które powinny były nadejść w poniedziałek :o i nie mogę nosa wyściubić z domu w związku z tym. Ciekawe, kiedy łaskawie dojdą? Mój rekord pocztowy padł w zeszłym roku, kiedy kartka od koleżanki (też z Krakowa!!) przyszła do mnie 2 miesiące (!!!) Po Świętach :o A tyle jeszcze mam do pozałatwiania.. a w domu już każdy zakamarek wysprzątałam :o Ciekawe, za co płaci się taką ciężką kasę kurierom, jeśli nie przychodzą na czas?:o No, to się wyżaliłam:P

A ja byłam dzisiaj na glukozie - bleeeeee!!!! Validosku - a czy Tobie wolno dzwigać??? Fajne jest to urządzanie, my tak urządzamy się od 1,5 roku, ale mieszkanko to chyba szybciej co? Powodzenia. Zabu - na poprawę humorku:)

albo mi się coś poprzestawiało albo już nie wiem, bo byłam pierwsza na 300 stronie a teraz nie jestem Martuś przyznaj się, ze to twoja sprawka, bo chciałaś mi odebrać statuetkę od Zabuliny? Ale ja nie oddam!! :P Buziaki dla wszystkich

Hmm, rzeczywiście dziwne, bo jak rano wręczałam Ci statuetkę, to się jeszcze upewniłam, że byłaś pierwsza :P ;) Ktoś musiał wykasować jakiegoś wcześniejszego posta, czy coś w tym stylu.

heh aż tak przebiegła to ja nie jestem ;):D faktycznie byłaś pierwsza Agitalku !!! a dziś ja.... (??????) OK, no to gdzie ta statuetka ??? :P:P;) nie no żartuję, nie mnie się należy ! ;) pozdrawiam wszystkich - tego, który kasuje posty nie ! :P:P;)

Emsy - współczuje Ci tej glukozy. Ja miałam to szczęście, że test mnie ominął :) A co do statuetek to proponuję starać się o to aby bliżej nam było do strony 500. :P (bierzmy przykład ze \"ślubów na czarno\") Validosku - ściskam kciuki aby Maksio poczekał a Ty kochana sie nie przemęczaj. Święta za pasem a ja mam bałagan i brak prezentów a co gorsza brak koncepcji na prezenty :( Ale Jeśli poczta faktycznie ma takie opóźnienia jak pisze Zabulinka to nawet jak teraz zamówię to i tak jest szansa, że do świąt nie dojdzie A do tego wczoraj popsuł się nam piec :( No to się Wam poużalałam... Przesyłam Wam buziaki.

Wyniki mam dobre, ale po tej glukozie cały dzień bym przespała. Jutro kochane wieczorkiem mam wizytę u gina, także trzymać kciukasy!!! A może podzielicie się tą statuetką?:P Jeżeli chodzi o bałagan i prezenty - to ja się nie wypowiadam - wszystko leżyyyyy:( Ale co tam:):):)

Człowiek tyra jak wół a potem wszyscy się mu do statuetki pchają :P :D Emsy kciuki gwarantowane!! Martaanno jesteś szlachetna i dziękuję Tobie i Zabu za potwierdzenie, że nie zwariowałam :D Alu oj nie mów, zże piec w nowej kuchni???? Buziakiiiiiiiiiiiiiiiiii

Na (nie)szczęście piec z centralnego ogrzewania :(

[ociera pot z czoła] Trochę to trwało, ale wydziergałam dla Was wszystkich statuetki z napisem \"300strona - dołożyłam swoją cegiełkę\" (nie było łatwo zmieścić taki tekst na statuetce, ale czego się nie robi dla ładu, porządku i wysokiego morale na topiku)... ziuuuuch [sapie ze zmęczenia] Proszę :) [pełnym godności gestem przekazuje statuetki kolejnym Laureatkom, a tym, które akurat nie patrzą na topik, kładzie koło łóżka] Alice, tak mi przykro odnośnie pieca!!! Jako zmarźlak aż dygoczę na myśl o podobnej katastrofie i mam ogromną nadzieję, że szybko Wam to naprawią!

dziewczynki:) jutro wielkie sprzatanie :) i wypakowywanko:):):):) mam tez zlot czarownic:) tzn kolezanki mi pomagaja w układaniu:) oj ale sie ciesze:) moze nawet jutro bedziemy tam spac:):) lozko juz gotowe:) i dzis mezusz mi moja pomaranczowa kanape przywiózł!:) wiec jak porobie fotki wysle:) Zabulinko pokój Maksia robi furrore:) kazy wchodzi i mówi ŁAł:)

Emsy jak tam po wizycie? Validosku pomysl zyczenie przed spaniem w nowym domku. A tak na marginesie to kiedy masz termin na \'wyjscie smoka\'? Zabulinko przesylki przyszly? Poczta niemiecka podniosla znowu ceny, ale na ich prace nie moge narzekac. Zamawiam cos i po dwoch dnia to mam. Alice jaki Bartus piekny chlopak. Czas leci jak szalony. Maja ma juz ponad dwa miesiace. Kiedy to zlecialo to ja nie wiem. Dla reszty buziole. Lece do Mysi Mai.

Validos - a spróbowaliby inaczej Zaręczna - przyszły w 33% ;) czyli przyszła 1, czekam nadal na 3 inne...

Po wizycie wszystko ok - ale to maleństwo jest już duże:)leży główką w dół, także na dzisiaj poród naturalny :D już się boję!!! No i na 100% córcia - imię poznacie w lutym:) Validos - pamiętam pierwszą noc w nowym domku:) zapamiętaj sen, sprawdzi się:) Buziaki i dziękuję za kciuki!!!

Validosku ale Ci faaaaaaaaaaajnie!! Czekam na foteczki :) Alu to przykre, że piec nawalił, ale dobrze, że chociaż nie ma zimy stulecia. Emsy cieszę się, że wszystko dobrze Co do poczty to niestety w Polsce różnie z nią bywa (ja miałam kilka razy taką sytuację, ze siedziałam w domu i czekałam a Pani listonosz nie ruszyła \"tyłeczka\" do mnie na 4 piętro i po prostu zostawiła w skrzynce awizo :[ ale była wojna!!! Teraz już przychodzi łaskawie :D Buziaki dla wszystkich, a A_guu gdzie się podziewa??????????????????

Hejka;) pozdrowienia z nowego mieszkanka;) !!!!!!!!!!!!!! hurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oj dziewczyny jak my sie cieszymy:) wszystsko poukładane:) kolezanki mam kochane:) dały rede w jedno popołudnie:) Zabulinko dostała wczoraj pod Twoje dzieło dwie poduszki z postaciami z bajki:) fotki przesle :) jak tylko troche ogarniemy dzis :) ide właczyc moja mowa zmywarke:) hmmm nie musze myc garów:) a pralko-suszarke tez wypróbuje:) a coooooo:) ale sie ciesze:) Maksio to grzeczny chłopczyk poczekał:) ale smieje sie tylko dlatego ze jego łózeczko nie złozne:) nio ale tatus obiecał dzis juz złoyc wiec wiecie rodzic moge isc:) dziekuje dziewczynki za radosc :) jaka macie w sobie ze ktos wreszcie po 8 latach tułaczki w krakowie ma własne piekne mieszkanie:) :) co do snów:) to jakies tramwaje:) mi sie sniły:) hahahahahaha

Validosku! :D No to mieszkanko zainaugurowane! :D Ale suuuppeeeer!!!!!!!! No i super, że jesteście tam we - prawie - trójkę, anie czwórkę :P Masz zmywarkę.. mrrrr.. już się do Ciebie łaszę ze stertą brudnych garów pod pachą ;) Tak się cieszę, że macie wreszcie chwilę wytchnienia, i wreszcie jakiś prawdziwy własny kąt :) Należało Wam się! Dobrych ludzi powinny spotykać dobre rzeczy i cieszę się za każdym razem, kiedy tak się dzieje:) Emsy, jak rozpatrujesz Validoska sen o tramwajach? ;D Ja się tam nie znam, ale mi chodzi po głowie metafora przystanku;)

Agital, Twoja listonoszka to i tak cienki Bolek w porównaniu do tego, co się wyrabia tu u mnie. Gość jest po prostu stuknięty. Ostatnio go nie widuję, mam nadzieję, że wyleciał na zbity pysk. Paczek, nawet tych leciutkich, z definicji nie nosił, tylko zostawiał awizo! Mało tego - potrafił być tak bezczelny, że jeśli czekało się na jakąś paczkę już bardzo długo, specjalnie nie wychodząc z domu i sprawdzając co i rusz skrzynkę, potrafił wsadzić awizo z datą wsteczną, że niby był parę dni wcześniej i nikogo nie było! Wszystkie staruszki z ulicy żyją w stresie, bo emeryturę przynosi im z tygodniowym-dwutygodniowym poślizgiem. Ludzie czekają na rachunki i dostają przedatowane. Wybaczcie, ale ja dla takich ludzi (opłacanych z naszych pieniędzy!) nie mam litości. Facet w sile wieku, nie żadne staruszek. Mam nadzieję, że go kimś w końcu zastąpiono.

Zabulinko to niezły ten listonosz, ja miałam tak z inkasentem z elektrowni, że wetknął mi rachunek w drzwi 2 dni przed terminem płatności (a to była sobota i byłam w domu, ale nie pofatygował się sprawdzić, a odczyt robił 2 tyg. wcześniej!) albo włożył do koperty i do skrzynki (bez pieczątek poczty itd.) 2 tygodnie po terminie płatności!!! Robiłam wojny, ale nic to nie dawało, bo kierowniczka stwierdziła, \"no my już tak z nim mamy!\" i jeszcze mi odsetki naliczali (grosze ale z jakiej racji?!) Ostatnio był inny inkasent i również mam nadzieję, że tego wcześniejszego już nie będzie u nas!! Validosku GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!! a to prezent na nowe mieszkanko Co do snów, to ja się nie znam ale sama mam ostatnio takie głupie i mało radosne sny, ze cieszę się, że nie śnią mi się na nowym miejscu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Validosku - gratulacje!! To teraz \"Smok\" może już śmiało przychodzić :) Zabuś - ja dziś w nocy w ramach szczękania zębami dopatrzyłam się u tej statuetki, która z wielkim hukiem spadła koło mojego łóżeczka napisu z malutkich literek... \"made in china\" więc się teraz tłumacz :P Buziaki od zmarzlaka (tylko jednego bo mój synek wcale zimna nie odczuwa) {czesc]

O, żesz!!! a byłam pewna, że wszystko wytrawiło się ładnie zmywaczem do paznokci :P Alice, ile masz stopni w chałupie, biedulo..? I kiedy Wam ten piec naprawiają..? Jak jest bardzo źle i nie zanosi się na szybką poprawę, to spraw sobie taki grzejnik olejowy żeberkowy (chyba ze 150zł kosztuje). My taki mamy i jak jest bardzo źle, to dogrzewamy.. przeważnie mamy 18 [wali głową w ścianę] ale to podobno zdrowo... a poza tym.. pocieszam się, że spalam w ten sposób dużo więcej kalorii, nawet nic nie robiąc, na utrzymanie ciepłoty ciała;) i to akurat prawda jest;)

Zabuś może tylko na moim egzemplarzu zostawiłaś ;) Starego pieca się nie dało naprawić... Dzis przywieźli nowy (to w ramach świątecznych wydatków i najpóźniej jutro będzie już grzał (jak tylko uda się go dziś znieść do piwnicy, co według mnie, będzie nie lada wyczynem. Nie jest tak źle - temperatura jest ok 18-19 stopni w nocy troszkę mniej ale ja i Bartuś dogrzewamy się farelkami. Jest jedna zaleta tego - jak jest tak chłodno to mój synek śpi jak mops :)

Validosku, GRATULUJĘ nowego i własnego gniazdka !!! niech Wam się tam we trójeczkę ( a może potem w 4-kę ? ;) ) szczęści i darzy !!! dobranoc wszystkim ( moje \"Dzidzi\" dopiero co poszło spać :O uff ;) )

To ja melduje 9000 wpis :P I chcę statuetkę (oryginalną!) Tylko jaokoś dziwnie, że Martaanna pisała 12 po 23 a wyświetla się 14 po 9 ??? Ki diabeł? Buziaki od nas

Alice też zauważyłam, że tak dziwnie wyświetla coś się chrzani :(

No dobra, Validos! Co to ma znaczyć! Nie molestuję Cię SMSami, bo z tylu źródeł już wiem, jakie to wkurzające na finishu, ale mogłabyś się czasem zameldować, że jesteś:P ;) Miłego dzionka wszystkim!

Popieram Zabulinkę :) ja już tu nogami przebieram a Validosek milczy :(

hej hej:) ja jeszcze z brzuszkiem:) ale juz czuje ze to coraz blizej :) jutro na wizyte do połoznej mam zabraz rzeczy:) bo w piatek juzmiałam rozwarcie i co wieczór bóle krzyzowe wiec cos sie dzieje:) w nowm mieszkanku super:):):) wysłalam Wam fotki:) i obiecuje dac jutro znac oc i jak:) aha gardełko mnie złapało wiec kuruje sie ile moge !! aby nie było to nic powazniejszego! bo akurat teraz mi nie potzreba choroby!!!!

Czekamy na wejscie Smoka:) !!! Ale będziesz miała super święta: nowe mieszkanko i nowy lokator:) Czekam na fotki i mieszkanka, i Maksia!