Pusza mi sie wlody, ale tylko gdy w powietrzu jest wilgoc

i nie wiem co mam zrobic! Np wczoraj pieknie sobie je wyprostowalam,, troszke jedwabiu, byly extra lsniace, dosc gladkie itd. wyszlam na pole... masakra! taka szopa mi sie zrobila ze prawie umarlam! to nic ze od razu mi sie podkrecily, ale zrobily sie sianowate strasznie i za nic sie nie daly wygladzic! I co ja mam zrobic?! :( dodam ze stosuje szampony i odzywki wygladzajace np fructisu. HELP ME!

to okropne:O tracisz dużo czasu na ułożenie fryzury, a na polu kiedy jest wilgoć w 5 minut robi się siano Ja daję lakieru na włosy kiedy jest okropna pogoda to trochę pomaga. Tylko tego nie lubię, bo włosy są sztywne po lakierze.

no wlasnie lakier.. ale fe w dotyku sa potem wlosy. a na jakims forum mi polecali Chi farouk szampon i odzywke. tylko drogie, bo po 40zl kazdy... :(

Ja już w żadne odżywki nie wierzę, na to chyba nic nie pomoże:( zawsze miałam takie włosy i nie znoszę gdy mam siano, coś strasznego.

alez nie poradzisz nic na to bo mamy taka strukture włosów poprostu kiepską ale to nasza natura. jedna ma loki inna ma cienkie paski a inna sztywne druty a my sianko. staramy sie prostowac, nawilżac głaskać, ale niestety nie na długo. zaakceptuj je , wycieniuj na całości, nie ma rady, domyslam się ze masz cienkie te włosy i łamliwe, a tak na marginesie gdzie wyszłaś? na pole? na wsi mieszkasz i masz pole rolne? jak na pole idziesz to poc prostujesz włosy?tam nikt cie nie widzi tylko rolnicy krowy na polu.

no wyzej wymienionym przykladzie widac roznice w jezyku polskim na roznych obszarach kraju.

dunks ...> nie wymądrzaj się tak. Na południu Polski mówi się że idę na pole, w Warszawie na dwór, a w innych częściach Polski jeszcze inaczej. Jak nie wiesz to się nie odzywaj nieuku!

jak mozna wyjść na pole skoro jest na podwórko, na dwór, na boisko, ale na pole? na polu sa krowy i sie pasą:)))) :D

Aha wycieniowanie włosów na całej długości tylko pogorszy sprawę.

pasą się a nie "się pasą" :D

to tylko na ple wychodzą! czepiacie się :O

tak ale dunks tego nie rozumie, biedaczek.

krakusy na pole wychodza?:D ale jaja u nas nawet ci ze wsi nie mówia ze ida na pole bo to wstyd , bo zaraz kazdy mysli ze jak na pole idzie to znaczy ze przywiązac krowy:)))) :D kazda fryzjerka mówiła mi ze nalezy włosy cieniowac jak sie pusza i wtedy ładnie lezą pocieniowane.

Dunks...>fryzjerki nie zawsze mają racje, ja miałam wycieniowane włosy i było jeszcze gorzej, nigdy w życiu tego ponownie nie zrobię. A jeśli chodzi o to pole to starsznie jesteście ograniczeni.

ja sobie sama pocieniowałam i ładnie lezą, a to ze sa napuszone to wynika ze struktury włosa, jest cienki i ma tendencję do bycia w niektórych miejscach pofalowane a w niektórych proste. np ja mam proste u nasady w połowie fala tzn napuszenie i na końcówkach ostające sianowato proste włosy. te końcówki nalezy więc prostowac by nie stercxzały no i prostuje sie tez te niby fale co odstaja na połowie długości.

Skoro dopiero w połowie włosy falują się no to rozumiem cieniowanie. Ale ja mam włosy który puszą się zaraz u nasady. Cieniowanie w takim przypadku to katastrofa.

a moze wyszła na pole np na pole pszenicy i co , nie może.Czepiacie sie głupole.

tez mam problem z puszeniem wlosow..nawet jak wyprostuje a wyjde na wilgos moment i jest siano. Chce sobie kupic iron-finish loreala, taki preparta ktory fryzjerka mi polecila...ale poki co 50pln kosztuje, na allegro znalazlam za ok 32 ale narazie i tak nie mam wystarczajacego hajsu na zbyciu....ktos moze probowal tego specyfiku?

nawet jak nie ide na pole, wystarczy ze wyjde na dwór

że w Polsce są różne gwary są bardzo ograniczeni, wstyd i żenada:O

ide na pole sie zawstydzic

WLODY? A cóż to?:P

a wlody mogą się puszczyć-puszczac??

na śląsku mówi się np \" ide na plac \" jak sięidzie na podwórko. a na chłopaka mówi sie \" synek\" .....przyjechała do mnie siostra ze śląska i pyta mnie czy mam synka, a ja mówie : Synka !!! Toż ja dopiero na studia ide skąd ja mam mieć dziecko :O A ona mówi no synka, chłopaka ... dopiero zaczaiłam :P