kto lubi chodzic na grzybobranie???

witam kto lubi zbierac grzyby? ja uwielbiam zaraz po pracy lece do lasu i tak sobie zbieram do 19. uwielbiam to... napiszcie z jakiego regionu polski jestescie, bo ja z woj. swietokrzyskiego.

ja warminsko-mazurskie kocham zbierac grzybki i las cisze super sprawa

Ja uwielbiam!:) Ostatnio jednak przeżyłam traumę, bo zebrane w niedzielę grzyby zostawiłam przegotowane na wierzchu i przez noc się popsuły. Też świętokrzyskie. PS W niedzielę spotkałam żmiję i dwa zaskrońce. Urodzaj na gady tego lata. Brrr..

a dokladniej jaki region? bo ja okolice skarżyska-kam.

Mieszkam w Kielcach, ale na grzyby jeżdżę do Parku Cisowsko-Orłowińskiego (gm. Daleszyce; w połowie drogi z Kielc do Staszowa). Plaga żmij.

zakladam gumowaiczki i sa mi nie straszne... u mnie jest taki wysyp grzybo ze glowa mala!

Czy mój grzyb też by Was zainteresował???

Też chodzę w kaloszach. Ale się bardzo boję. Użądlona przez osę ląduję w szpitalu, więc wolę się nie dowiadywać jak jest po ukąszeniu zmiji.;) Za to pająki są mi niestraszne.;) Powiem Ci, że najwiecej uzbierałam maslaków, sitaków, trochę kozaków i sporo prawdziwków. Nie znam miejsca \"kurkowego\" i \"kaniowego\". Dwie godziny we dwoje i mieliśmy całe dwunastolitrowe wiadro zdrowych grzybków. W tym roku byłam dopiero cztery razy, ale wszystko przede mną.;) Szkoda tylko, że taki ziąb się już robi.

w mazowieckim :O

Mogę przyjechać do mazowieckiego...

uwielbiam zbieranie grzybków, w opolskim też niezły wysyp!

Super, do opolskiego bliżej, podaj adres...

i kleszczy tez pełno :O

duuuuuuuuużo prawdziwków, same zdrowe, podgrzybków nie ma.

też uwielbiam w tym roku byłam tylko 3 razy bo mam synka 1,5 roku więc musimy kogoś zatrudniać do opieki z zbieram w puszczy augustowskiej gadów nie spotkałam a kleszcza i owszem

przepadam za zbieraniem grzybów:) u nas na wschodzie.. żmij nie ma nawet kleszczy nie tyle jak w minionych latach za to trochę zaskrońców się plącze... ale mamy tu plagę komarów brrr... ostatnio zbieramy dużo podgrzybków, kozaków, prawdziwków, maślaków troche sitaczków no i kani.. wczoraj mialam pyszną kolację ze smażonej kani mniam mniam... :):P Ostatnio to każdy z rodzinki przynosi po pełnym dużym koszyku... ale jak ktos juz wyzej wspomnial ... caly urko zbierania grzybów mija jak robi sie naprawde zimno i mokro i zamiast rozkoszowac sie szukaniem grzybków to czlowiek przemarza i siorbie nosem pozdrawiam wszystkich grzybiarzy

Uwielbiam zbierać chodzić po lesie i zbierać grzybki, ale jeść ich nie lubię. (z rybami jest odwrotnie) :D

i ja lubię ale w łodzkiem coś mało grzybków ostatnio jest

ja z opolskiego na grzyby chodzę namiętnie. U nas występują podgrzybki, kozaki i rzadziej prawdziwki. Ale tu chodzi o ZBIERANIE. Cicho w lesie, ten zapach.....

Na Jurze jest wysyp, ale za tydzień poszukam w górach, co rośnie na halach pod reglami ;)

Poleciałbym z tobą tylko w którym kierunku?

ja chodze bo mam blisko las...ale w tym roku coś mało grzybków mamy

Ja lubie zbierac!

Vivien lapie rybki,nalapie ci a dasz mi buzi:-)

bardzo lubię grzyby zbierać,biorę psa do lasu i łazimy całymi godzinami,kurek jest sporo,trochę kozaków,gołąbków,kanie się trafiają,lubelskie

ja też na grzyby chodzę,ale las mały,dużo ludzi,mało grzybów. mam w domu 13 nożyków do wycinania grzybów,ale tylko jeden jest mój,reszta wszystko w lesie znalezione,swój dwa razy gubiłem,ale zawsze pamiętałem miejsce gdzie mogłem zgubić i znajdowałem:) ze zwierzyny to dzików sporo,saren,zajęcy i ptactwa,raz widziałem podłużnego,fioletowego stwora,ok 30-40cm,pełzało to coś,nie wiem co to było,zaskroniec,salamandra,gniewosz?żmij nie ma w moich okol,ja lubelskie

ostatnio na roztoczu nazbieralam trochę kurek. Usmażone na maśle - pycha. W weekend wybieram się znowu.

Ja juz jadłam kurki

Grzybki jagody dzis nazbierałam