farbowanie włosów - proszę o szybką radę!!!!

Właśnie miałam farbować włosy farbą L'Oreala. Do opakowania z farbą dołożyli jakieś serum ochronne. Przez pomyłkę wcisnęłam je do flakonu z utleniaczem, zamiast wcisnąć tam krem rozjaśniający. Co byście zrobiły na moim miejscu??? Czy do tego flakonu z utleniaczem i serum dodać rozjaśniacz, wymieszać to wszystko i ufarbować sobie tym włosy? Czy też nie ryzykować i wywalić to wszystko... Chemikiem nie jestem więc nie wiem czy po dodaniu serum ochronnego do utleniacza nie zajdą tam jakieś reakcje chemiczne i czy nie zniszczy mi to później włosów (albo nie pofarbuje na kolor o innym odcieniu niż chciałam). Proszę o pomoc!!!

hmmm nie wiem jaka reakcja zaszla, ale ja bym na Twoim miejscu wyrzuciła wszystko. Myśle, ze włosów to nie zniszczy, ale kolor pewnie wyjdzie zupelnie inny...

zrób próbę na jednym pasemku.

Na ulotce jest napisane, żeby nie nakładać tego serum na włosy, które się chce farbować, bo nie uzyska się wtedy oczekiwanego rezultatu kolorystycznego.

Hmmm moja fryzjerka zawsze do gotowej farby L\'oreala dorzucała dołączona odzywke i kolor był super :)

do połączonej farby z utleniaczem? tyle, że to nie odżywka, tylko serum...

A co za różnica czy nazwali to serum, balsam czy odżywka. Skład pewnie jest taki sam.

Tak, były trzy składniki. To była odżywka ochronna przedłużająca czy ochraniająca kolor :)

to serum miało chronić włosy przed farbą, a nie kolor przed wyblaknięciem :) nałożyłam sobie tą mieszankę na jedno pasmo - zobaczymy co z tego wyjdzie ;) mam jedynie nadzieję, że jeśli nałoże to na włosy, to po tygodniu nie wyłysieję