czy on nie powinien przyjechac?

duzo naskrobal , to nie byla zdrada ale mialam dosc jego glupich zachowan i od 3 dni on sie dobija na komorke, wysyla smsy.. odebralam kilka telefonow i go zbylam niemilo. Czy jak mu zalezy nie powinien przyjechac jak naskrobal ???

Jestem z moim chlopakiem juz 3 lata i nigdy nie przyjechal jak cos zawalil. niektorzy poprostu tak maja tzn potem przyjechal bo sie tak np umowilsimy ale nie ze z zaskoczenia i w ramach przeprosin. Kiedys tez tak myslalam jak ty i bylo mi przykro ze niczego takiego nie robi. Predzej byl sms czy rozmowa na gg albo przez telefon ale nie ze przyjechal. Wiec nie czekaj az przyjecdzie skoro dzwoni, stara sie bo mozesz go wiecej nie zobaczyc. te typy tak maja

A gdzies tak w kodeksie podrywania i pielegnowania zwiazku jest napisane cos takiego ??? Zastanów sie mezczyzna to nie robot, kazdy jest inny....

nie no ja nie chce robic z niego pantoflarza ale moglby sie postarac