Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAŁApoziomka

Kocham, lecz nie tylko swojego chłopaka

Polecane posty

Gość MAŁApoziomka

Witam dziewczyny. Chciała bym wiedziec czy mialyscie tez taka sytułacje jak ja. Od 3 lat jestem ze wspanialym chlopakiem ktorego bardzo kocham, planujemy wspolna przyszlosc (za rok mamy sie pobrac). ale jakis czas temu pojawil sie w moim zyciu ktos inny. jest to bardzo przystojny i mily mezczyzna.Marek jest wlascicielem firmy w ktorej pracuje od roku ale dopiero niedawno mialam go okazje poznac. na poczatku nie wiedzialam nawet ze jest szefem firmy bo przyjmowal mnie do pracy jego zastepca (jego brat). czasami go widze gdy mijamy sie na korytarzu zawsze mowi mi czejsc i traktuje jak kolezanke a nie zwyklego pracownika. jakis czas temu tez rozmawialam z nim i podczas tej rozmowy dal mi odczuc ze mu sie podobam. za kazdym razem gdy go widze czuje cos takiego czego dawno nie czulam. gdy nie widze go przez kilka dni czegos mi brakuje. co jakis czas do pracy przyjezdza po mnie moj chlopak, ktory zauwazyl co sie swieci i chce zebym zrezygnowala z pracy chce abysmy wyjechali zagranice i tam zarobili na wspolny dom. mam teraz 2 tygodnie okres wypowiedzenia, ale nie wiem czy dobrze robie chciala bym wiedziec co czuje do mnie marek ale nie wiem jak to sprawdzic, nie wiem co robic bo to co czuje do marka jest na tyle silne ze chyba moge nazwac to miloscia a grzesiek?? tez go kocham . pomozcie mi dziewczyny, powiedzcie co wy o tym myslicie co powinnam wedlug was zrobic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁApoziomka
jestem bardzo slaba,zdarza mi sie to poraz pierwszy nigdy wczesniej przez te 3 klata nie spojzalam na chlopaka- zadnego!!! ale ten facet normalnie zawrocil mi w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak mam ... kocham moja stara milosc, ale nie jest nam pisane bycie razem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie przeżywasz przypadkiem zauroczenia tym człowiekiem? Jeśli się kogoś nie zna to nie można raczej mówic o miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁApoziomka
byc moze to zauroczenie, juz sama nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁApoziomka
chciala bym zaryzykowac i zobaczyc co z tego wyniknie byc moze przyszlosc z tym czlowiekiem byla by wspaniala, ale nie chce zranic chlopaka i byc moze wyjazd dobrze mi zrobi i pozwoli mi o marku zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁApoziomka
dlaczego zycie jest takie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁApoziomka
powiedzcie mi co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz chłopaka, którego \"kochasz\" i zastanawiasz się co czuje do Ciebie inny ??? wybacz, ale szkoda mi Twijego chłopaka, że ma taką dziewczynę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAŁApoziomko, pisałam do Ciebie już na innym topicu, ale skopiuję to i umieszczę swoją wypowiedź jeszcze i na tym. W razie, gdybyś tamtej nie przeczytała, a więc: MAŁApoziomko, jesteś żałosna, żałosna, ŻAŁOSNA. :( Jak możesz się w ogóle zastanawiać, czy warto zaryzykować??????? Przecież jesteś 3 lata w Z W I Ą Z K U. Mówisz, że Twój chłopak jest wspaniały i że bardzo go kochasz, więc JAK MOŻESZ?????? :( To znaczy, że co? Że jak się dowiesz, że ten Marek coś do Ciebie czuje, to odejdziesz od Grześka? A te 3 lata dla Ciebie nic nie znaczą??? Widocznie nic, skoro się w ogóle zastanawiasz. Masz za dobrze i tyle. :( Przed Tobą przyszłość u boku faceta, który Cię kocha, a musi bardzo kochać, skoro ślub planujecie już za rok. Mówisz, że z tym Markiem rozmawiałaś raz. TYLKO RAZ. Co on Ci powiedział takiego, że się \'\'rozpłynęłaś\'\'? Co drugie słowo, to komplement? A może \'\'komplementem\'\' był jego portfel z kartami kredytowymi? :( Mnie również otaczają często atrakcyjni faceci, którzy okazują, że mnie doceniają, mówią mi komplementy i miłe rzeczy. Owszem jest to przyjemne i każdy człowiek potrzebuje czuć się doceniony, ale przez myśl mi nie przeszło zastanawiać się nad podobnymi rzeczami nawet, kiedy nie zbyt dobrze Nam się układało. Odwróćmy sytuację, jak byś się czuła, gdyby Grzesiek zachował się tak jak Ty???? :( Jeśli go nie kochasz, to od niego odejdź, ale BĄDŹ CHOCIAŻ LOJALNA. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salsa >>>> :) poziomka głupieje od nadmiaru szczęścia !!! już kilka kobiet na tym forum, zdarzało mi się chwalić !! pochwalę i Ciebie !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×