Czosnek w pochwie! Prosze o rady

Jestem w tej samej sytuacji ... to co kiedys bralam nie pomaga ... nic nam nie pozostaje jak probowanie innych srodkow. Czytalam tez kiedys ze dziewczyna kupila gomowe rekawiczki i obciela palce, nalala tam jogurt i zamrozila. Wkladala sobie na noc. rano wyjmowala. Pytalam tez oto lekarza i powiedzial ze to tez nie pomaga.

brak mi slow ... jak ktos z tym walczy juz kilka razy i nic nie pomaga, to probuje potem wszystkiego. Tak jak pisalam tez o tym slyszalam ale zpytalam lekarza przed wyprobowaniem.

Borum >>> Jutro ide do innego lekarza niz zwykle. Moze inne leki bedzie przepisywac. To dziadostwo wciaz wraca, wystarcza lekkie niedociagniecia higieniczne w postaci bdudnych paluszków np, albo wrecz przesadna higiena co skutkuje wypłukiwaniem naturalnej flory bakteryjnej i jestem załatwiona na amen. Chciałam tez poinformowac tych ktorzy tu tak ochoczo nazywaja mnie pusta dzwiewczyna ze ten pomysł nie jest moim wymyslem, a liczne rzesze dziewczyn zaznajomionych już nader dobrze z problemem rownież postanowiły tego sprobowac. Tu jest link jakby chcial ktos poczytac : http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=70

Powodzenia grzybobranie.

Dziekuje Borum. :) Zycze dobrej nocy. Jutro napisze diagnozę i przepisane leki.

Nawzajem. Dzieki ...

niestety problem z grzybicą to nie jest taka prosta sprawa. rozumiem dziewczynę, która stosowała ten czosnek, bo sama tez próbowałam. nie wiem jak innym, ale mnie nie pomógł. dla niewtajemniczonych, nie wklada sie tam kawałka czosnku, tylko cały ząbek, to nie piecze. jesli chodzi o zakarzenie grzybicą to maślanki, jogurty naturalne, lactavaginal i clotrimazolum to niestety za mało. kiedy pojawi sie grzyb to wszystko jest dla niego za słabe. jedyne wyjście to lekarz i lekarstwo z antybiotykiem niestety, które zabije grzyba. potem dopiero można próbować przywócić prawidłowy stan w pochwie. mnie ostatnio lekarz powiedział, przy ciągle nawracajacej grzybicy, że mam grzybicę, ale układu pokarmowego. przez miesiąc brałam tabletki, przeszło na dwa tygodnie i znów ....koszmar. Dziewczyny, łykajcie czosnek w perełkach, działa przeciw grzybicznie, ale nie wkładajcie sobie go tam, bo można zrobić sobie krzywdę.

A i byłam u lekarza! Doktor poogladała, posprawdzała i postawiła diagnoze.. pierwsze stadium grzybicy, z poczatkami serkowatych upławów. Dała globulki Clotrimazol i zakazała maslanki, bo pozywia grzyba. Do tego na tydzien wstrzemiezliwosc seksualna i nic dla partnera bo uznała ze skoro nie ma objawów to leczenie jest zbedne. Ja kazałam mu sie smarować kremem Clotrimazol i mam nadzieje ze już za tydzien bede zdrowa jak ryba :) Ps. po wczorajszej "kuracji" naprawde mniej swędzi, ale wiecej tak nie zrobie bo podobno nie pomaga z punktu widzenia medycyny...

grzybobranie ... napisz czy pomoglo ... trzymam kciuki

Dała Ci to samo co zawsze i co nie pomogło wcześniej?I nic dla partnera?Przecież on wcale nie musi mieć objawów,może być tylko nosicielem.Ściemniasz dziewczyno albo zmień lekarza.

Lekarke miałam inna wczesniej, ale przeszła na emeryture i musiałam iśc do innej. Czy pomoze tym razem nie wiem, poki co jest dobrze, a dopiero jedna noc aplikacji. Mój partner uzywa tej masci C. Dam znac co i jak. Jesli nie pomoze pojde do innej...

Powinnaś zażądać leczenia partnera.Inaczej nie zwalczysz grzybicy.Mówię Ci,uwierz.A nie wiem jaki jest środek dla facetów.Czasem denerwują mnie zalecenia lekarzy,bo niektóre sprawy są wiadome bez dr przed nazwiskiem.A że czosnek?Dlatego pomyślałam,że ściemniasz,nie miałam nic złego na myśli.

Czesc dziewczyny! Ja tez sie z Wami podziele moimi doswiadczeniami co do czosnku w pochwie...:) Otóż od jakiegos czasu ciągle robily mi sie jakies infekcje, mialam zapalenie jajnikow ktore ciagle nawracalo i mialam juz serdecznie dosc chodzenia co 2 miesiace do ginekologa.Pewnego razu kiedy znowu zaczęło mnie bolec postanowilam wyprobowac tą meode z czosnkiem i włożyłam sobie na noc do pochwy malutki kawaleczek czosnku...prawde mowiąc nie wierzylam ze moze mi to jakos pomoc, myslalam ze co najwyzej złagodzi troche ból a tu rano sie budze i nie czułam bólu :) W dodatku rano jak wyjelam ten czosnek to jakas taka ciemna wydzielina az mi poleciala...Wydaje mi sie ze czosnek jest skuteczniejszy od tych wszystkich antybiotykow! A nadżerka raczej nie powinna sie zrobic jeśli nie bedzie sie za dlugo trzymac tam czosnku :)

powiem tylko jedno , jak ktos ma dłuzszy czas nawracające grzyby to żadne clotrimaloze i inne podobne leki juz nei pomagaja i nic dziwnego ,ze ludzie szukaja lepszych sposobów. Lekarze sami przynaja ,ze nie radzą sobie z grzybica.Ja tez mam nawracajace grzybice i teraz postanowiłam juz pojsc do homeopaty żeby podnieść odporność. Leki syntetyczne juz mi słabo pomagaja. Poki co dziala i mam nadzieje ze bedzie juz koniec z tym świństwem.

Miałam grzybice pochwy raz w zyciu i już więcej nie chce! To straszne!! Myślałam, ze się zadrapię na śmierć!!! I skąd to dziadostwo się beirze;/ boże..juz nie mowiac ze w ogole się tam dotknąc nie mogłam bo byłam cała opuchnieta to jeszcze siadac nie mogłam..a jak stałam to myślałam,że się zadrapię. Dopiero lekarz ginekolog przepisał mi Nostatyne i coś jeszcze...i to dwa naraz się wkładało. Ale przeszło bardzo szybko!

tylko, ze to co ja miałam to były bardziej jakieś drożdzaki...bo nie miałam serkowatej wydzieliny tak jak jest przy grzybicy. JA się zaraziłam najparawdopodobniej przez obarcie bo tego dnia miałam niewygodną bielizne i cały czas mnie tam uciskało, brudnymi rekami dotknęłam barterie się pojawiły i infekcja gotowa.

Znajoma lekarka, chociaż nie ginekolog, poleciła mi kiedyś zwilżanie tamponu kilkoma kroplamil olejku drzewa herbacianego rozcieńczonego czymś neutralnym /oliwa, wazelina/. Ma właściwości odkażające i przeciwgrzybiczne. Podobnie działa Aftin /również na tampon/, środek przeciw pleśniawkom u maluchów - jest nieszkodliwy, bo przystosowany do zwalczania grzybicznych zmian i smarowania śluzówki w jamie ustnej. Wtedy mi pomógł, kiedy po kilku dniach trafiłam do ginekologa nie było już co leczyć. Ale to dotyczy sytuacji kiedy nie możesz normalnie zwrócić się do gina i nie jest to jakieś cudowne leczenie zastępcze.

A czym leczyły sie nasze babki lub prababki? Pytałyście koleżanki ich? A miały te same przypadłości co my teraz! No własnie kiedyś trafiłam na taką starszą panią wykładowcę i to ona nam doradziła co jest dobre na grzyby, drożdżaki i nadżerki... CZOSNEK, CEBULA, SIADŁE MLEKO (po waszemu jogurt lub kefir tak ogólnie)

Zabawne , wyzywacie ta dziewczyne od tlumoka i tp ale szczerze mailam ten sam problem plakalam z bolu ale bylam w angli a tam ciezko do ginekologa zastosowalam rade z czosnkiem , dzis gdy cos mnie swedzi zaraz wkladam i wydzielina jest jaka winna byc, troche smierdzi czosnkiem ale jestem zdrowa, nic nie piecze a dziala na wszystko grzybice infekcje .Balam sie na poczatku bo pisaliscie ze piecze i tp ale po tylu nasiadowkach ,globulkach z kwasem mlekowym, plukankach ginekologicznych nic nie skutkowalo.A czosnek wyleczyl mnie z koszmaru.Nie bojcie sie to naturalny antybiotyk

Hej. Ja osobiście nie miałam problemów z grzybicą, ale słyszałam od pewnego lekarza od medycyny niekonwencjonalnej, że czosnek do pochwy to rewelacyjny pomysł i na pewno pomaga, zresztą mój lekarz powiedział mi, że czosnek to naturalny antybiotyk wiec istnieje możliwość,że pomoże, ą na pewno nie zaszkodzi. Więc dziewczyny zastanówcie się zanim kogoś zwymyślacie od głupich tłumoków! Pozdrawiam.

Ginekolog nigdy nie powie Ci, żebyś leczyła się naturalnymi metodami, zawsze da Ci jakieś leki, bo mu płacą za to :P A to, że Twój partner nie dostał nic, to w ogóle śmieszne. On musi leczyć się razem z Tobą, inaczej ciągle będzie Cię zarażał... Ja na razie jak tylko coś się zacznie dziać, stosuję clotrimazol i przechodzi, ale pewnie z czasem przestanie działać... A czosnku też raz próbowałam i jak znowu pojawi się coś groźnego, zastosuję go jeszcze raz. ;) pozdrawiam.

zeby grzybica sie nie nawracala: (sama mialam z nia wieczne problemy, odkad stosuje to co wypisze nie mam juz jej od 2 lat) 1.Plyn do higieny osobistej LACTACYD femina - jest baaaaaaaardzo dobry 2.Zrezygnowalam na jakis czas z tamponow 3.Osobne reczniczki do "tego" miejsca;) 4. Gdy tylko zaczynalam odczuwac jakis dyskomfort odrazu smarowalam sie mascia clotrimazolum 5. Picie jogurtow NATURALNYCH gdyz nawrotom grzybicy nalezy glownie zapobiegac WEWNETRZNIE ! 6. I moze to sie wyda wam dziwne ale PSYCHICZNE nastawienie ze tej gzrybicy nie bede juz wiecej miec , jesli cos zaczynalo mnie tam swedziec nie panikowalam ze znowu to gów** mi wraca tylko myslalam o czyms innym nie skupialam sie na tym, posmarowalam sie mascia i koniec. ;)

czosnek jest naturalnym antybiotykiem i nie zabija dobrych bakterii!!! pozwala zachowac naturalna flore baktryjna w pochwie!!! jest rewelacyjny na infekcje grzybiczne. jedyna jego wada jest niemily zapach, ale uzywajac wkladek i czesto sie myjac nie jest on wyczuwalny. piszecie, ze lekarze tego nie popieraja... owszem, bo skoro maja popodpisywne umowy z firmami farmecutycznymi to warto przepisac lek na grzybice za ok 35 zl , a do tego jeszcze cos przywracajacego naturalna flore za kolejne 30 zl....czysty biznes!!!! pozdrawiam.

to prawda-w UK trudno o dobrego gina,trzeba radzic sobie samemu...tez chyba sprobuje ten czosnek,bo to cholerstwo spedza mi sen z powiek..nie wspomne o dyskomforcie przy wspolzyciu...

Kurzajka, wez nie kombinuj, nie wierze ze jest az tak zle, zeby stosowac ta metode czosnkowa.. To jedna z najwiekszych glupot jakie kiedykolwiek slyszalam!!! Nasiadowki - ok, Clotrimazolum - ok, nawet ten jogurt bo chlodzi, ale nie czosnek, podraznisz sobie tylko wnetrze. Najlepiej to dziala krem Clotrimazolum i u nas Lacibios Femina. Macie tam moze jakies probiotyki ginekologiczne? Tylko poczytaj jakie sa szczepy, bo to wazne.

ale mi chodzilo o uzycie czosnku w formie doustnej;D bo dopochwowo to raczej balabym sie go uzyc..co mialabym powiedziec facetowi,gdyby mi tam utknal?;D haha..bravo dla odwaznych,ktore tak go stosuja

a jesli chodzi o Clotrimazolum...pomaga,ale tylko na kilka dni...pozniej znow wszystko powraca

Z tego co wiem to w UK nawet globulki Clotrimazolum są bez recepty. Mi one pomagają na długo.

grzybica BEDZIE powracała jeżeli twój facet się nie wyleczy (prawdop. on ciebie zaraził) wtykanie sobie czosnku czy in. goowna narobi większych kłopotów. To że babki stosowały toto nie świadczy że było takie dobre. Może na pare zdrowasiek do pieca chlebowego? Też to stosowano.....