na smyczy!

Moj facet zabronił mi wychodzenia na imprezy ze znajomymi. Jeżeli to uczynie to mam sobie szukać innego. Czy uwazacie ze to jest normalne? jak mam sie w tej sytuacj zachowac? Ja nie mam zamiaru siedziec w samotnosci podczas gdy inni sie bawią i rowniez nie chce go stracic. Nie chcialabym go oszukiwac ale ja nie wiem czy mi sie uda. Poradźcie cos

będzie siedział w domu? Nie będzie nigdzie wychodził? Czy może jemu wolno wszystko, Tobie nic?

tak bedzie siedzial w domu bo ja jestem na studiach a on juz skonczyl i wrócil do rodzinnego miasta

I wierzysz w to, że on nigdzie nie będzie wychodził? Jak to sprawdzisz?

bo on juz taki jest i jestem tego pewna

A czy Ty taka jesteś? Czy Tobie odpowiada takie życie?

Widocznie on nie jest Ciebie pewien...

jak kazda normalna dziewczyna mam ochote sie czasami gdzies wyrwac i pobawic

Zrobisz wszystko żeby go nie stracić? Będziesz żyła wbrew sobie i swoim potrzebom, oczekiwaniom tylko dlatego, żeby jego zadowolić? Chcesz rozumieć i zaakceptować jego sposób życia? A czy on akceptuje Twój sposób na życie? Może on Ci nie ufa?

możesz mieć z nim problemu okazuje zaborczość. jak długo jesteście razem?

jeśli jest zaufanie to nie ma żadnych warunków typu \"zostajesz w domu bo jak nie to żegnaj\" natomiast jak jest brak zaufania to pojawia się \"trzymanie na smyczy,zaborczość itp\" - ale wtedy taki związek nie ma przyszłości :o ... radzę się zastanowić nad swoim związekiem i nad facetem

Taaa, on bedzie siedzial w domu i gluszyl panny na necie.....

byłam w takiej sytuacji, od razu się postawiłam bo nie po to jestem w związku by dosłownie być związana, nawet ukochana osoba nie ma prawa robić z siebie niewolnika, nie daj się, najwyżej on odejdzie, nie jest wart ciebie jeśli chce cię zniewolić a ty masz wobec siebie obowiązek być wolnym człowiekiem

nawet ukochana osoba nie ma prawa robić z siebie niewolnika, Chyba z kogos, a nie z siebie :P

no, pomyłka ;D

Ty a nie ktos! Masz swoj rozum dziewczyno! Po jaka cholere Ci dykrator jakis? Co Ty Matka Milosierdzia wszystkich niepewnych zazdrosnych frustatow? Jakie on ma prawo mowic Ci co mozesz a co nie?!

ty nie masz swojego faceta,nie masz w nim swojego przyjaciela, TY masz właściciela!!! OLEJ GO, ON NIE MA PRAWA DECYDOWAĆ O WSZYSTKIM !!!!!!!!!!!!!!!!!

weszłam, bo dojrzałam "na smyczy" i jakoś tam z bdsm mi się skojarzyło a tu.... :/

NIECH ON WYCHODZI Z TOBĄ >> BEDZIE Z GŁOWY ....................................................teraz to wymyśliłem :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

:P