NIEWIEM CO ROBIC.. serce podopowia inaczej.. a rozum inaczej.. CZY TO TYLKO ZAB

CZY TO TYLKO ZABAWA? tak walsciwie to nie wiem po co to pisze.. jestem tzn niewiem czy ejstem z pewnym chlopakiem. poprosru widzimy sie czasem.. i wtedy calujemy sie przytuylamy itd. ale nie zawsze.. czasem on mnie poprostu ignoruje. dodam ze chodzimy do tej samej szkoly.. i niby niegdy nie moze mnie znalezc ..bo nawet sie nie odezwie.. on jest bardzo fajny.. slodki i mily.. jest mi tak dobrze gdy jestesmy we dwoje.. ale wiem ze to glupie. nie zapytam sie go tak poprostu: czy to tylko zabawa? bo najprawdopodobniej tak.. nie chce nawet zeby mnie wysmial.. niewiem czy to pisac ale ostatnio jakby sie troche ze mnie nabijał.. no ale to chyba dla zartu.. niewiem. jesli ktos z was moze napisac cos sensownego to prosze..