RWA KULSZOWA A CIĄZA??

[07.09] 16:44 BÓLLLL CZY KTÓRĄS Z WAS JĄ MIAŁA??

NIKT Z WAS JEJ NIE MIAŁ??

Miałam jak byłam w ok. 32 tygdonia ciąży. Niesamowity ból promieniował mnie z lewiej strony. Nie mogłam chodzić! smarowałam maścią homeopatyczną traumeel s czy jakos tak. Pomogło po ok. 4 tygodniach. Urodziłam w dniu terminu córkę o wadzę 4500.

ale po ciązy dopiero i tak mi juz zostało:( ból niesamowity i łapie w najmniej oczekiwanym momencie az łzy wyciska wzielam serie zastrzyków, masaży ale na nie wiele pomoglo ale zawsze jak mnei złapie ide do lekarza po zastrzyki

w pierwszej ciąży maiłam rwę od 7m-ca (to juz 5 lat temu), straszny ból, nic nie brałam, (bo ciąża), zaczęła przechodzic ok 2 m-ce po porodzie. teraz jestem w 14 tyg. drugiej ciąży i czekam na następny atak, tym bardziej, że w maju wypadł mi dysk. rozmawiałam ze specjalistą-jak będę uważac, tzn. nie dzwigac, odpowiednio wstawac z łóżka itd. itp., to będzie w porządku. no chyba że dzidzia ułoży sie tak, że będzie uciskac na nerwy-wtedy nic nie pomoże

Ja tylko wpadla na male sprostowanie ..bo niewlasciwie nazywacie to co odczuwacie ..to nie jest RWA KULSZOWA ...zapalenie nerwu kulszowego .. ..to tylko \" lędzwiobol ciążowy\".. z ktorym nic sie nie robi ..nie leczy ..i chociaz objawy sa nie do zniesienia i podobne do RWY ..to jednak nie to samo ..Bol jest na skutek ucisku plodu na zwoje nerwowe w odcinku lęzwiowym ..i po porodzie wszystko mija .. Z doswiadczenia wam powiem ..mialam identycznie ..nie moglam ..siedziec lezec ..stac ani fruwac ..straszny bol ..:) Pozdrawiam

wydaje mi się że dobrze nazywamy to, co odczuwamy-rwa kulszowa może byc spowodowana ciążą,w czasie ciąży rosnący płód może przyciskać nerw do kręgosłupa

Mnie też chwyciło , a jest trochę wcześnie, bo 18 tydzień :(((Może dzidzuś jeszcze przeskoczy na inną stronę :)))

ja tez mialam cos takiego gdzies ok 32 tyg ciazy straszny ból własnie w pachwinie ale po porodzie juz tego nie miałam

w ciazy mi sie nasililo i mam do tej pory.takie ataki zdzazaja mi sie od czasu do czasu .nie zycze nikomu-straszny bol.moge cie pocieszyc ze w czasie porodu rwy nie odczowa sie

Zostalo mi 11 dni do wyznaczonego terminu porodu, a boli z prawej strony nad sama pupa dostalam ok. miesiaca temu. Bol jest nie do zniesienia, nie moge chodzic, stac, lezec, przewracac sie w lozku. Zastanawialam sie jak to bedzie podczas porodu, bo jak teraz sobie nie moge znalezc zadnej komfortowej pozycji to co bedzie jak jeszcze dojdzie bol porodowy. Ale jak poprzedniczka pisze, ze tego sie nie czuje to mam nadzieje, ze u mnie tez tak bedzie :)

ojj tak.. jak czasami cos w pupe wejdzie... chodzi człowiek jak kaczka.. z przodu brzuchol, tyłek w tyle i koślawo pociąga sie nogami... Dobrze, ze przechodzi po 2 dniach... Czasami cieżko sie wyprostować po wstaniu z łóżka czy krzesła.