Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cwiercwieczna

po co wam tak wczesnie ...dziecko w wieku 20, 21...23

Polecane posty

mowie tu o swiadomym maciezynstwie........przeciez wtedy kobieta ma inne problemy skonczyc szkołe zdac mature, wybrac dobry przyszłosciowy kierunek studiów, szukac pracy a nie miec dziecko i do tego świadomie...ja w waszym wieku nigdy nie pomyslałam o dziecku zycie dla mnie skonczyłoby sie jak (wpadka), to młode lata ktore juz nigdy nie wróca jak je przezyłam cudownie, nie zamiartwiajac sie nie mie mam pracy i nie mam za co utrzymac dziecka, miałam plan, ktory zrealizoałam....studia, remont domu, slub, praca...i rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------------------------
ile jeszcze topikow na ten sam temat załozysz kretynko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------------------------
ja w waszym wieku nigdy nie pomyslałam i teraz tez nie myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie o to pytam
znam wiele młodych kobiet ktore maja juz dzieci, a jeszcze do niczego w zyciu nie doszły. 0,0 wykształcenia, szkoły chocby jakies 2 letnie studium czy licencjat, a juz nie mowiac o pracy, narzekają ze nie ma na to czy na tamto, ale jak mają pracy szukac jak nie mają zandych kwalifikacji!!!paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydawałoby się, że po tych studiach to jestescie mądre, obyte ze swiatem, ludzmi i różnymi pomysłami na zycie, a takich podstawowych praw człowieka nie możecie zrozumiec -KAZDY ZYJE, JAK MU SIE PODOBA:p PS własnie, ile razy jeszcze bedzie ten temat wałkowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------------------------
o jeszce bedzie ona ma szajbe jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle ile bedzie trzeba
co za pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żebyś się pytała
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja sprawa
kiedy bede miec dziecki moze za rok jak bede miec 16 lat bezpłodna idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale
inteligencja tutaj urzeduje, pustaki nr 1 !!!!hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------------------
ale smieszne hahaha hihihih hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solinkaa
Żenujące są te topici i ich autorzy:O Co Wy się tak czepiacie młodych mam,co one Wam tak przeszkadzają? Każdy robi tak jak uważa i zyje własnym zyciem. Nie dla każdego najważniejsze są studia , podróże czy imprezy. Nawet dziewczyny po zawodówkach miewają lepiej płatną pracę niż te po studiach ( mam kolezanke fryzjerke która po kilku latach pracy u kogoś ma własny salonik fryzjerski i nieźle jej się powodzi). Dla jasności jestem po studiach a pierwsze dziecko urodziłam w wieku 28 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeszcze bardziej żałosne
sa tu odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy dobre wykrztałcenie świadczy o inteligencji???Chyba nie.Moje pierwsze dziecko urodziłam mając 21 lat.Jestem po studiach i prowadze swoją działalność.Mam męża i dom..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swieta racja , miektórym po zawodówce sie lepiej powodzi niz tym pos studiach, poza tym trzeba miec głowe na karku i jak sie rozkreci swoj własny interes to sie wiedzie w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy w wieku 30 lat nie mozna konczyc studiow, pracowac i miec\"odchowane\" dzieci??? nie rozumiem oburzenie. A co do studentow!!!- studiowalam i bardzo mnie denerwowalo jak ludzie wokol mowil- fajnie, madra dziewczyna- kurde, studia mnie nie zmienily. denerwowalam sie jak slyszalam -studenci to madrzy ludzie- ci co studiowali to wiedza jak wyglada zycie studenckie, byliscie kiedys w akademiku, widzieliscie jak uczas sie studenci, jak podchodza do spraw nauki i do imprez???? wiec apeluje nie dzielce spoleczenstwa na studentow (albo tych po studiach) i na niestudentow. druga sprawa po co studium??? ci co skaczyli liceum profilowane to maja taki sam tytul jak ci po studium. Licecencjat?inzynier?magister? to tytul zawodowy pomagajacy znalesc odpowiednia prace ale to nie jest sposob na szczesliwe zycie. Oczywiscie apeluje za dalsza nauka zeby swiat sie nie skonczyl na podstawowce czy tez szkole zawodowej, na maturze ale nie stawiajmy ludzi ktorzy planuja dokonczyc edukacje pozniej, ludzi ktorzy sa tylko po maturze, ludzi ktorzy w wieku 20 lat maja dzieci - na straconej pozycji. znam małzenstwo(po 40), on skonczyl studia w wieku 30paru lat, ona skonczyla wlasnie teraz, maja 11letnia corka i zyja w dostatku. on - dyrektor, ona pracuje w szpitalu, nie narzekaja na brak kasy. I wcale nie poszli tokiem rozumowania wiekszosci ludzi. Inny przyklad- kolezanka skonczyla studia na politechnice i co??? 3 mc byla na stazu bo innej pracy znalesc nie mogla . i co robila na stazu- kroila cebule bo tak kazal jej szef. po 3 mc zrezygnowala bo nie po to studiowala- racja!!!!!!!! Zycie nie wyglada jak bajka!!! wiec nie da sie przewidziec co bedzie. tym co maja ustatkowane zycie, maja mieszkanie, samochod, dobra prace, i na koncu dziecko - to gratuluje- wam sie naprawde udalo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cwierc
Nie ma ci kto zrobic dziecka ze tak moralizujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ludzie ktorzy maja ok 40 mają juz wypracowana pozycje zawodowa i pracują nadal, a do utzrymania sie na stanowisku pracy czy zdobycia wyszzego stanowiska potrzeba im tylko świasta papieru studiów, wiec nie ma co porównywac, ludzi ok 40 do nas młodych 20-30 letnich to inne pokolenie ktore zaczynało prace 20 lat temnu, wtedy było jej pod dostatkiem i mało kto koczył studia dzis jest na odrót co 5 os ma studia i jest bez pracy !!!..wiec im sie zyje lespiej, a stidia to tylko dodatek i wymóg ktory chcac nie chcac musza zdobyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko, następna mądralińska, juz tyle było takich topików, jak się chce to wszystko można naraz, tylko operatywnym trzeba być :) A żadna przyjemność potem stara matkę mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby ja, Omeśka? A mam skończone, nawet na 2 kierunkach :P I dzieci mam też dwoje, jedno wielkie drugie malutkie, to wiem co mówię :P :D Ale czekajcie sobie czekajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam dziecko będąc na pierwszym roku studiów,mój mąż też był na pierwszym roku.Teraz jesteśmy już na 5 roku, mamy odchowane dziecko, ja nie planowałam ciązy, ale teraz z perspektyey czasu bardzo się cieszę,że mam dziecko.Nie wyobrażam sobie życia bez niej.Dodam, że oboje z mężem studiujemy dziennie.Jak mamy ochotę gdzieś wyjść ze znajomym,i to rodzice chętnie nam z niunią zostają.Bardzo też lubimy zapraszać znajomych do siebie. Więc wczesne macierzyństwo tak naporawdę w niczym nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdecydowałam się na dziecko bo stwierdziłam że nie ma już na co czekać :) szkołę skończyłam (studium), oboje z narzeczonym mamy pracę ... a poza tym już się wyszalałam w życiu ... kawałek świata zobaczyłam ... więc na co czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×