ten seks był piekny....

seks z tamtym czlowiekiem ktorego juz nie ma był najpiekniejszy w moim zyciu.. tyle czasu minelo a ja wciaz pamietam , pamietam jego plecy wygiete, pochylone nade mna, jego spocone okragle posladki, jego jezyk , usta ktore mialy smak smietankowo- malinowo-waniliowy, pamietam jego oczy rozszerzone, pelne zdziwienia, rozkoszy, niedowierzania, jego rozchylone wargi, jego zacisniete na moich dloniach dlonie, spazmatyczne dreszcze gdy dochodzil i gdy tulilam go jak dziecko.. dlaczego tekie rzeczy sie koncza...?

dobrze ,ze jest co przynajmniej wspominać;)

mówisz o nim jakby przeżywał bóle agonalne i cierpiał w konwulsji :O i jakby używał błyszczyka smakowego :O

:-o musze sie wogóle zaczać:-P

chciała to pewnie ładnie ująć...;)

lubella rozstałaś sie z facetem czy nie żyje?

http://www.poeci.com/foto/reg/image.php?id=5456burza3.JPG

fajny? http://www.poeci.com/foto/reg/images/90042002qu1_th.jpg

ładnie to opisałaś:) szkoda ze nie zawsze i nie z kazdym tak jest...

Kiedyś w Lublinie byłem w wojsku. Początek lat 90-tych. Dyskoteka a na niej śliczna blondynka. Nawet bałem się ją poprosić do tańca! Ale zebrałem się na odwagę. Taniec i miła rozmowa. Wyszliśmy na zewnątrz.Usiedliśmy na ławce. Chciałem ją całować. Pieścić jej piersi. Ona jednak szybko rozpieła moje spodnie i ... zrobiła mi "loda" było niesamowicie. Pobrudziłem spermą spodnie. Powiedziałem " o kur...a". Chyba się obraziła. Odprowadziłem ją do bramy. Nigdy więcej jej nie widziałem. Nie wiem jak miała na imię. Ale wspomnienia pozostały. Może kiedyś jeszcze ją spotkam.

lubie przygody:D

http://www.poeci.com/foto/reg/image.php?id=5456burza3.JPG To jest chyba prawidłowy link do brrrrrrrr :)

racja dzięki cos spieprzyłam..ale zajebista fotka nie:D

zresztą jak tu siedzę i fajczę za długo..to mam cos takiego przed oczami

kurcze. ale fajny topik

no niezły

a ja nie chcialabym zeby moj facet mial taki smak ust:)

a jaki smak maja usta faceta z którym sie całujecie..? jak bedziecie to robic skupcie sie czym smakuje.. opisałam ten smak ziemskimi słowami, ale tak naprawde on nie jest do opisania.. albo smak jego skóry.. to sa rzeczy dla kótrych nie ma odpowiednich słów.. ludzie nie sa w stanie takich słów wymyslic..

To napisz jeszcze trochę o waszych zblizeniach. Troche szczegolow please :)

usta mojego chlopaka maja smak ust

lubella powiedz to twój były czy tak jak po wyżej nie żyje..bo tak piszesz jak by go nie było na tym świecie

no lubella nie daj sie prosić napisz.

Czy mój facet jest normalny? hihihihi http://www.poeci.com/foto/reg/image.php?id=4420problem_po_klonowaniu.jpg

a mojego papierosow i czasem papierosow z cebulką :/

..... też go nigdy nie zapomne, choć nie był pierwszy i po nim też jest ktoś..... to była magia, jego dotyk, delikatność dłoni, słowa szeptane do ucha wywołujące dreszcze podniecenia, sposób w jaki na mnie patrzył , szelmowski uśmiech , jego zapach i smak bede pamietać zawsze...... ech wspomnienia... :)

mysle, ze facet nie zyje, bo opisywana scenka sugeruje ze on przechodzil przedsmiertne konwulsje

ha ha ha! facet żyje i ma sie całkiem dobrze, tylko ze jest juz dla mnie obca osoba.. patrze na niego i nie poznaje tego który drżał w moich ramionach, albo błagał spojrzeniem o jeden dotyk.. Albo pamietam jak patrzył na mnie i po kilku sekundach na policzki wypełzał mu rumieniec, i tak patrzył cały niemy, tylko patrzył i patrzył i czekał... ech! gdzie sie to podziało..?

lubella ---> może ty poetką jakąś powinnaś być, bo masz taki polot ...

lubella a moze nie mialas smarowania i dlatego tak mu galki wychodzili z orbit sesesese

hm.. bo to była jedna wielka poezja.. noce krótkie, swit zawsze przychodził nagle, i niespodziewanie, kochalismy sie i kochalismy, a tu sie okazywało że to juz piata godzina mija odkad nie mozemy przestać.. jak wychodził to jakby mi ktos zycie odbierał, drzwi sie zamykały a j a jeszcze stałam w korytarzu jakas chwilę, niedowierzajac...