Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupia ja

I już po tuszu... RATUJCIE!

Polecane posty

Gość głupia ja

Prze chwila wlasnie za namowa pewnej osoby wlalam 2 kropelki soli fizjologicznej do zasychajacego tuszu do rzes. Ale teraz sie obawiam czy aby na pewno dobrzez robilam, boje sie ze tak nie wolno robic i jak pomaluje tuszem oko to bedzie kaput! Slyszelisci gdzies o tym ze zasychajace tusze sie "odsycha" za pomoca soli fizjologicznej? Moge go teraz zastosowac i nie stracic wszystkich rzres, ani nie podraznic oczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buszujaca w necie
a czym jest wg ciebie sol fizjologiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SóL FIZJOLOGICZNA TO TAKIE SZTUCZNE łZY, WIEC NIE PODRAZNIA CI OCZU!! OCZYWISCIE JEST MILION INNYCH SPOSOBóW NA ODNOWIENIE TUSZU, NAJLEPIEJ WLOZ GO DO SZKLANKI Z WRZATKIEM, A POZNIEJ PARE RAZY ZAMOCZ W PRZEGOTOWANEJ WODZIE SZCZOTECZKE I WTłOCZ NA NIEJ TROSZECZKE WODY DO TUSZU I GOTOWE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buszujaca w necie
cos mi sie zdaje ze ona zrobila roztwor chlorku sodu i tego do tuszu dodala :D i juz po tuszu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×