AKCJA! Brązowa, zdrowa skóra!

Znacie jakieś metody na uzyskanie ładnej, brązowej karnacji, bez SOLARKI i bez SŁOŃCA? Z tego co wiem pomagają w tym: * Balsamy brązujące, samoopalacze (wady: plamy; no i co zrobić z dłońmi? zosatawić blade?) *Soki marchwiowe *Tabletki z beta-karotenem Znacie jakieś jeszcze inne sposoby? Podzielcie się opiniami.. Pozdrawiam

po sokach marchwiowych i beta karotenie, wcale nie jest zdrowa, bo z neta karotenu powstaje witamina A, a jej przedawkowanie daje zólty kolor skóry

Samoopalacze i balsamy brązujące nie mają żadnych wad, tylko trzeba umiejętnie ich używać, a nie szybko, byle jak wetrzeć i nara! Poza tym dłonie smarujesz normalnie, tylko trzeba wytrzeć ich wewnętrzną stronę! Ja kupuję te specyfiki od dawien dawna i jakoś NIGDY nie miałam plam :) Beta-karoten brałam jakiś czas, ale nie widziałam żeadnych efektów :(

bo mam zbyt mało witaminy A , koleżanki w pracy pytaja czy chodze na solarium - nie mam żółtej cery tylko delkatną i jak po solarium

"ja jem marrchewkę"', to od dzisiaj i ja biorę się za tą marchewkę! :) A ile na dzień zjadasz???

3 dziennie czasem mniej czasem więcej - chrupie zamiast ciastka :) dobrze też razem z marchewka spozyc troche tłuszczu bo witamina A jest rozpuszczalna w tłuszczach- ja np. pije siemię lniane ( tłuszcz z niego tez ma zbawienny wpływ na cerę, włosy)

dodam jeszcze że samoopalacze stosowałam kiedys i mi wysuszały skórę - mam tendencje rodzinne do zmarszczek więc solarium tez odpada - efekty krótkiej opalenizny są potem nieodwracalne w skutkach - skóra bardzo sie postarza pozostane jednak przy marchewce:)

Dzięki za odpowiedź! Od jutra zaczynam kurację, zwłaszcza, że siemię nie jest mi obce! :)

Mnie na szcęście samoopalacz nie wysusza skóry :), poza tym mam świra na punkcie opalonego ciałka i latem prażę się całymi dniami na słońcu ( stosuję filtry, ale i tak wiem, że to niezdrowe :( ), ale na solarę nie mam zamiaru iść nigdy!!! Choć mówią, że nogdy nie mó nigdy... ;)