nietypowe pytanie o orgazm

napisalam juz o tym ale temat gdzies zaginal! nie chce mi sie znowu tyle wiec w skrocie... w gazecie wyczytalam ze jest bardziej nienormalne miec zawsze orgazm niz zawsze go nie miec, pierwszy raz slysze zeby to ze sie go ma zawsze bylo nienormalne, co o tym myslicie? mam na mysli kobiecy orgazm...czy sa jakies kobiety ktore maja tak jak ja za kazdym razem orgazm? oczywiscie zdarza sie ze raz na pol roku moge nie miec ale powodem zazwyczaj jest jakis problem dnia codziennego..czy uwazacie to za nienormalne?

mam nawet kilka, prawie zawsze podczas pieszczot piersi, gazetami się nie przejmuję;)

Wszystko zależy od faceta.Jest chemia - jest orgazm.Nie ma chemii - jest matematyka ;)

moim zdaniem nie zawsze musimy wierzyc w to, co pisza gazety. Kazdy czlowiek jest inny i inaczej reagujemy na rozne bodzce, dlatego tez nie warto sie tym przejmowac. A tak nawiasem mowiac, to pierwszy raz o tym slysze. Ja podobnie jak Ty, prawie za kazdym razem, gdy sie kocham z moim mezczyzna mam orgazm, chyba, ze mam jakies zmartwienie...

No to nalezycie do grona tych szczésciar, bo niestety wiécej kobiet nie ma orgazmów regularnie, masa nie ma wcale. Dla kobiety orgazm nie jest tak naturalná rzeczá jak dla faceta i musi sié go nauczyc. Jak macie za kazdym razem to nic tylko sié z tego cieszyc.