Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam nadzieje

Miłość za granica?Czy ktos znalazł swoją drugą polowke?

Polecane posty

Gość mam nadzieje

Wyjechałao tylu lidzi Jade i ja, ale sama i...boje sie,ze skoro w Polsce nie znalzalam szczescia to nie poznam za granica nikogo...oczywiscie chodzi mi o mezczyzn/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdziesz znajdziesz
pięknego araba o czarnych oczach !!!! hehehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje
no ok wiem,ze sie bedziecie smiali...ale nie chodzi mi o arabow, wlasnie o Polakow mieszkajacych za granica:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic się nie martw, na pewno kogoś znajdziesz. Troszkę odwagi i wiary w siebie. Poza tym liczy się człowiek a nie kolor skóry, katole od siedmiu boleści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdziesz znajdziesz
jasne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losowo doświadczona
ja pojechałam z moim chłopakiem-Polakiem....i pokazal co jest wart....a ze Polki to ładne kobiety - jestem z Anglikiem i chyba zostanę panią Bennett niedługo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje
przykro mi bardzo, moze ktos jeszcze ma jakies doswiedczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za granica jest o wiele latwiej nzalezc milosc niz w Polsce, bo ludzie sa bardziej otwarci na siebie, faceci chetnie beda z Toba rozmawiac i sie umawiac, a przede wszystkim beda mili i wcale nie musisz wygladac jak miss aby sie podobac. Wszystkim dziewczynom, ktore w Polsce sa zakompleksionymi szarymi myszami niezauwazanymi przez kolegow polecam wyjazd za granice. Tylko nie gotuj sie w sosie polskim jak juz tam bedziesz, poznawaj tez tubylcow i ludzi roznych narodowosci, zmieni Ci to zdecydowanie swiatopoglad :) (I nie mowie tu o Arabach!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje
Enamorada...piszesz z doswiadczenia? gdzie jestes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od ponad roku jestem w UK, ale wczesniej bylam 7 m-cy w USA i ponad rok w Hiszpanii. Przez ten czas poznalam mnostwo osob, mialam paru chlopakow cudzoziemcow i jednego Polaka, teraz jestem z Brazylijczykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaan
witam wszystkich!! od momentu jak wyjechclam za granice z moim facetem, to wszysstko zaczelo sie pieprzyc(przepraszm za wyrazenie). pierwszy raz widzilam mojego faceta w depresji, z radosnego fajnego chlopka , nagle stal sie drazliwy, nerwowy, na duzo rzeczy reguje emocjonalnie.teraz wszystk wisi na wlosku caly 5 letni zwiazek, nie wiem co robic.jak to ratowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubusiowa
do mam nadzieje: Nic sie nie martw!! Sama wyjechalam za granice (do anglii) i widze co tu sie dzieje Mila i WOLNA Polka to za granica prawdziwy skarb!!! Jest mnostwo samotnych mezczyzn i malo kobiet a te ktore tu sa to sa przewaznie zajete Powod jest prosty Kobietom duzo trudniej jest podjac decyzje o wyjezdzie i znacznie trudniej znalezc prace bo wiekszosc ofert prac "dla Polakow" moga wykonywac wylacznie mezczyzni np prace na budowie, w magazynach Wiec nixczym sie nie przejmuj Na pewno kogos poznasz!! Powodzenia!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja poznalam meza za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analizator 2006
Polaczków podróże duże i małe.... Polki się nie szanują za granicą... Nie warto tutaj się z kimś wiązać, z polką i wyjeżdzać z nią za granice...Lepiej pojechac samemu,z kolega, kolezanka, i tam zacząć szukać kogoś samemu na własną rękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja poznalam meza za granica
Prawda jest taka ze Polacy nie dosc ze wiecznie sfrustrowani to i do tego zazdrosni wiec dorabiaja sobie teorie. A kobiety po prostu dostrzegaja ze na swiecie chodza jeszcze inni faceci, innyej narodowosci, ladniejszej urody i ktorzy potrafia zabiegac o kobiete. A fakt iz wzrata ilosc malzenstw polsko - zagranicznych raczej swiadczy o tym ze jestesmy doceniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polki to chodliwy
towar za granica wiec nie martw sie o nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czincia
Ja poznalam meza za granica,we Wloszwch-Polaka.W Polsce , chyba nigdy bysmy sie nie spoktali , bo mieszkamy od siebie daleko . Pozdrawiam i zycze powodzenia na lowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czincia
we Wloszech -mialo byc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poznalam swego faceta ok pol roku po przylocie do USA. Za kilka dni swietujemy druga rocznice i slub w planach:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam meza Wlocha. poznalismy sie we Wloszech, bylam wtedy na stypendium. Jestesmy malzenstwem juz drugi rok i jestem bardzo szczesliwa:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam... Szukanie swojej polowki to tak jak chodzenie we mgle. Mosisz uruchomic wszystke zmysly by dostrzec te czy ta jedyna . Mieszkam za granica wiec moge napisac ze i za granica znalazlem ..Odleglosc sprawia ze kazdy dzien z dala od siebie umacnia to co rodzi sie w Nas. Jestesmy szczesliwi ze sie tak odnalezlismy. Jesli bedziecie tego pragnac i bardzo chciec i myslec nieustannie tak jakby to juz sie stalo , to niezaowazycie kiedy was dopadnie ten jegomisc z lukiem i strzalka. Badzcie czujni bo milosc przychodzi z nienacka i objawia sie w roznorakim stylu. Bedzcie zawsze gotowi ja przyjac .... Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzychu_Rz
2 lata temu poznałem we Lwowie ładną Ukrainkę. Obecnie mieszka u mnie i pracuje w swoim zawodzie.W tym roku weźmiemy ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznalam meza Niemca. Jest bardzo dobrym, lagodnym, rodzinnym czlowiekiem. Jest nam razem super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granica latwiej jest poznac faceta. I srednia wieku jest przesunieta w gore. W Polsce jak nie wyjdziesz za maz i nie urodzisz do 25 to jestes ueazana za stara panna. Tutaj ludzie pobieraja sie i decyduja na dzieci najczesciej kolo 30ki, a i po 30ce jest sporo wolnych osob. Ja tez wyjechalam sama, tutaj poznalam raz Polaka, ale nie wyszlo, potem spotykalam sie z innymi narodowosciami. Ostatecznie wyszlam za maz za Brazylijczyka, tworzymy udany zwiazek i dodatkowy bonus to ze mamy dwie "bazy" - babcie gdzie mozemy zostawic dzieci, na wakacje po Europie i Ameryce poludniowej. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×