Wlasne porno-krecicie?

Lubicie uwiecznia swoje łózkowe harce na filmie? mnie to bardzo kreci

no jasne że lubimy! ile mam zawsze frajdy z wymyślania stroju, fryzury! nawet samo ustalanie scenariusza rozpala nas do granic :) ale mam jedno marzenie... i wiem że kiedyś to zrobimy i że mój facet na to przystanie z wielką chęcią... chciałabym żeby była z nami jeszcze jedna kobieta :D to byłoby fantastyczne!!!

pewnie mam wpip takich filmikow na kompie

daj linka :D :p

filmów, zamiast oglądac wolę to robić:p

hehe...no mysle ze kazdy woli to robic...ale potem fajnie jest na to popatrzec...fajna pamiatka...zwlaszcza wtedy kiedy trzeba sie rozstac na dluzszy czas np podczas jakiegos wyjazdu fajnie jest cos takiego ogladnac

raczej mi chodzi o porno krecone na wlasne potrzeby :D ale w sumie...Paris Hilton tez myslała ze jej porno bedzie "prywatne" a co sie z tego zrobilo...

elka melka a co to za pornol byl ?? :>

elka-melka czyli nie dla sławy chcesz grać... Jakże trafne jest tu powiedzenie, przepraszam za wyrażenie, ale to sięsamo nasuwa \"dać dupy za kasę\"

Też kręce jak jest okazja. Kiedys jak robiłem imprezkę w domu było trochę znajomych a ze byłem troche podpity zapomniałem schować te pliki na dysku a kumpel wyczaił je i ekipa miała seansik. troche mi sie głupio zrobiło za to kolezanka jaką radość mi sprawiła w łazience ehh :)

A moje babsko nie chce zebym ja (nas )krecił

to pokryjomu:D