Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość toroto

czy warto walczyc o faceta ktorego sie kocha ale ktory jest kiepski w lozku?

Polecane posty

Gość migotkaa25
hmmmmm....to zalezy czy możesz z tym żyć zawsze mozesz go nauczyc pewnych "sztuczek" może sie jeszcze wyrobi;)...ale dlaczego musisz o niego walczyć? rozstaliście się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toroto
tak, kocham go ale w lozku bylo kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toroto
oczywiscie seks nie jest najwazniejszy ale wiadomo, ze jak w lozku sie nie uklada to niezbyt ciekawie jest w zwiazku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anonimek -----> co ty opowiadasz, dobrze zrobiła, bo jeżeli to jest dla niej ważna sfera i ma zaważyć na związku to lepiej wcześniej, niż za póżno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
nam się w łóżku średnio układa, a już 10 lat jesteśmy razem, własciwie w tej chwili seks mógłby dla mnie nie istnieć, a faceta kocham ponad życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczucia są bardzo ważne, ważniejsze niż seks, ale ... on je niestety mocno podbudowuje. Według mnie to sie uzupełnia - kiedyś ta niezgodnośc temperamentów (ale ładnie mi sie to nazwało :) ) może być dla ciebie ogromnym problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretyńskie pytanie
co znaczy kiepski w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee tam -------> bo widoczbnie oboje macie podobne potrzeby, temperamenty, itp. Problem sie zaczyna, jak one są inne u obu partnerów - i tak chyba jest u autorki topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzty jak lzy
kochasz go ale czy on ciebie kocha? bo jak jest kiepski to moze jednak cie nie kocha, albo ma chlopak jakas blokade, bo czuje, ze cos jest nie tak i coraz trudnij mu jest, wiec wolal cie opuscic, bo po co macie sie oboje meczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
też uważam, ze trzeba sie dobrać - my już dawno zrezygnowaliśmy z seksu i tak jest nam dobrze - chyba staliśmy się aseksualni. Nareszcie problem z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbytdobryzebygokochac
Jak kochasz to moze warto? Hmm tego nie wiem, sa wazniejsze rzeczy niz seks, jak nie potraficie sobie poradzic z tym problemem razem to kiepska sprawa. Moze wizyta u seksuologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BZYK BZYK
Kiedys mialam chlopaka ktory byl dobry w luzku ale po pewnym czasie nie pociagal mnie i przestalismy sie kochac.. nie dochodzilam wcale, nie odczuwalam zadnej przyjemniosci tylko 5min jak bylam podniecona... teraz poznalam super chlopaka kochamy sie jest nam SUPER !!!ja pierwsza robie podchody, pragne go, nie wyobrazam sobie abym mogla isc z kim innym do lozka i czuc tak ogramna przyjemnosc.. mialam kilu partnerow i Chyba wiem o czym mowie !! To jest wazne dopelnienie zwiazku!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
ile ludzi tyle gustów - dla mnie seks jest nieważny, żadne tam dopełnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eeetam
sorki,mam pobnie i ciekawa jestem po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
ja 32 on 34, a wy ? jak to u was wygląda ? Ja jestem zdowolona, bo głowy nie zajmują mi pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eeetam
ja 33 a on 40 i tez jestem zadowolona, bo wieczorem padam ze zmeczenia i marze o snie,a rano jak mnie budzil to mnie szlak trafial w dzień dziecko sie plącze po domu wiec tez nic z tego.... ale nie wyobrażam sobie ogladac tv i nie być wtulona w jego ramiona albo usypiac i sie nie przytulać...och....uwilbiam to o wiele bardziej niz seks!!!!!! i wogole prawie wszystko robimy razem i jest super a seks...chyba sie nam znudził juz dawno temu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
podpisuje sie pod tym co napisałaś, po prostu nie mam siły ani ochoty, są o wiele fajniejsze rzeczy które można razem robić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eeetam
no własnie, dobra uciekam do domu,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowa kafeteriuszka
Seks zawsze mozna sobie "podszkolic". Wszyscy odczuwamy pociag seksualny, tylko nie kazdy go rozbudzil. Spelniajcie swoje fantazje, ogladajcie filmy, robcie to, co wam sprawia przyjemnosc, albo idzcie do seksuologa, akurat te rzeczy mozna wypracowac i nauczyc sie nimi cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sadze
ze nie musi byc milosci aby seks byl udany wiele osob robi to z przygodnym partnerem , bez uczuc i seks trwa i trwa albo na filmach pornograficznych, aktorzy snie czuje do siebie milosci, to tylko film facet albo jest kiepski w lozku albo nie ma praktyki i sie stresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×