Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajaca zajaca

Drogie Panie Meżatki! jak wychodziłyscie za mąż- wiedziałyscie ze to ten?

Polecane posty

Gość pytajaca zajaca

jak to było? a jesli wiedzialyscie to czy zawsze odkad sie poznaliscie wiedzialyscie ze to jest wlasnie to? ja mam chyba glowe naszpikowana romansami i ciagle wierze w olsnienie, milosc od pierwszego wjerzenia az po grob. jak to bylo u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawaj dawaj
ja do tej pory nie wiem. ps: jestem panną ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jestem jestem jestem
Tak, wychodząc za mąż i mówiąc TAK w momencie oświadczyn wiedziałam co robię, robiłam to świadomie i bez lęków, że to nie ten, albo, że nie jestem pewna. Mój mąż też był pewien i dlatego przed ślubem nie męczyły nas koszmary z tym związane i byliśmy spokojni. NIe od samego początku wiedziałam, że to ten, nabrałam 100% przekonania jakoś pół roku przed oświadczynami:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jestem jestem jestem
może coś jeszcze wyjaśnie. Jeśli nie chcesz nabawić się nerwicy to nie katuj się, by być pewną, że wiesz jaka będzie Wasza przyszłość. Powinnaś być pewna, że kochasz tego faceta, że odkąd z nim jesteś to nie interesują Cię inni i że zrobisz wszystko, by Wasz związek był dobry, szczęśliwy, trwały i pełen ciepła. Myślę, że przy takiej świadomości z obu stron można śmiało mówić TAK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nie wie
to sie nie wychodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaaaa
Ja wiem że to TEN i tego sie nie da opisac słowami. Wierz mi że człowiek niczego w życiu nie jest w 100% pewny ale kochamy sie bardzo i to jest najważniejsze! Ja sobie życia bez Niego nie wyobrażam!!! KOCHAM GO i to sie liczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tede
Ja do dzis nie wiem i ciągle szukam. moj jest już stary i do niczego sie nie nadaje. chodzi jak stara drezyna i czesto pierdzi mysle ze to przez gaz. chce wymienic na nowszy model ale ciagle jest to samo nigdzie nie moge trafic na porzadnego wciąz ten sam szjs albo stary i za bardzo zniszczony i nie zabardzo nim pojezdzi, albo na pierwszy rzut oka wszystko cacy a tu nagle niespodzianka - padniety silniczek. drogie panie dajcie jakis namiar najlepiej na Golfa III TDi. rocznik 97.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wlasnie 100% nie mamy nigdy ale powinnas to wiedzieć. Mój mąż nie powalił mnie od pierwszego wejrzenia, ale los chcial zebyśmy się mimo to nie rozminęli i tak sie stało, że po ponad pół roku zostaliśmy parą :) Na początku nie byłam pewna czy to TEN ale po pewnym czasie uświadomiłam sobie, ze chyba byłam wczesniej slepa!!!! Przygotowania do Naszego slubu trwały 10 m-cy a ja ani razu nie miałam wątpliwosci czy to TEN i nie miewałam koszmarów w nocy jak niektóre przyszłe panny młode :) Pamiętaj \"nie to złoto co się świeci\" i moze Cię ktoś powalić przy pierwszym spotkaniu a potem okazac się nie wartym zachodu dlatego nie ma reguly czy zakochasz się od pierwszego wejrzenia czy dopiero po pewnym czasie do tego dojrzejesz, wazne żeby kochać szczerze!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak poznałam swojego męża wiedziałam że chce z nim wszystko dzielić i tak jest znamy sie 1,5 roku i wszystko jest pieknie w sierpniu przyjdzie na świat nasz synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, oboje byliśmy i jesteśmy pewni w 100%, dlatego ślub nie był dla nas żadnym stresem ani powodem nieprzespanych nocy. Był jednym z najpiękniejszych i najbardziej radosnych dni w zyciu. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×