Czy kobieta, która ma dziecko bo została zgwałcona ma szanse

Zgadzam sie z Navigare... i madre słowa. Nie ukrywaj przed facetem niczego. Jak ma Cię pokochać, to pokocha. A szczerym należy być. Pewnie, ze nie chodzi tu o coś takiego, ze na pierwszej randce masz wypalić: Hej! Jestem matką dziecka z gwałtu! Co ty na to?!!!! Ale jeśli facet wykaże chęć zaangażowania, to należy mu powiedzieć.

kaśka - ja nie najeżdżam na twoich rodziców więc odpie... się od moich. ok? dla mnie trzeba być straszną egoistką, by skazywać dziecko na wychowywanie się bez ojca. poza tym ustalmy jedno - przyszły partner tej kobiety, nie będzie ojcem jej dziecka. ojciec tego dziecka to męta co ją zgwałciła, dziecko odziedziczy po nim geny i mi nie truj, że geny nie mają znaczenia. możecie wmawiać sobie że jakiś facet pokocha tą kobietę, jej dziecko i będzie mu ojcem. tylko szkoda, że próbujecie wmówić to tej dziewczynie. jeśli uda się jej znaleść męża to bardzo dobrze. ale szczerze w to wątpię, ma małe na to szanse i nie powinna się nastawiać psychicznie że kogoś sobie znajdzie. po co dajecie jej złudne nadzieje? straszne z was egoistki

...tak jak napisałaś...nikła ale pamiętaj Twoje pozytywne myślenie i negatywne myślenie innych nie pomoże znaleźć dla niej faceta. Wydaje Ci sie ze kogoś pocieszysz to jesteś lepsza? Badź realistą i pamietaj szansa jest "nikła"

Nooo tak, trzeba byc realistą w każdym calu.... No wiec będę realistką w Waszym typie - jeśli macie meżów - to jesteście sprzedajne, bo dajecie mu d... za jego pensję i nie pierdzielić mi tu, ze też zarabiacie, bo przecież za wspólna kaskę łatwiej się zyje - więc jednak jesteście sprzedajne. No , a jeśli nie zarabiacie tyle, zeby mieć dziecko - w każdej gazecie są kliniki aborcyjne pt.: tanie zabiegi. Jak sie wpadnie, to się potem wpadnie do doktorka i kłopot z głowy. No bo przecież nie pozwolisz, zeby kochajacy Ciebie facet był narażony na stres wychowywania bachorka. A jak macie bachorka z własnym meżem - to nie życzę Wam, zeby później okazało się, że Wasze dziecko (o ile to synek) zgwałciło koleżankę, bo chciało się dowiedzieć jak smakuje seks, a jeśli to córeczka - żeby nie przyszła do Was z płaczem i słowami" Mamusiu, Tatusiu - zostałam zgwałcona. I co wtedy? Powiecie córci, nie martw się, jak zaszłaś, to załatwimy Ci aborcyjkę, bo nigdy nie znajdziesz nikogo, kto chciałby pochochać takie uszkodzone dziewczę jak Ty???? To jest realizm w Waszym stylu, ale ja się pod nim nie podpisuję i na szczęście jest wielu, którzy uważają podobnie do mnie.

breta proponuję żebyś jeszcze raz przeczytała to co napisałaś - tak na chłodno. może dostrzeżesz jakie głupoty pierdzielisz. w moich oczach już określenie seksu z mężem jako dawanie dupy za darmo przekreśliło cię jako inteligentą osobę i partnera do dyskusji

No i zapomniałam dodać, ze uszkodzona córcia urodzi wnuczka-zwyrodnialca w pampersie... Puknijcie się w łby!!!!! Ilu zwyrodnialców pochodzi z tzw. dobrych domów, co???? Mnóstwo! Więc nie obrażajcie dziewczyny gdacząc, ze jej dziecko to genetyczny bubel, bo mi wstyd za Was. Dziewczyna heroicznie podjęła decyzję o urodzeniu, pokochała bobaska i jeśli wg Was takie zachowanie doprowadzi do tego, ze jej maluszek bedzie podobny do "Tatusia", to jesteście kompletnymi ignorantami.

jak się zostało - chcieliście realizmu, to macie. Ale wy wolicie swój realizm - kopanie leżącego.

wlasnie widze kto tu jest dzieckiem i jest zbyt malo inteligentny hehe !!! Breta BRAWO!!!!!!!! Podpisuje sie rekami nogami jak ostro to ostro trzeba niektorym wyjasnic absurdy Dobre to bylo!!!

do założycielki topiku - życzę Ci, zeby maluszek zawsze sprawiał Ci radość, kiedy będzie patrzył swoimi ufnymi oczkami i obdarzy Cię bezgraniczną miłością, zyczę Ci wielkiej wygranej w życiu - jesteś osobą, która na to zasługuje. Dobranoc.

breta nie pomagasz tej dziewczynie okłamując ją, że na pewno znajdzie mężczyznę co ją pokocha. tak samo gdy twierdzisz, że geny nie mają znaczenia, tylko wychowanie. to nie prawda, naukowcy to udowodnili, więc po co się z nimi spierasz? myślisz że twoje zdanie jest w stanie podważyć teorie, nad którymi inteligentniejsi od ciebie ludzie pracowali wiele lat? buahahhahahaa

kaśka, ty jesteś taka sama więc nie wiem z czego się cieszysz - nie potrafisz wyłożyć swoich argumetów w dyskusji bez ubliżania innym. zazwyczaj to świadczy... o braku argumentów.

jak sie zostało - będę wredna teraz. Życzę Ci podobnej traumy w zyciu. Przekonaj się na własnej skórze, co to znaczy. Mam nadzieję, ze bedziesz wtedy sama....do końca życia...... Nieee.... nie zyczę Ci tego, nawet jeśli masz taki żmijowato-freudowski charakterek.

spokój... z mocherami nie pogadasz oni mają w sobie tyle "dobroci" że realia świata do nich nie trafiają

naprawdę juz wszystkim mówie: DOBRANOC.

To ja tez realistycznie :) Ej to moze ona powinna teraz wziac i zrobic cos temu dziecku no nie??? No przeciez geny ma juz spieprzone czyli juz jest przekreslone wg Ciebie na cale zycie prawda??? Tulko dlatego ze naukowcy tak udowodnili...ej wez przestan pieprzyc!!!

breta życzę ci tego samego :)

" Życzę Ci podobnej traumy w zyciu." - Prawdziwy Polak katolik

O nie..... Ty mówisz mi, ze jestem głupia, bo nazwałam Cię nastolatką, a teraz pierd...isz mi tu wyszwiska moherowe???? Niczym się nie różnisz ode mnie głupiutka ..... absolutnie niczym. Jedyna różnica między nami to taka, ze ja mam w sobie pozytywne uczucia wobec ludzi, a ty nie.... I dlatego zal mi Ciebie......... Wychodzę stąd, bo nie mam ochoty denerwować się wypowiedziami madralińskich, którzy pozjadali wszystkie rozumy i są wizjonerami, którzy WIEDZĄ jakie życie czeka innych......

skomentuje to tak::: HEHEHEHEHEHEHE

jak się zostało - ja już przeżyłam traumę w swoim zyciu,nieco inną, ale dlatego potrafię zrozumieć innych. Ty nie masz o tym bladego pojęcia, a udzielasz się, jakbyś była w temacie....

breda jakbyś głupiutka osóbko dobrze się przyjrzała to to nie ja cię nazwałam moherem tylko jakiś postronny obserwator. widzę, że żółć przesłania ci już możliwości czytania ze zrozumieniem :D

wiesz jakie kolorowe życie czeka autorkę tematu buhahahaha

Przepraszam, zauważyłam, ze to nie Ty - jak się zostało- napisałaś o moherach. Zwracam honor.

za to ty... - nie, nie wiem, ale ja przynajmniej jej dobrze życzę...

taaaaak, żółć zalewa mi mózg jak czytam wypociny zawistnych ludzi, którzy chcą, zeby inni nie mogli w życiu zaznać szczęścia....

200 lat życia... ale czy to coś zmieni ?

Breta dziwie sie ze odpowiadasz i tlumaczysz sie tej idiotce kazdy normalny jak przeczyta te komentarze wie jaki kto jest

z nas dwóch to najwyraźniej ja mam jako takie pojęcie o życiu, skoro nie chce dawać tej dziewczynie złudnych nadzieji. już dosyć się wycierpiała. lepiej wciskaj jej że życie to tylko kwiatuszki i serduszka, a każdy facet bez problemu pokocha jej dziecko. a tym, że życzyłaś mi, żeby i mnie zgwałcono i twierdzisz, że daję dupy mojemu mężowi potwierdzasz jedynie że jesteś głupiutkim dzieckiem, które nie dorosło jeszcze do poważnych dyskusji. po co ja jeszcze dyskutuje z głupiutkimi dziewczynkami? dlatego, że historia autorki tego wątku na prawdę mnie ruszyła i nie mogę czytać tych bzdur jakie jej wypisujecie. może tego nie widzicie, bo jesteście na to za głupie, ale robicie jej krzywdę.

Kasia_s - bo wkurza mnie to, ze dziewczyna założyła topik - myślę, ze po to, by móc usłyszeć jakieś ciepłe słowo i pociechę w swoim trudnym dla niej czasie, a niektórzy z upodobaniem miażdżą ją "buciorami" słownymi, zeby czasem nie pomyślała sobie, ze może w życiu jeszcze liczyc na szczęście...... To jest ohydne i podłe. Jeżeli ta dziewczyna chce zauważyc światłow swoim zyciu, to należy jej pomóc, a nie od razu walic w łeb, zeby wróciła do parteru... Zycie składa się z wielu niepowodzeń, ale to nie znaczy, ze nie mamy czuć, ze szczęście nas już nie dotyczy, bo to rarytas dla wybranych.

Osobiście znam dziewczynę, która ma "ojczyma" (gwałt to nie był, tylko wpadka, po której okazało się że facet jest żonaty...). Rodzina jest normalna, ma jeszcze 3 rodzeństwa, ojciec nigdy nie wypomniał jej czy matce że ją "z dzieckiem wziął". Można. Owszem, nie brak różnych zawistnych suk, które lubią utrudniać życie innym. Tutaj jest przykład na to. Ale prawdziwy facet ma takie kurewskie gadanie gdzieś.