mam węzły chłonne na szyi, za uszami i na karku powiększone

od jakiegos czasu(chyba tygodnia) mam powiekszone wezly chlonne w miejscach jw, oprocz tego boli mnie glowa, gardlo i ogolnie zle sie czuje choc wcale nie mam ani nie mialam goraczki, bylam u lekarza, dal mi lek przeciwwirusowy ale nic mi nie pomoglo i troche sie martwie, jutro ide na badanie krwi, bo lekarz dal mi skierowanie. Napiszcie jesli mialyscie cos podobnego, bo sie martwie :(

strasznie chorowita jestes juz kolejny topik

kurwa, no bo na wirusy antybiotyki nie dzialaja..... na lekcje biologii moznaby od czasu do czasu jednak zawitac... idz na pogotowie niech Ci czopa w dupsko wloza.