Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam po prostu

Zdradza nie zdradza?

Polecane posty

Gość pytam po prostu

Kurcze mój mąż już od stycznia pracuje w innym mieście. Do tej pory zawsze co weekend było w domku a teraz ciągle praca w sobotę do późna i potem sie nie opłaca wracać na samą niedziele. Wierze mu ale... hmmmm coś mi mówi że to nie cała prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooo ja bym
NIE WIERZYLA!!!!!!! Jak to nie oplaca sie????!!!! :-0 lepiej zacznij węszyć bo może się okazać (choć nie musi), że Twój mąż ma kochanke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francis
mam nadzieje ze w Twojej sytuacji tak nie bedzie ale rok temu moj przyjaciel wyjechal do stolicy za praca zostawiajac zone w ciazy w innym miescie. na poczatku wracal na weekendy....potem przestal.....a miesiac po urodzeniu dziecka opuscil ja......rozwod byl kilka miesiecy temu. podobno kogos tam mial.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam po prostu
kurde on wraca strasznie steskniony, kocha, nawet ostatno oddalismy dziecko babci na popołudnie i .... sama juz nie wiem czy sie nie staje zazdrosnica jakich mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam po prostu
Jezu więc myślicie że to jednak inna kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jak to jest z tymi facetami... ja osobiście bym nigdy wojego nie puściła gdzieś dalej, wolę mieć go na oku. Facet to facet od baby która go uwodzi i jest piekielnie atrakcyjna przecież NIE ucieknie.... a że jest daleko to TY nigdy sie o tym nie dowiesz... :( radzę zacząć węszyć, bo moja siostra również właśnie rozwiodła się ze swoim mężem przez jego pracę (kierowca... :O ) on przestał tęsknić.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooo ja bym
przeważnie właśnie tacy kochliwi są zdadzający mężusiowie :( przez wyrzuty sumienia stają się tacy troskliwi i kochający a tam licho wie co robią... nie wiem no moze pogadaj z nim i powiedz o swoich obawach..zreszta nawet gdyby to byla prawda to sie nie przyzna. Poprostu zarzadaj zeby wracal do domu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -no-
Z moim bylo tak samo. Najpierw przyjezdzal wna kazdy weekend, a potem mial coraz wiecej pracy i co....? Mial kochanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francis
zarzadac to Ona przeciez Biedactwo nie moze....on bedzie sie tlumaczyl ze zarabia...a jesli oskarzy go bezpodstawnie to i awantura z tego bedzie i wtedy dopiero moze przestac przyjezdzac. ja Ci radze (choc nie lubie szpiegowac), zachowuj sie naturalnie i bardzo nie stresuj. mozesz go troszke sprawdzic....to nie zaszkodz, oczywiscie porozmawiac tez mozna...ale nie naskakuj na niego jesli nie jestes pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francis
ja ze swoim nie widzialam sie 5 miesiecy i wszystko jest ok....to zalezy od zwiazku.....a nie od odleglosci i czasu trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I widzisz kobieto, ........po co pytałaś .......teraz nie będziesz mogła spokojnie spać.......🖐️ ......dopuki go nie sprawdzisz........ Pozdrawiam .....miłego wieczorku.......spokojnych snów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×