Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to nie takie proste

to nie takie proste z tą ciążą jak myślałam

Polecane posty

Gość to nie takie proste

...niby wszystko u mnie OK, cykle jak w zegarku 28 dni, odczuwalna owulacja, śluz prawidłowy, próby co 2, 3 dni i ...juz drugi miesiąc nic...ciąży nie ma. Jeszcze kilka takich i bedę sie poważnie martwić :( Też tak dziewczyny macie, niby żadnych problemów a ciąży jak nie było tak nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ty
za bardzo chcesz. ja tak miałam.Przestałam myśleć,nawet się nie spodziewałam że w 17 dniu cyklu moge zajść a tu łup i jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie takie proste
hmmm...wszystko możliwe a dla ciebie gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczka*
ja też myślę,że jak bardzo bardzo o tym yslisz akże w czasie seksu0 tr może być odwrotnie...i boję się tego,bo my zaczynamy starania od stycznia,a ja będę pewnie ciągle myślała o tym i klops będzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos w tym jest ze
im człowiek bardziej sie stara i myśli tym bardziej nie wychodzi. Ja bylam przygotowana na długie starania i wyszlismy z założenia ,że pewnie nie tak łatwo będzie- (mamy ślub w pazdzierniku) a starania zaczelismy juz w kwietniu z mysla ze pewnie tak do listopada damy rade. I co wyszło? W czerwcu zamiast miesiączki zobaczyliśmy upragnione 2 kreski. Najwazniejsze jest pozytywne myslenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ty
to próbujcie juz teraz,Tzn nie próbujcie ale zacznijcie bez zabezpieczenia od pażdziernika lub listapada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedne chcą i nie mogą
inne nie chcą i w ciąże zachodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania999
Drugi miesiąc i już się martwisz?????? Moja koleżanka starała się 7 lat!!! Wszystko było ok, oboje z mężem zdrowi i nic. Nawet na głowie stawała po. Jeżdzili po różnych klinikach. I jak wreszcie sobie odpuściła to zaszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo urodzę
proponuję więcej luzu, nie zamartwiaj się będzie dobrze. ja z mężem staraliśmy się pół roku i jak przestaliśmy o tym myśleć i celować w owulację to zaszłam w pierwszym miesiącu. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez wszystko gra, jestem wyluzowana, nakrecalam sie tylko przez pierwsze 2 miesiace... Wszystkie badania hormonalne wyszly bardzo dobrze.... W miedzyczasie minelo pol roku, a ja nadal nie jestem w ciazy.... I coz- wyslalam meza na badania- przyczyna lezy po jego stronie. To obecnie choroba cywilizacyjna- coraz wiecej mezczyzn ma problemy z plodnoscia.... Poczekajcie jeszcze troche, nie mysl o tym za duzo. Jesli przez nastepne 3 miesiace nie wyjdzie wam, wtedy wyslij twojego meza na badanie- przyczyna lezy w 50 % u mezczyzn. Wiec nie ma sensu pakowac kasy w twoje badania, jesli mozna zaczac od niego- o wiele taniej i od razu wykluczacie 50% powodow waszych problemow. Ale na razie nie zawracaj sobie tym glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny my staraliśmy się prawie rok o drugą dzidzie a o pierwsza 7 miesięcy. Życzę Wam cierpliwości, podobnie liczyłam dni płodne i niepłodne i nic a gdy już jakoś się pogodziłam, że będę musiała iść do lekarza i z jego pomocą dopiero zajde to okazało się że jestem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia...
Ja mam 19 lat i tez pragne byc w ciazy i nic :(tzn od jakis 4 miesiecy kochamy sie bez zabezpieczenia i "co bedzie to bedzie" bardzo chcemy dzidzie ale nie myslimy o tym cały czas. KOchamy sie w rózne dni i troszke sie martwie bo jak narazie nic. Nie rozumiem tego mam cykle 28dniowe kochalismy sie ostatnio w 14 dniu cyklu! i nic czy to mozliwe?? Dzisiaj dostałam okresu tzn wczoraj juz troszke zaczełam plamić. Doradzcie dziewczyny kiedy teraz powinnam spróbowac. Który według was dzien bedzie nabardziej płodny?? I to nie jest tak ze myslimyo tym non stop.Tylko w tym miesiacu jestem pewna ze to było w 14 dniu cyklu jak pozniej obliczyłam i NIC :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc... niestety,,,to wszystko prawda, ze im bardziej chcemy, tym, nasza psychika plata nam figle...u mnie zaczal sie 6 miesiac staran, czylii pol roku!!!! i nic!!! Mam juz 2 dzieci, tak jak chcialam, wycelowanych, pyk..i juz...a teraz?? tym bardziej sie frustruje i martwie... postanowilam sie wyluzowac juz miesiac temu ale to ni etakie proste...powoli trace wiare....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie takie proste
łatwo powiedzieć, nie myśleć...ale to przecież nie da sie tak nie myślec. Zresztą zawsze jak planuje sie ciąże to właśnie trzeba o tym myśleć, żeby unikać niepotrzebnego zazywania leków, robienia RTG i in.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie takie proste- podzielam twoją opinię : jak tu nie myśleć jeśli trzeba w tym czasie \"szczególnie \" o siebie dbać- owszem jak się juz dowie człowiek to wystarczy OD TEGO CZASU uważać na leki itp. sprawy ...ale z kolei jak już dłuuuugo nie wychodzi to flustracja narastaaaaaaaa...oj nie jest to takie proste Życzę powodzenia wszystkim strającym się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi udało się zajść po 9 miesiącach starań.. też już zaczynałam się poddawać. sądziłam, ze coś z Nami pewnie nie tak.. pojechaliśmy na wakacje, zero stresu..i jestem w 8 tygodniu:-) życzę powodzena i nie przejmuj się.. bezpłodność mozna podejrzewać po dwóch latach starań dopiero:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie po dwoch
a po roku bez zabezpieczania przy regularnym sexie, ja sie nakrecałam ,ciagle myslalam,bylam na monitringu owu i zaszlam,stres owszem hamuje owu ale najczesciej gy ma sie problemy z prolaktyną,jeje poziom podnosi sie na skutek stresu a prolaktyna potrafi uposledzac owu,zamkniete koło,a co ma byc to bedzie ,ale fakt coraz czesciej przyczyna jest męskie mało warosciowe nasienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×