Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wandeczka z Radomia

POWIEM COŚ OKROPNEGO , ALE PEWNIE CO NIEKTÓRE SIĘ ZGODZĄ

Polecane posty

Gość autorko tematu
a ja mam kasę i to czy wydam tysiąc zł czy 30x więcej to dla mnie bez znaczenia:-P Rozważyłaś i takie warianty jak mój?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niniejszykupon.
czlowiek na poziomie>> brawo, o to chodzi :) ale do tego trzeba klasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wandeczka ma rację....tzn co do infantylności kobiet z topiku śluby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak w sumie lepiej pisać
o analu i dywagować czy od zrobienia loda można zajść w ciążę.... to świadczy o dojrzałości emocjonalnej piszącego??? .... zastanawianie się nad tekstem zaproszenia ślubnego jest na prawdę infantylne w kontekście wyżej wymienionych tematów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandeczka pozdrawia
Hej ! A co wam przeszkadza mój topik ? Tak jak ja dostałam przykaz NIEZAGLADANIA i niewypowiadania się na topikach o prasowaniu welonów i dmuchaniu balonów bordowo-złotych , tak ja mogę powiedziec - wynocha mi stąd z krytykanckimi uwagami , tu jest klub wzajemnej adoracji zwolenniczek spartańskich ślubów :P Ale tak nie powiem , bo aby istniała dyskusja , potrzebna jest różnica zdań , a ja wolę dyskusję od kółka adoracyjnego :P A poza tym - co ja poradzę , że się czuję lepsza :P No co ? Dobranoc pchły na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic u niektórych wywołasz
co najwyżej uśmieszek i pobłażliwe spojrzenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandeczka .
Politowania ? zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę być chamska
ehhh dziewczyny :O ja po raz kolejny popieram Wandeczkę i nic nie poradzę na to, ze irytuje mnie 2 letnie dywagowanie nad kolorem baloników służących do ustrojenia weselnej sali skoro wiem z doświadczenia, że nawet 1% weselnych gości nie będzie tego pamiętać ja wolę z moim czasem zrobic coś o wiele bardziej pożytecznego i tego własnie nie rozumiem bo to kto ile kasy wyda to mnie akurat rybka, nie moja kasa - zwisa mi to ale kiedy widzę takie beznadziejne zajmowanie sie duperelami to zal mi tych dziewczyn, ktore chca miec wesele jak z bajki lub serialu amerykanskiego i tyle cennego czasu im ucieka i ginie bezpowrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisandka
w prezencie urodzinowym dostałam piersionek. nastepnego dnia poszlismy do urzedu, zapisalismy na pierwszy ustawowo polny termin. cale przygotowania zajely mi ok 20 dni, cala impreza kosztowała mnie ok 3tys zł . wszystkich na wesele zaprosilismy 3 tyg wczesniej. wesele: impreza w zaprzyjaznionej restauracji, muzyka zajał sie kolega. bylo faaajnie, bezstresowo. i tak sobie zyjemy 4 rok, w zdrowiu szczesciu pomyslonosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisandka
slubu kościelnego nie brałam :) bo mi szkoda bylo czasu na targowanie sie o cene za owy ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardziej
bezsensowanego powodu nie słyszałam jeszcze. Przeczytaj co piszesz i sie zastanów... targowanie sie o ślub hehehhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisandka
juz nie mam potrzeby zeby sie zastanawiac...zwyczajnie kwota, jaka mi powiedziano za ceremonie nie pasowała mi, a im nie pasowała moja propozycja. po 10 minutach powiedzialam, do ksiedza,ze bardziej zachlannej instutucji nie widzialam i poszlam. co w tym dziwnego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe dlaczego
tak wam "solą w oku" jest czyjś stracony czas? jeden chce brać nadgodziny i pisząc się po szczeblach kariery kierowniczej.... inny w tym czasie chce wybierać balony.... i dyskutować o ich kolorze 2 lata przed ślubem .... co wam do tego.... dlaczego tak was to razi? dla mnie np. totalną głupotą i marnowaniem życia, jest wypruwanie sobie żył dla jakiejś zagranicznej korporacji.... ale jak ktoś to lubi.... jego sprawa, mnie nic do tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardziej
melisandka>> wiesz ja tam o kwote nie pytalam, dałam tyle ile miałam i załatwione. Zgadzam sie, że to płacenie jest nie za fajne, ale nie mozna postrzegac slubu koscielnego tylko przez pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisandka
ja tez nie chciałam patrzec na slub koscielny przez pryzmat pieniedzy,ale zostałam zmuszona..ksiadz nie chcial slyszec, ze "dam ile mam", moj maz jest prawosławny i mimo,ze mamy zgode biskupa, w drugim kosciele usłyszelismy" znacie bajke o węzu??? to sppppppp...". po takich milych poczatkach doszlismy do wniosku,ze póki nie znajdziemy ksiedza, który jest przedstawicielem boga, a nie koscielnej instytucji, to slub koscielny nie ma sensu.ale zastanawiamy sie nad przysiega sama zlozona w kosciele i pod tym katem szukamy milego kosciółka na terenie calej polski. marzy mi sie slub koscielny , marzy mi sie ksiadz, który poblogosławi nasz zwiazek z powolania i milosci do blizniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj wychodzi z ludzi ten pęd do narzucania własnej racji całemu swiatu. Jeden zrobi przyjęcie dla najbliżeszj rodziny, inny weselicho na cztery fajery włacznie ze ślubem w Katedrze na 1000 osób, który był szykowany dwa lata. No i co z tego? Mało macie problemów, zeby jeszcze sobie takimi bzdurami głowę zawracać? Każdy robi to, co uważa za słuszne i nikomu nic do tego. A jak sie nie podoba to zawsze można odmówic udziału w takiej uroczystości - skromnej czy wystawnej, prawda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melisandka - zapraszam do mojej miejscowości. Mój Proboszcz nie robił problemów (z chrztem córki, bo ślubu Kościelnego nie moglismy wziąć, bo maż takowy już miał - jam II zona) i ze slubem powiedział, ze w przyszłości, jak by nam się udało załatwić - to też nie będzie robił, mimop, ze mój maż jest niewierzącym udokumentowanym na piśmie w Kosciele. :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisandka
droga Figo, jak mozesz to podaj mi miejscowosc, i kosciół pod jakim wezwaniem..reszte poszukam sama i w wolnej chwili zawiatamy tam...bede wdzieczna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podam na maila, bo nie chcę, zeby nam Kuria takiego fajnego Proboszcza zabrała, a jakieś dewoty na pewno się znajdą, zeby od razu paszkwila napisać :-). Mój mail jest podany, jak klikniesz na mój nick - tam się wyświetli, napisz, to będę wiedziała, gdzie wysłac dane zwrotne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisandka
pisz na tylko.moje@poczta.fm. w pracy mam zablokowany dostep do prywatnej poczty,a głupio na sluzbowa ( ok 19 odbiore)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×