Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noe

jak odzwyczaic roczniaka spania z rodzicami?

Polecane posty

Gość noe
mam synka którego kocham na zycie ma rok i 4 miechy i spi ze mna niestety jest to dosc niekomfortowe bo mały okupuje cała kanape kreci sie w nocy kopie a ja wstaje niewyspana .Zaczał spac ze mna kiedy rosły mu zabki i gdy budził sie w nocy i widziął ze jestem przy nim był spokojniejszy ale teraz niestety niechce spac sam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiaaa27
ja napisze tylko ze moje 2 miesieczne dziecko tez juz przyzwyczaiłam-wiec chetnie posłucham rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noe
jakos sylwio nikt nie chce nam pomóc albo nikt nie wie jak nam pomóc niestety jestesmy skazane na spanie z naszymi dziecmi:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka ma 6 lat i co noc przychodzi do mojego łóżka. Też próbowałam ją kiedyś odzwyczaić- bezskutecznie. Kiedy miała 4 lata, w końcu ja się przyzwyczaiłam i już z tym nie walczę :) Kiedyś pewnie jej przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emnila
oj tak odzwyczaic ciezko :( ja ze swoim 5 miesieczniakiem nie spalam razem ani 10 minut :) nie chce go przyzwyczajac, ale bardziej boje sie ze cos mu zrobie :( rzucam sie po calym lozku, a nie mamy klasycznej sofy tylko loze, z kazdej strony mozna sie skulac :( moja ciocia najmniejszego przyzwyczaila jak mial pol roku, wystraszyl sie psa, chodzila z nim po lekarzach, mial koszmary i wkoncu spali razem, teraz maly ma 2 lata spi pomiedzy nimi a jak moj wuje chce polozyc sie obok swojej zony to maly mowi "tatus tu" i pokazuje miejsce na skraju lozka, bo on musi w srodku :-P heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noe
no to swietna wizja na przyszłosc:) kolezanka mi mówiła ze ona odzwyczaiła w ten sposób -poprostu pewnej noce poszła spac do drugiego pokoju mały płakał dwie noce serce sie jej kroiło ale trzeciej nocy było juz ok. ja jednak nie mam takiego zaparcia i ten sposób przyprawia mnie o ciarki na plecach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakub pierwsze 6 mc spal w lozeczku , potem czesc nocy z nami. byl karmony cycem. jak mial niecale dwa lata spalismy na materacu, a on obok nas mial woj materacyk- w lozeczku sie obijal;) , od 2 mc spi w swoim doroslym lozku, kupilismy mu i mowilismy ze to tylko jego lozeczko . Nie mialam zeadnego problemu. ze 3 razy spadl, na materace polozone pod lozkiem , ale pozatym radzi sobie ze spaniem sam. to bylo dosc ogolnie a teraz ciut przyblize: jak mial 2 lata odzwyczailam go od cyca, przez 2 lata usypial przy piersi. W styczniu odstawilam go od jedzenia nocnego i przed snem. 3 wieczory plakal. Nosil go tata a ja zchodzilam z pola widzenia. Pozniej poszlo jak z platka- potrafi przespac cala noc i po 3 placzliwych wieczorach nauczyl sie usypiac sam. przez 1 tydzien patrzac na bajke i zajadajac bakusia w lozku(na materacu)-\"odlatywal\";) a nastepne wieczory az do teraz wygladaja tak: albo czytam mu wierszyki i on usypia albo kladzie sie sam w lozku albo na naszej wersalce, powariuje a w pewnym momencie - nie wiadomo kiedy- zamyka oczy i juz go nie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noe
Patryk jest o tyle cwaniakiem ze on musi mnie dostykac albo stópka albo rączka a jak usnie głebiej i sie przebuszi to od razu mnie na łózku szuka a jak tylko wyczuje ze mnie nie ma to płacze.w dzien jednak jest inaczej usnie i jak sie budzi woła 'mama'.chyba poprostu boi sie w nocy spac sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noe
i wiecie co jeszcze tak samo jest jak spi z tata jak ok 5 rano widzi ze to nie ja jest płacz i szybko musze sie zamieniac z mezem łózkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dwu miesieczna corka tez spi ze mna i jest karmina cycem. Jakos nie wyobrazam sobie zeby mala spala w swoim lozeeczku a ja po 5=6 razy bym wstawala do niej. Atak to jest wygodniej.Fakt licze sie z tym,ze moge miec problemy z odzwyczajeniem jej. Czas pokaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noe
wczoraj próbowałam go wziasc na przetrzymanie byłam koło niego i gaskałam po główce i dupa nic nie dało:)kapitulacja połozyłam sie z nim MAMY MOZECIE TO POTRAKTOWAC JAKO PRZESTROGE -NIE UCZCIE DZIECI SPANIA Z WAMI !ja jeszce sie pewnie pomęcze jakies 3 lata:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam mu przytulankę z która spał od jakiegoś czasu z nami. Była to pieluszka z głową myszki. Po dwóch miesiącach synek zasypiał w łóżeczku z nową maskotką. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Jeżeli chcesz dokonać zakupu to skorzystaj z porównywarki cenowej CoZaCena, sprawdzisz ceny produktów w jednym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×