czy jest tu osoba ktora prostuje wlosy po kazdym umyciu ??????

mam ochote sciac sie ale bede musiala non stop prostowac gdyz mam okropne wlosy i bez tego nie przejdziej jaki jest stan waszych wlosow ????

ja tez chce sciac i mam pewnie ten typ włosow co ty bo tez jak nie wyprostuje to kiszka ale bede prostowac tylko grzywke bo reszta krecone. ale nie radziłabym protowac za kazdym razem bo to moze byc tragiczne w skutkach.daj czasem odpoczac włoskom i wymysl artrystyczny nieład( ty po prostu nie ułozysz włosow i inni beda przekonami ze to nowa super fryzura--ja tak robie i zawsze wychodzi!!)

jak juz pisalam bez prostowaqnia nie przejdzie odziedziczylam po mamie strasznie suche i sianowate wlosy i na dodatek jest ich za duzo!!!!!jak je rozpuszcze bez prostowania to wygladam jak babajaga i to nie jest moj wymysl wszyscy mi to mowia ale jak wyprostuje jest git wszystkim si podoba!!!!

jedwab w plynie sobie kup za 7zł fiolka BIOSILK

prostuje po kazdym myciu czyli co 3 dzień. Prostownice mam ceramiczną, używam specjalnych kremów które zabezpieczają włosy przed wysokoą temperaturą ( np. Matrix) oprócz tego wcieram 2-3 krople jedwabiu w płynie (do kupienia w skelpach fryzjerskich), Staram sie nie suszyc wlosów suszarką tylko pozwalam im wyschnąć zeby nie podwajać wysokiej temp. na włosach. W zeszłym roku tez miałam grzywke ale musiałam z niej zrezygować. Jesień i zima nie sprzyjają prostowanym włosom, jest wilgotno i czesto pada a z mojej grzywki zrobiły sie kędziory - wygladały fatalnie. Przerwe od prostowania robię sobie na urlopie albo w weekendy, zeby mogły odetchnąć. Poki co nie mam znaczących zniszczeń;) aczkolwiek wiem, ze to nie jest dla nich dobre.

mam jedwab , odzywke do prostowania keune, loreal itp tylko boje sie ze jak sie zetne to koniec nie bedzie odwrotu bede zmuszona prostowac zeby ludzi nie wystraszyc ta fryzurka zajebiscie mi pasuje ale tylko po wyprostowaniu ale obawiam sie ze jak bede prostowac po kazdym myciu to moje suche wlosy sie wykrusza

Radziłabym Ci za kazdym razem nawilzac je jedwabiem, bo jest naprawde super. Tez mam włosy po mamie, a la wkurzony Szopen;) Jak nie robie z nimi nic to nie pokazuje sie ludziom na oczy albo związuje w kitke. Rozumiem Cie, ja równiez uwielbiam mieć proste włosy:)

ktos mi kiedys powiedzial ze mam idealne wlosy do dredow hehehehe jakbymz nimi nic przez tydzien nie robila dredy gwarantowane!!!!!!!!!!

ja prostuje po kadym mycoiu czyli co 2 dni ... jakos zyje a moje wlosy zle ne wygladaja ozywam mlczeka prstujacego i co jakis casolejku recynowego yO

ja prostuję bardzo często, co 2 - 3 dni, a włosy mam nardzo długie...uzywam mase kosmetyków do włosów, żeby za bardzo im nie szkodziła prostownica.

ja prostuje. na razie szukam mleczka hot liss loreala chyba ale zeby bylo w sprayu, bo i takie widzialam . ale na rossmanowskich polkach widze tylko z "zaworkiem" ;(

Jak nazywa sie ten produkt ,jakis spray co chroni wlosy przed 200 stopniami??ile kosztuje?

ja dzien w dzien prostuje, myje wlosy codziennie, mam strasznie cienkie i przetluszczajace sie wlosy, poza tym po spaniu mam zawsze mega nielad na glowie nie nadajacy sie na jakiekolwiek wyjscie

jest na to jeszcze inna rada musisz miec specjalnie sciete wlosy tak aby zmiejszyc ich objetosc. fryzjerki zazwyczaj sa przyzwyczajaone do tego ze klietki chca miec wiecej wlosow i bardziej puszyste. wiec wszystkih scianaja tak samo. ja akurat scinam sie w jean luis david maszynka bo wtedy sie mniej szopia mi. a prostowalam kiedys codzien prawie bo po mysciu dokladnie a pozniej jeszcze po nocy bo zawsze sie wykrecily i mam teraz spalone i zniszczone ale coz :P:P