dwusex.........

A ja kochałam sie trzy razy w ciagu dnia.Dwa razy z dwoma kochankami ,ale z kazdym w innym czasie i wieczorem kochałam sie z mezem

sory ...dla mnie to zwykłe kurewstwo. nigdy nie zdradziłem żadnej dziewczyny z którą byłem a okazji było wieeeele. znajdź tu porządną osobę w tym skurwiałym świecie....ehhh...chyba zostanie mi ręka to końca życia :/ jedyna wierna

:-P moralista sie znalazł.Trzep sobie,trzep,moze cois wytrzepiesz

a potem w domu z mężem....

Ja chyba jestem jakas zacofana. Czytam co wy tu wypisujecie i jedynie jakis facet sie bulwersuje tym co wy tu wygadujecie. Jestem w zwiazku od kilku lat i jeszcze nic nie przysiegalam przed oltarzem ani urzednikiem ale przez mysl mi nie przeszlo zeby sie bzykac z innym a po slubie to juz wogole. Czulabym se jak szmata. I za takie was uwazam.

bo kto nie był ni razu człowiekiem, temu człowiek nic nie pomoże; tego to już w liceum uczyli, dawno temu; wy wy wy moraliści za dychę; a w ogóle to słowo 'ku#rwa' już do kogokolwiek przestaje pasować, popatrzmy na catsumi, to żadna ku#rwa ani prostytutka, to jest Gejsza! co myślicie? jakie jest współczesne znaczenie słowa ku#rwa?

podnosze

Jesli kobiety patrza na sam sex to widac ze mysla po prostu pizda, po co im maz w ogole... a jesli kochaja sie z mezem z milosci to sa pojebane zdradzajac ich :/ Nienawidze zdrady, nigdy sie jej nie dopuszcze, a kobiety tfu szmaty ktore ja praktykuja sa nic nie warte

No a co w tym złego kochać sie z dwoma facetami? Mąż, czy kochanek jaka róznica. To tak jakby strzeliś dwa numerki w niezbyt odległym czasie. Kiedyś wróciłam do domu po szalonym spotkaniu z kochankiem. Mąż wyjechał na delegacje i miał wrocic nastepnego dnia. Nagle przyjeżdza, mówi zw yposzczony i cała nocka nasza. Wykończyłabym wtedy ich obu naraz. Usmiechałam sie tylko gdy \"program\" powtarzał sie . Cudo mowie wam!!

Ze tez takie kurwiszony jeszcze sie chwala tym co robia .MOze jak złapie taka jedna z drugą aids czy innego syfa to niestety na opamietanie będzie juz za późno -ale zycze ,bo czegóż nie

up