Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Misia_Kasia

BYŁA!!!

Polecane posty

Gość Misia_Kasia

Niedlugo minie rok a po raz kolejny poklocilismy sie o jego byla!gdy spytalam czemu tak ja mocno broni odpowiedzial ze nie wie.Czuje ze to koniec.Nie kocha jej, nic do niej nie czuje a broni gdy zaczynamy gadac na jej temat.Mam dosyc!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gti
to nie gadajcie na jej temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia_Kasia
on sam zaczyna.Mowi mi ze np odezwala sie na gadu.Szlag mnie trafia!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gti
czyli facet jest - z całym szacunkiem - debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
Niedlugo minie rok a po raz kolejny poklocilismy sie o jego byla!gdy spytalam czemu tak ja mocno broni odpowiedzial ze nie wie.Nie kocha jej, nic do niej nie czuje a broni gdy zaczynamy gadac na jej temat no wlasnie, nie kocha jej, a ja broni? tez tego nie rozumiem jak ukradla, byla podla to trzeba nazywac rzeczy po imieniu. a jak sie odezwie olewac ja. Albo krotke co tym razem ci sie stało?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia_Kasia
wkurzylam sie gdy powiedzial ze ona znow odezwala sie do niego na gadu.Od slowa do slowa znow wyszlo jak ona ma zle w zyciu, ile przeszla itp.Nie moja wina ze moi rodzice zapewnili mi dom i szkole:( czasem czuje sie ze ja tez powinnam bic jej poklony za to ze ona jest taka pokrzywdzona przez los...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
matko... czym ta kobieta pokrzywdzona? ja teraz placze, ale ukradkiem ocieram łzy.. i co? tez jestem pokrzywdzona.. a ona czym? oplywala w dostatku, ma co chciala, a ze ma podly charkter to jej sprawa. ma co chciala. jelsi ktos leci na materie ma takie zycie.. tylko miłosc, i tylko wtedy jest sie szczesliwym a ona odzywa sie by on sie w koncu zlamal i byl z nia.. matke ma zrowa, ojca tez, nie musi patrzec na to co ja od tylu lat.. ona nie musi wybierac miedzy kupnem lekow a jedzeniem co ona moze wiedziec, czym ona jest pokrzywdzona? ja od 3 lat nie widziala babci, a ona mnie tak kocha.. wiesz jaki to bol??? nie wie, bo to zimna i wyrachwana s.. nic wiecje no i moje sprawy sercowe jaki bol kochac i byc kochana i nie byc z tym kims nawet godizny? no wlasnie... a ona jets wyrachowana mam na to dowo w grudniu 02 rzekla mu ze mysli powaznie.. potem docianla mu, tepila zetke, aby wyjsc na 1 paln jako ta dobra i niezdradzajaca. on tylko rzekle o bebe , a juz miesiac potem bylo, co ona swiadomie zaplanowala. ti wyrwachwana kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
jak jeszcze bedzie do niego pisac jak jej zle to sama do niej napisze. I sobie pogady. niech sie zajmie zyciem, a jemu da spokoj a zetka tez mowi mu co czuje? moze ona ma wieksze prawo niz ta s..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czego Ty się Kasiu boisz?Spójrz innym okiem na \"byłą\".Chciałabyś po rozstaniu z jakimś facetem,aby cię oczerniał.Wydaje mi się ,że masz super chłopaka.Przecież nie kryje się z tym ,że klikał z nią na gg.Wyluzuj się,bo takim zachowaniem go stracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
oczernianie to jest to, ze mowi nieprawde. ale jak ma watpliwosci np rzeklem a juz po miesiacu bylo bebe, nie dziwne a jakos rok temu brals i nic dopero jak sie latals za mna zaczelo ci zalzec i rzec nie ufam ci. owszem wyslucham ale nie ufam ci powiedz kasiu aby tak jej rzekl, po mesku ze jej nie ufa, bo jest wyrachowana. wlasnie ot to chodiz ze swoimim zachowaniem i lzami ma pretekst by sie z nim spotykac, mowic z nim na gg. taka cwana. co ma guza? nie ma ja mam 2 ma chora matke, ojca nie ma nie ma co jesc/ co nie ma chlopa? niech lata to zjadzie a on nie jest od jej jekow. I to falszywcyh przeprosila zetke? bo swinstwo jej zrobila, piszac do niej na gg. czemu teraz ktos ma sie z nia cacac. z grubej rury jak ona z innymi postapila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia_Kasia
nie chce zeby oczernial.Po prostu chce zeby nie mowil o niej. Nie wchodzil na tematy jaka oan byla i co miala w zyciu.Widzialam wiele cierpienia wsrod ludzi( czesto przebywam w szpitalu).Nie moge odpowiadac za ich losy.I tak samo nie moge brac do siebie ze ona czegos nie miala w zyciu.Gdy komus jest ciezko w zyciu to nie stac go na internet i papierosy. A ona czesto wybierala miedzy tym a lekami.Udowadniam mu ze w niektorych kwestiach nie ma racji co do niej.Wtedy sa awantury ze ja nie wiem co ona przeszla. To jest prawda bo nie wiem.Ale to ze ja mam rodzicow to nie znaczy ze pod kazdym wzgledem mialam bajkowe zycie.Mam wrazenie ze on nie potrafi rozgraniczyc kto ile dla niego znaczy.Przykre to jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
no wlasnie, kazda baba ciagnie na swoja strone... a ona nie jets bez winy/ chory ojciec, nawet nikt mi nie pomogl abym miala tansza pielegniarke.. zaplacilabym, by moja mama pojechala do swojej mamy.... moze ja tez powinnam mu sie wyzalic? ze jej pomaga, jest na kazde zasmaraknie - falszywe, a ja nic nie mowie, ale to nie znaczy ze nie cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
>Udowadniam mu ze w niektorych kwestiach nie ma racji co do niej. mas zracje, bo ona w wielu rzeczach jest falszywa i powinien jej napisac.. sluchaj moja i nie zyczy sobie bys mi sie tu smarkolila, ona tez cierpi, kazdy ma swoj krzyz, a ty naucz sie zyc sama a jak cos to zwierzaj sie swojemu przyajcielowi, z ktorym mnie ogbadywalas w 05 w lipcu z ta londynska czapeczka. a jak jego nie było w 02 to komu smarkala w rekaw? niech tam wraca i smarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
z ta divka to sobie inaczje pomowie. niech juz szykuje kozetke w londynie, bedzie sie tam leczyc skonczylo sie cacanie, i od razu przeprosi zetke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia_Kasia
mam juz dosyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
Kaisu nie ty a ona powinna spasowac:) pamietaj ona tylko czeka bys ty dala mu spokoj a sobie go wezmie masz jej nr i mail, jak to nie pomoze zalatwisz ja w fakcie, ma duzoo za uszami:) i da ci spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
oczywiscie jak nie przestanie, bo ilez mozna od roku 2004 do 06 to i tak kasiu mials duza wytrzymalosc na jej podle gry ale bedzie dobrze, On posprzata i ona da spokoj:) wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia_Kasia
Dzieki za wsparcie:):):):):):):) ide do lozka.To byl dzien pelen wrazen.Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
ja tez zaraz zmykam:) fajnie jak ty spisz, a facet ukochany sprzata;) buziolkiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze...to lepiej uwazaj bo tu sie kroi...powrot uczucia... jesli to on zerwal tzn.ze nadal go kreci jesli ona zerwala tzn.ze o niej mysli z sentymentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ciebie
nic sie nie kroi:) tu choidz o zasady:) ma łzy charakter i nie bedzie nam jadem pluc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhymm...no widac nie w temacie jestem... przyznam sie bez bicia nie czytalam tego co pisalyscie ups...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilija co znowu brałaś
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia_Kasia
wypiera sie ze go nie kreci.Jestem tylko ja itp Ale czasami mam wrazenie ze cos czuje do niej.Wiem jedno.To juz jest koniec.Nie bedzie wiecej awantur o nia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiodłam się na nim-
powiedz mu, ż esobie nie życzysz, aby on gadał na jej temat. niech w ogóle nie zaczyna tego watku, a jeżeli nie posłucha-to zacznij opowiadać o ....swoim byłym; jaki to on był kultiralny, szarmancki, przystojny, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja nie znoszę byłej mojego faceta :zly: Dlaczego większość chłopów broni swoich byłych? Doszłam do wniosku, że mężczyźni nie potrafią rozstać się z przeszłością. to takie wieczne dzieci... zamiast żyć tym co jest teraz i myśleć o przyszłości oni wolą pogrążąć się w durnowatych wspomnieniach (które są oczywiście piękne i magiczne...była jest cacy, obecna nie do końca...porażka :o ). Do autorki: obyś znalazła siłę aby zostawić tego debila :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaza
nie denerwuj sie, skoro mowi, ze jej nie kocha i jest z toba to tak rzeczywiscie jest!!! Wiem to,bo znam sytuacje od strony twojego faceta.Ja tez czesto bronie i usprawiedliwiam mojego bylego i moj obecny facet tez sie o to wkurza.Ale nie robie tego jakos specjalnie, czy dlatego ze cos do niego jeszcze czuje.Moze z szacunku bo przezylam z nim kilka lat i ogolnie mam mile wspomnienia.Dopiero po rozstaniu zaczal mnie obrazac itd.Ale przez wzglad na wspolnie spedzone chwile nie potrafie powiedziec na niego zlego slowa.Dlatego rozumiem twojego faceta.A ty badz madra kobieta i spróbuj to zrozumiec - twoj facet napewno to doceni! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby mnie ktoś obraził nawet "po" to nie potrafiłabym potem bronić takiej osoby (wiem, bo byłam w takiej sytuacji i uważam, że to przegięcie :o ), albo jesteś zaślepiona swoim byłym (i nie zdajesz sobie z tego sprawy), albo jesteś facetem i normalnie bronisz rodzaju męskiego kaaaaaza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia_Kasia
nic nie mialam do niej i nie zabranialam kontaktowac sie z nia.Ale gdy pare razy spotkali sie (np odwiedziny w szpitalu) i ona probowala dobierac sie do niego to szlag mnie trafil.To on oferuje jej pomoc a ona chciala go zaciagnac do lozka.Wiedziala ze nie jest sam.Dlatego jestem tak cieta na nia.Dlatego nie rozumiem dlaczego tak bardzo ja broni.Od tej pory denerwuje sie gdy ona odzywa sie do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaza
Nie obrazam sie i nie odwracam sie od kogos kto mnie obraził a potem zrozumial swoj blad i przeprosił( cos takiego zdarza sie pod wplywem emocji) Przezylam z nim 4 lata, znam go bardzo dobrze i wiem, ze jest dobrym czlowiekiem.Czy koniec zwiazku ma byc koncem znajomosci, przyjazni,rozmow?!!!Byc z kims 4 lata a potem zerwac kontakt tak jak obcy sobie ludzie tylko dlatego, ze mnie obrazil w zlosci?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×