MOJE DZIECKO MA DYSLEKSJE- WYMIENMY DOSWIADCZENIA

Nawet nie wiem ile jest takich dzieci ,i jak ich mamy sobie z tym radza. MOJ SYN JEST W IV KL.

Mnie chodzi o kontakty z rodzicami takich dzieci,po to by powymieniac sie doswiadczeniami,spostrzezeniami - lepiej jest sie uczyc na cudzych bledach.

Czy jesteście pod opieką kogoś zajmującego się tym problemem?

ile lat ma dziecko?

Ja juz co nie co na ten temat wiem,lecz o kazda rzecz w szkole trzeba walczyc tzn ingerowac.Nauczyciele przynajmniej niektorzy teoretycznie wiedza co robic ale w praktyce.....

Syn ma 10 lat.

o sorry. Nie zauważyłam wpisu. Czy radzi sobie z pisaniem, czytaniem.

NIIIEEEEEEEEEE Syn jest nadzwyczaj inteligentny mowil zdaniami majac 1,5 roku,w wieku 4 lat potrafil dodawac do 30,40 Kryzys nastapil kiedy trzeba bylo opanowac sztuke czytania i pisanie.Ma problemy ze stronami przeinnacza wyrazy w nie zrozumialy sposob,zarowno czytajac jak i piszac. Nadal jest madrutki lecz miedzy jego wiedza a pisownia jest juz tak duza przepasc ze boje sie zeby w nia nie wpadl. Widze po nim ze jest to dla niego strasznie deprymujace

Czy dostarczyłaś do szkoły zaświadczenie?

Żeby łatwiej mu było czytać wytnij w kartoniku okienko w którym mieściłaby się jedna litera. Przesuwając kartonik łatwiej będzie mu je złożyć w wyraz.

A tak na marginesie. Kiedy przeszedł badania i kiedy stwierdzono u niego dysleksje?

ZASWIADCZENIE BEDZIE MIAL JUZ CHYBA W PRZYSZLYM TYG. Wponiedzialek mamy wizyte jesli chodzi o czytanie to juz potrafi -jako tako\\ pisze zle ilosc bledow jest ogromna najlepiej mu idzie kiedy pracuje sam w domu Martwie sie poniewaz przerazila mnie ilosc zeszytow i zapisywanych stron,mimo tego ze mamy w domu xsero i codziennie kopiuje zeszyt kolegi po czym uzupelnia to czego nie zdazyl napisac na lekcji,to nauczyciele i ciagle pisza uwagi typu dokoncz uzupelnij

Wysyłam Ci link. http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/0,52303.html

Moj komputer ma problemy chyba emocjonalne przestawia moj tekst ,i wychodzi z tego ttffee

Ale, hm.... trochę mnie dziwi, że dopiero w 4 kl. zostało zauważone.

Dziekuje bardzo czytalam to wczoraj Bardzo duzo punktow pasuje ,wypisz wymaluj moj syn Tyle tylko ze w naszej szkole to inne traktowanie ucznia jest teoria w praktyce .... na dodatek to b b ambitny chlopczyk i trudno mu sie pogodzic iz pewnych rzeczy nie przeskoczy.

absolutnie nie w IV Po prostu przeprowadzilismy sie do innego miasta a syn zmienil szkole.I tutaj trzeba bylo wszystko zalatwiac ,brakowalo bylego wychowawcy w celu poinformowaniu nauczycieli.itp. W \'\'starej\'\'szkole wychowawczyni zauwazyla to juz w 1 kl,lecz takiego malego dziecka nikt nie zdiagnozuje badania sa dopiero od IV kl

że fachowa pomoc mu potrzebna nie ulega wątpliwości. A jak z jego nerwami. Szkoła to dla niego ciężka harówa. Przydała by się pływalni dla odreagowywania napięć. Czy zapada na jakieś no powiedzmy choroby?

choruje ciagle ,przynajmniej 1 raz w tyg,musze pedzic do szkoly bo czeka u higienistki Goraczka albo brzuszek albo biegunka Ja juz wiem ze to stres .po prostu strasznie mu wspolczuje wiem ile to wszystko kosztuje go nerwow ze sportem to mu idzie srednio,lecz posiada niebywala wrecz umiejetnosc wspinania sie na wszystko taki czlowiek pajak,bede wiec myslala o zapisaniu go na jakies \'\'skalki\'\'

Kiedys nauka byla dla niego przyjemnoscia teraz jest tortura

Sprawa jest poważna i wiem, że dzieci z podejrzeniem o dysleksję kierowane są już w zerówkach na badania. Zadbaj więc po pierwsze o to by podjął naukę pływania. Chodzi o rozluźnianie ciała, masarz. Dostarcz zaświadczenie do szkoły. To w jakim sensie go ochroni. Pomoc fachowca, poradnia. Wyprowadzenie z dysleksji wymaga czasu i wiele pracy jego, twojej i specjalisty. Wyjaśnij mu co to jest dysleksja.

:) o sorry za błąd w pisowni masaż. Śpiąca jestem