problem z soczewką- pomóżcie TERAZ!

no właśnie :( ściągałam sobie soczewkę z lewego oka i nie ściągnęłam,tylko-nie wiem jak to mozliwe-ona mi się \"wepchnęła\' gdzieś poza oko :( tj oczywiscie poza ten obszar oka,który widac,podnoszę powiekę,a jej tam nie ma! na pewno mi nie wypadła,bo ją czuję. macie jakiś pomysł jak ją wydostać z \"zakamarków\" oka? przepraszam,jesli pisze nieskładnie,ale jestem dosc zdenerwowana..

nie mówcie,że nikt nie miał takiej sytacji :( próbowałam już wkrapiania płynu do soczewek do oka,przemywania wodą, zamykania i masowania powiek,zeby ta cholerna soczewka wyszła- nic z tego :( boje sie :(

ja tak mialam najlepiej zacznij plakac zeby oko bylo bardzo zalzawione a ona sama wyplynie

Moze idź na pogotowie, nosze soczewki już jakieś 4 lata i nigdy nic takiego mi się nie przydażyło, ale ta soczewka nie moze tam zostać, a skoro uzyłaś już kilku sposobów, które nie podziałały to pozostaje tylko lekarz...

No ja bym zamiast czekania polecała jednak ostry dyżur na okulistyce.

próbowałam,ale nic z tego :/ moze za mało płakałam? pamietam,ze kiedys tez tak mialam,ale na prawym oku-myslalam,ze wyjęłam,a po jakims czasie zaczeła mnie uwierać i wtedy sie zorientowałam.. jej,teraz musze sie popłakac,a nie umiem tak na zawołanie :/ załamka ;/

jejju :( strasznie się boje :( wrócą rodzice,to sie mamy spytam,co z tym fantem..moze do tego czsu ze strachu sie rozbecze,ale tak porzadnie,i wyleci :(

mi się tak dosyć często dzieje, więc spokojnie... spróbuj ją poprostu znaleźć... odwiń troszeczkę górną powiekę, musi gdzieś być skoro ją czujesz

szeroko otwieraj oko i zamykaj - szybko, powinna się przesunąć na przód, ostatnio tak miałam :) zwinęła się i wyciągnęłam ją z kącika oka :)

takiej szklanej bezkantowej szpatułku do kremu? nią możesz delikatnie sporóbowac omieść oko doookoła ale bardzo bardzo delikatnie szczególnie w załamaniach między okiem a powieką wew. Miałam kiedyś podobną sytuację i tym sposobem wyjełam soczewkę, która skręciła mi się, skleiła i przylgneła do oka pod górną powieką. Jeśli nie masz takiej bezkantowej szpatułki lub boisz sie to zrobic musisz iść do okulisty

i zrobilam tak: zamknelam oko i palcem lekko przycisnelam powieke. I "patrzac w dól" z zamknieta powieka przesuwalam palcem w dol tak zeby wydobyc ta soczewke zza oka. Ona pewnie utknela tak z tylu. Mysle ze ci sie uda! powodzenia.I sie nie martw, bedzie git :)

mialam tak pare razy i: zamknąć oko i trzec,silnie ale nie za moco,okreznym ruchem i po kilku razach soczewka powinna sie wylonic cala pognieciona.

to po co robic to tak mocno?? delikatnie przeciez ona sie nie przykleila na stale!! delikatnie trzeba ja przesunac w dol zeby po otwarciu oka byla w jego przedniej stronie :)

hej :) już po wszystkim,rodzice mnie zabrali na ostry dyżur, gdy nie pomogły płukanie oka metodą \"kieliszkową\", płynem do soczewek,szukanie palcami, lezenie z zamkniętymi oczami,wywaracanie oczami itp ;) otóż soczewka właśnie się zawinęła i ukryła pod górną powieką,pani mi ją wyjęła szybko i prawie bezbolesnie ;) dobrze,że mieszkam w Krakowie i mialam gdzie z tym pojechać.. dziękuję wszystkim za wypowiedzi :)

Otóz mnie sie przytrafiło coś bardzo dziwnego, miesiac temu zasnelam w pociagu z soczewkami w oczach, i wieczorem mialam soczewke tylko w prawym oku. wyjelam. Byly to soczewki jednodniowe, njdelikatniejszy typ. Doszlam do w niosku ze ta z lewego musiala wypasc... Kilka dni temu przed komputerem w pracy zauwazylam z elepiej widze (od czasu zagubionej soczewki nie uzywalam wiecej bo byl to zestw probny i jeszcze nie zdecydowalam sie na zakup) i to wrazenie ze na chwile trace ostrosc po mrugnieciu, bo soczewka sie poruszyla na oku... ale pomyslalalm ze to moj mozg bo przeciez nie mam soczewek na sobie... wczoraj przy zmywaniu makijazu wlasnie na chwile stracilam ostrosc i przyozylam palec do oka, cos ei okazalo, ta soczewk wyszla z ukrycia po miesiacu iw eszla na wlasciwe miejsce... bylam i nadaj jestem przerazona. mialalm bole glowy, jakich nigdy dotad i ostrosc widzenia w lewym oku bardzo mi sie pogorszyla... nie wiem czy moglam wten sposob uszkodzic oko? czulam czasem ze cos lekko uwieralo arl myslalm ze to rzesa albo tusz do rzes sie wkruszyl do oka... bo je sie teraz uzywac soczewek... i mam dziwne uczucie w tym 'dotknietym' oku... producenci soczewek pisza ze soczewka nie moze wejsce do tylu oka, a jedynie sie zwinac gdzie pod powieka.... zwinieta soczewka niegdy bye nie wrocila 'na miejsce' na teczowke gdyby wczesniej sie zwinela...

Poradziłam sobie z tym. Moja soczewka utknęła w kąciku oka. Napisze co zrobiłam, moze sie kiedyś komuś przyda: ja użyłam kropelek do oczu, ale mysle, że da rade i bez 1. usiądź, ustaw lusterko tak, aby patrzeć w dół. 2. podnieś powiekę i szukaj tej soczewki, jesli nie ma delikatnie masuj powieke, popatrz ostro w dół i delikatnie na oko. Ogólnie po prostu trzeba kombinować. Daleko nie ucieknie. Warto też kogoś poprosić o pomoc.

Ja miałam taką sytuację i nie wiedziałam że ta soczewka jest za okiem tylko że wypadła mi i oko mnie bardzo bolało poszła z nią do szkoły nieświadoma że ona jest za powieka. I przyszłam ze szkoły i po prostu wkrapiałam sobie kropelki spiecjalne do soczewki i po jakimś czasie patrzę w lusterko zaczęłam sobie MASOWAĆ to oko i zaraz patrzę a tam kawałek soczewki wychodzi zza oka i zawołałam mamę i mama i ją wyciągła. Więc najlepiej sobie zakrapiaj oko kroplami i MASUJ powieke

Mam podobny problem, mianowicie zasnęłam wczoraj, tylko nie pamiętam czy w soczewkach, budzę się, wszystko jest okej… nic mnie nie boli, nic nie czuję… zastanawiam się, czy ona mogła mi po prostu wypaść, czy jakoś tak felernie się ukryła, bo nie mogę jej znaleźć, a masowanie i zakrapianie oczu nic nie daje, co teraz?