Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam.. pytam.. pytam..

Tabletki anty a alkohol zadziałały czy nie ??? wejdzcie

Polecane posty

Gość pytam.. pytam.. pytam..

brałam tablety zawsze gdzies o godzinach 22, 23 wczoraj był chłopak wziełam tabletke o 20:30 gdzies kolo 1 w nocy zaczelismy pic alkohol - driny sporo wypiłam chyba ze 6, dawno az takiej karuzeli nie miałam, w sumie chyba jeszcze nigdy potem sie kochalismy, był wytrysk we mnie moje pytanie: czy tabletka zadziałała mimo alko, czyj skutecznosc była taka sama ??? moim zdaniem chyba alkohol nie przeszkadza w braniu tabletek i w ich skutecznosci co wiecie na ten temat ?? dzieki za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na trzeźwo seks nie sprawia
ci przyjemności??? Nie odpowiem na zadane pytanie, bo nie piję w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
boze czy musze sie tłumaczyc ??? miałam urodziny wczoraj, wiec wypiłam, kochalismy sie jak juz trzezwałam, ale nie to było tematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
nie martw się o ile nie popijałaś tabletek alkoholem,to działa. ja zawse starałam się nie pić 30 minut przed i po wzięciu.ale np. na Woddstocku popijałam piwem :-) tobie tego nie radzę,ale wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż dziw że w ogóle
cokolwiek pamiętasz po takiej ilości alkoholu. Pewnie za miesiąc okaże się, czy nie shaftowałaś tej tabletki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
dziekuje ci bradzo sylwiu zaczełam sie troche martwic ale pomyslałam sobie w ten sposób, ze takie tabletki były by bez sesu, bo nic by nie mozna było robic jakby sie je zarzywało, pic palic itd, a przeciez wszystko dla ludzi dziekuje 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
pamietam wszystko i kurde zeczywiscie zwymiotowałam ale to było gdzies koło godziny 3 w nocy czyli 6godzin od przyjecia tabletki wiec sadze ze juz dawno została wchłonieta przez organizm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
nie ma za co :-D ja już nie stosuję tabletek,ale pamiętam,że naprawdę pewne "wykroczenia" nie zmniejszają skuteczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
wymiotowałaś... to raczej nadal wszystko powinno być w porządku. ja na Woodstocku 2004 zwracałam 4 godziny po tabletce,zresztą popitej piwem,w międzyczasie (od połknięcia do zwracania) były 4 piwa wypite. ZWRACAłAM NIE PO PIWACH,LECZ PO JEźDZIE AUTOBUSEM PRZEZ 10 GODZIN! było się kiedyś szaloną studentką...te czasy eh.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
hehe ja wymiotowałam troszeczke, moze byszło by z pół szklanki tych moich wymiocin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
będzie dobrze :-) tak z ciekawości - ile masz lat? pisałaś że miałaś urodzinki,jak tak się zabawiliście ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
20 lat jedno dziecko na koncie i rozwód :D he grunt to młodo zaczac hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
nie rób sobie jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
słuchaj a czy to ze raz biore tabsy o 20 na drugi dien o 22, potem znów o 20 potem o 23 zmniejsza ich skutecznosc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
chcesz zobaczyc moja mała? podaj nr gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
urodziła sie w dzien dziecka tego roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
jaka mała?? jestem od ciebie starsza. a Ty masz siano w głowie,masz takie małe dziecko (jeśli to prawda) i chlejesz,zamiast się nim zajmowac....dobre.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
mialam urodziny i spedziłam je z chłopakiem, co jest zadkoscia, teoretycznie nie pije praktycznie tez nie a dzidzia sie zaopiekowała moja mama to ze mam dziecko nie jest powodem zeby siedziec w domu zamknieta na 4 spusty, zreszta tak jest a to wyjscie to był ewenement

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
w porządku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_1982
nie musiałaś się tak tłumaczyć od razu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam.. pytam.. pytam..
no bo takie gadanie mnie irytuje siedze z tym dzieckiem non stop, zero wyjsc, dyskotek, nocek u chłopaka, kino eatr odpada, spotkania z przyjaciółkami tez a gdy jest okazja na jakies wyjscie (urodziny) to poprostu ja chwytam i kozystam, teraz mam kaca jak nie wiem, głowa mnie boli, itd i trzymam na reku moja mała, i sie z nia bawie tak samo jak masz sylwester, to nie wyjdziesz z chłopakiem na sylwka gdzies sie zabawic, bo masz w domu dziecko, którym z checia by mogła zaopiekowac sie babcie stereotypy, :D irytuje mnie takie gadanie poprostu pa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jesteś beznadziejna
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×