Czy mozna wiazac sie na powaznie z dziewczyna z Warszawy ????

Koledzy twierdza ze nie bo one maja poprzesstawiane w glowkach :O

znam odwrotna sytuacje... chlopak z Warszawy, naprawde spoko koles i ona z Krakowa i to przez nia nie wyszlo :P

Klamiesz

nie klamie :P a co z odlegloscia??

Ona jest juz na miejscu :)

Ale pochodzi z wa a to duzy minus :(

aaa :) no to spróbujcie ;) powodzenia życzę :D

warszawianki czesto sa strasznie zarozumiale, niewiedziec zreszta czemu - to prowicjonalna stolica bez klimatu, nie to królewski Kraków - my w Krakowie mamy pewne zasady i nie ma tu tak wiele przyjezdnych wiesniaków. Jednak te dziewczyny maja swoje plusy - są łatwe i lubia eksperymentowac w lozku - mozesz taka sobie postukac, ale na powaznie to związ sie z dziewczyna z Krakowa - nie psuj rasy.

a dlaczego minus? p.s a masz może jakiegos kolege studenta ASP albo Medycyny, bo tacy mnie starsznie jarają :P :D

nie można :( ani z warszawy, ani z krakowa:O na poważnie to tylko wiązać się możesz z dziewczynami z Wąchocka :O

a co to właściwie za różnica skąd jest laska? :O

ja mam wielu kolegów po dobrych studiach, obracam sie w dobrym krakowskim towarszystwie, jesli jestes ladna, inteligentna i ciekawa dziewczyna - powaznie moge pomóc

nie, z warszawy nie - lepiej z gdańska. boże ale ty głupi jesteś.

ale to madry chlopak - niech sie z nia zabawi dobrze, jednak powazny zwiazek tylko z krakuską - maja najepsze nogi na swiecie

w szczecinie to są super dziewczyny!

uuuu... to ja się chyba nie nadaję, bo nie jestem z Krakowa tylko z Poznania, ale skucha :O zreszta nie chce absolwenta, tylko studenta trzeba mi

takie topiki zakładają ?:( Jestem rozczarowana:( ps. A może to Nowa Huta????

Po pierwsze.....na miejscu tej dziewczyny nie chcialabym byc z kims kto w zyciu kieruje sie stereotypami! Warszawiacy to tacy sami ludzie jak inni a dodatkowo szkoda gadac ale wiekszosc "warszawiakow" to przyjezdni, ktorzy wyrwali sie z malych wiosek i zakosztowali zycia pelna piersia stad tez przewrocilo im sie w glowie. Nie pisze tego z wymyslow ale mialam takich wielu znajomych, ktorzy niestety nazywajac siebie "warszawiakami" pracowali na niezbyt pochlebna opinie jaka obecnie mamy. Najlepiej jest pospacerowac po Warszawie w dlugi weekend....kiedy to miasto swieci pustkami...poniewaz wszyscy "warszawiacy" pojechali odwiedzic swoje rodziny. Jestem warszawianka od urodzenia i nie sadze abym mogla sobie cokolwiek zarzucic w kwestii swojego postepowania (poza faktem ze kazdy ma swoje dziwactwa ;) ). Dziewczyna jest taka jak kazda inna a cechy ktore was zbliza lub poroznia to juz kwestia indywidualna kazdego czlowieka. Tobie zas radze powaznie sie zastanowic nad swoimi uczuciami do niej, zanim postanowisz sie z nia zwiazac....bo sprawa przynaleznosci regionalnej to zaden problem kiedy chce sie cos budowac....bo nie mowa tu o powaznych problemach jak mezalians, ona jest murzynka a moi rodzice to rasisci (tu tez dlugo by dyskutowac o braku tolerancji ale nie o tym temat)....tylko mowa o stereotypie...

do MagMara--> masz rację. Do autora - nie oceniaj ludzi jedną miarą. Możetwoi koledzy wpadli życiu na ''takie'' okazy warszawianek, ale to nie znaczy, że wszystkie takie są, a dziewczyny w innych miastach to są święte? A poza tym warszawskie dziewczyny, na które tak wszyscy jeżdżą, może mają swoje korzenie w Krakowie, Szczecinie albo Poznaniu? Łyso wam? Też zauważyłam to, że jak był długi weekend, nagle Warszawa opustoszała, bo wszystkie buraki wróciły na swoje miejsce. Ps. a czy można związać się na poważnie z chłopakiem z Krakowa? Nie mają poprzestawiane w głowach? :P:P

absolwencie UJ wstyd mi że tę samą uczelnię kończyliśmy!!

no ale zeby Uj skończyć czasami wystarczy zamiast mózgu mieć kase!!

do absolwenta UJ - to jakie zasady macie w tym Krakowie? Na pewno jedną z nich jest jak już wspomniałeś zasada 'zakazu mieszania ras' .Chyba nadmiar nauki źle wpływa na twój mózg.