Bojeeee sie!!!

od pazdziernika zaczynam studia i szczerze mowiac bardzo sie boje.wszyscy dookola mowia ze 1 rok najgorszy ze musze jakos przetrzymac i to mnie strasznie doluje.mam ochote rzucic te studia:-(a jeszcze sie nie zaczely

i jak nie zdam to mnie wywala a powinnam sie w tym roku bronic, nie moge dojsc do 4 roku i ja pierdole, 1 rok to przy tym BAJKA!!

tez zaczynam... ba, nawet kolosa mam na pierwszych zajęciach. Ale co tam...przeżyję to jakoś.Slyszalam ze na moją uczelnię trudniej jest się dostac niż wylecieć :P

będzie dobrze poznasz nowych ludzi a te ploty o pierwszym roku to bzdury. u mnie najgorszy był 4 rok, u koleżanki 3.

Ja właśnie skończyłam pierwszy rok na UW. Także obawiałam się, że będzie cięzko, a przy minimum wysiłku osiągnełam dobry rezultat [ średnia 4, 8] Teraz będzie stypendium :) Naprawdę dla mnie studia to nic w porównaniu z liceum :P

dla mnie studia to rok nudy nie wiem jakas leniwa sie robie na "starosc" wole nawet nie myslec co bedzie jak dopadnie mnie 40 heheheheh nie ma sie co bac u mnie niby mial byc pogrom ale nie bylo bo teraz mlodziez woli za granice wyjechac i uczelnie sie obawiaja nie wiem jak jest na innych kierunkach ale u mnie wrecz walcza zeby bylo jak najwiecej studentow zeby 1 roku nie przebrnac trzeba calkoicie miec studia w dup...