Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sonnen

zabawa dzieci na placu zabaw

Polecane posty

jestem bardzo ciekawa dlaczego z jedne dzieci nie chca sie bawic z innymi co ma na to wplyw czy ubior, barwne spinki i gumki we wlosach czy majetni rodzice jestem ciekawa waszych spostrzezen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to male dzieci to nie znaja wartosci pieniadza i raczej patrza czy ktos jest fajny czy nie.. ot takie fluidy... no chyba ze ty duzo mowisz zeby sie nie bawily z tym albo z innym dzieckiem, ale mysle ze maluchy takie gadanie puszczaja mimo uszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie zakazuje dziecku bawic sie z innymi , no chyba ze tamto robi mu krzywde ostatnio zaczely sie dla mnie przesiadywania na placu zabaw i zauwazylam ze z dziecmi to juz tak od malego zastanawia mnie co tak naprawde tym kieruje mam bardzo ladna siostrzenice , krecone wloski , duze brazowe oczy i twarz jak aniolek po prostu ot taka sobie ale ladna, nie ubieram jej jak choinke , wszytsko stonowane pomimo to bardzo czesto dzieci nie chca sie z nia bawic, a jest troszke niesmiala , malo sie odzywa, ale pozostale dzieci nie zwracaja na nia uwagi, tzn mam na mysli te najbardziej zywiolowe i rzadzace calym placem zabaw tak czasami sie zastanawiam od czego to zalezy ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyczyn tej sytuacji może być wiele: Może Twoja siostrzenica jest zbyt nieśmiała i inne dzieci nie widzą w niej interesującego kompana do zabaw. Może odstaje wiekiem - jest za mała i inne mogą ją traktować raczej jako intruza. A może jesteście \"nowe\" na tym placu i dzieci muszą ją poznać... Na pewno dzieci do czasu pójścia do szkoły nie zwracają uwagi na ubiór i związany z tym poziom zamożności. A czy ładna buzia może mieć znaczenie? Ja nie zauwazyłam ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka dziekuje, tak chyba masz racje, bo faktycznie na tym placu zabaw jestesmy nowe i ona ma 3,5 roku wiec pozostale dziewczynki sa jednak starsze chcialabym jednak zeby trzymala sie ze \"smietanka towarzyska\" moze to niezbyt madre z mojej strony ale szkoda mi jej jak biega za innymi dziewczynkami a one uciekaja przed nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewgfre
yeah, przede mną też dzieciaki uciekały bo nie byłam z tego podwórka a one się już znały to wpędziło mnie w nieśmiałość, bo najpierw garnęłam się do dzieci, potem doszło chodzenie zawsze do szkół spoza mojego rejonu, gdy nie mogłam bawić się po lekcjach z koleżankami i kolegami, częste zmiany szkół, chodzenie na zajęcia popołudniowe i niemożliwość bawienia się na własnym podwórku, i prawie socjofobii się nabawiłam tłumacz siostrzenicy dlaczego dzieci nie chcą się z nią bawić, że to nie w niej jest problem i może zaaranżuj zabawy z rówieśnikami na jej własnym terenie, na początek w domu poza tym między dziećmi trzyletnimi a czteroletnimi jest przepaść w sensie rozwoju społecznego, te pierwsze dopiero odkrywają rówieśników, często są w naturalny sposób wycofane, drugie wymyślają już bardzo złożone zabawy i są żądne wrażeń, więc nie jest dobrze łączyć te dzieci w grupy bo trzylatki będą zdominowane, a co dopiero gdy są obce w grupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bardzo pouczajace co napisalas dlatego chodzimy na inny plac zabaw bo pod moim blokiem nie ma takich dzieci sa jeszcze starsze a matka mojej siostrzenicy nie ma czasu moze checi by przesiadywac przed blokiem u siebie na osiedlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×