NORMALNI !!! Pogadajmy

Ja wolne od 28 kwietnia do 6 maja. Urlop biorę 30 kw,2 i 4 maja bodajże. No i 9 dni wolnego. Pamiętacie mnie jeszcze ? Hehe. Pozdrówka

Witam! Ja Ciebie pamiętam trochę, jak przez mgłę...a może śniłeś mi się dziś ??? Nie, nie To TY spałeś przy mnie :)

:D z moją pamięcią wszystko ok, więc pamietam (jeszcze) witajcie... Ja już po pierwszej kawie, bez ciasteczka... Waga drgnęła....mam nadzieję, że na tym nie koniec... Pogoda dzisiaj niepewna...ma się na deszcz... Okropnego mam od rana lenia...mam nadzieję, że nie ja jedna... Pozdrawiam...

Oj nie jako jednyna, u mnie też mega leń:o I jeszcze ta pogoda, zimno że szok. DeGie

witam wszystkich. widze, że Nasz Rodzynek tez się pojawił:D U mnie tez dzisiaj leń... Mam troszke zajęć ostatnio...Jeszcze dzisiaj sufit Nam w łazience będa robić, wiec bede mieć zajęcia dodatkowe... ale to popołudniu...teraz sie relaksuje przy kawce;)

dopijam kolejna kawę łaudząc się, że ta postawi mnie na nogi i odgoni ode mnie sen...zobaczymy, może tym razem sie uda choć mówią, że \"do trzech razy sztuka...\" :) Dula co robicie na suficie w łazience? Lustro? ;)

Lustro na suficie to by sie przydało, ale w sypialni:D

hHAhaha w sypialni Helga jak najbardziej:D W łazience robimy sufit podwieszany, lustro będzie ale na ścianie;)

chyba się zaraz zaziewam na śmierć...A jaka słaba jestem...

Helga...lustro w sypialni to Oni już pewnie mają...;) :D

:D

:D:D Niestety nie mamy takiej możliwości....a szkoda:D hahaha Mamy M3 więc jeden pokój to dzienny - duży a drugi mały gdzie mamy biurko, komputer , Mój ma małe "biuro" więc narazie takiej możliwości nie ma, ale w przyszłości kto wie, kto wie...:D Chyba zasnę zaraz...Strasznie jakaś dzisiaj przybita jestem...Nic mi się nie chce...Nawet wsiąść do auta i pojechać do biura do Katowic...Co za leń ze mnie...:/

Witam Słoneczko za oknem choć nadal chłodnawo...ale aż przyjemniej ze słoneczkiem;)Zapraszam na kawkę.

witajcie ....okropnie wieje a jak wieje to fatalnie się czuje... Leń okropny nadal trzyma, nie chce mi sie przede wszystkim gotować... Mam w tym tyg. zjazd, po trzytygodniowej przerwie...Stęskniłam się za ta moją szkołą...jest coraz weselej...niezła grupa mi sie trafiła...;) Już zasatnawiam się co ja biedna poczne w wakacje bez tych moich weekendowych wypadów... Zasiadam do kawki...:)

Ja mam chyba odwrotnie jak Ty Madziu:) Na licencjacie jeszcze się chciało jeździc na uczelnie choć na 3 roku juz nie bardzo...A teraz na magisterce to już w ogole nikomu się nie chce.Ja tam będe sie cieszyła z wakacji:)

dla mnie te weekendowe wyjazdy to forma rozrywki, pomijając obowiazek...To dwa dni męki na wykładach, ale jednocześnie dwa dni oderwania się od codziennych obowiazków... Ciebie Edytko w zupełności rozumiem...na Twoim miejscu też nie chciałoby mi się biegac na wykłady...;)

No dziewczynki ja już na dzień dzisiejszy uciekam....Sporo zajęć mnie czeka.Odezwe się jak będe miała chwilkę a teraz zyczę Wam spokojnego i udanego weekendu:) Pozdrawiam

No a Tobie Magda miłej nauki;)

:) a ja sie żegnam na weekend...Wpadnę na kawe w poniedziałek rano...

Też się żegnam, do poniedziałku :)

Ależ tutaj dzisiaj spokojnie...Opalacie sie na ławce w parku czy co? Powoli odzyskuje siły po pracowitym weekendzie...Cudna pogoda przyspiesza regenerację sił... kosiarka znowu poszła w ruch...po wysiłku umysłowym czas na fizyczny...;) Gdzie się tak naprawdę podziewacie...?

witam Ja wczoraj miałam troszkę pracy a od 16 byłam u manikiurzystki w zwiazku z czym mam dzisiaj male problemy z pisaniem na klawiaturze:D ale to kwestia rzyzwczajenia:) zapraszam na kawkę:)

U mnie cały weekend szkoła - od 8 do 20. Wczoraj wiadomo - praca, potem byłam na babskiej imprezce i teraz jestem nieprzytomna:o Poza tym od paru dni od godziny 6 staram się załatwić sobie badania okresowe i stwierdzam nie po raz pierwszy ze nasza służba zdrowia jest chora:o

Dzisiaj Magda chyba wypoczywa bo się nie pojawiła:) Ja zaraz do domku...na szczęscie bo mam strasznego leniwca:D

a co tu taka cisza??:)

Dula co powiesz na kawke?

oo jak najbardziej:) Dobry pomysł Helga:) Ja chce juz jutro.... A dzisiaj chyba wezme się za mycie okien o ile zapał mi nie przejdzie:D

Starym zwyczajem zasiadam z kawusią do kompa... Kawa nie dość, że bez ciastka, to i, od dzisiaj, bez cukru...bleee Witajcie...Nareszcie mam kafeterię...Nareszcie mam chwilę czasu...;) Dula czyżbys miała cudne, długie paznokcie ze wzorkiem w słoneczka? ;) Wczoraj cały dzien kosiłam trawę, rośnie, skubana, jak głupia, na moje nieszczęscie...choć może powinnam się cieszyc bo koszenie to niezły sport... Zaraz wychodze do piaskownicy...Mała weźmie łopatkę ja gazetke i urządzimy sobie dzien relaksu...;) Pozdrawiam...Nie zapominajcie o kafe...buźka

Madziu są długie ale nie w słoneczka, ale dobry pomysł następnym razem zrobię sobie słoneczka:D W sobote na 8 rano!!! idę zrobić cos z moją głowa;) znaczy do fryzjera:)

Pochwal się koniecznie efektami:)