Wielbiciele ostrych smaków

Jestem zdecydowaną zwolenniczka ostrych, dobrze doprawionych potraw.Nie przepadam za jałowym, pozbawionym smaku jedzeniem.Prosze o wpisywanie przepisów na takie potrawy i dzielenie się informacjami.

Łał,mój numer popisowy to parówki w sosie kota Behemota.Było chyba 0,5 lżeczki czili,a ja dałam 0,5 Lyżki.Och,ostro było:)))

Mhm... ogóreczki w chilli... moment, zapytam czy przepis wolno rozpowszechniac, jak tak to wam tu rozpowszechnię;)

amita moze podasz przepis na te parówki? :)

odświeżaam

cayenne też mam tą przypadłość:-D ostatnio mam loty na czarny pieprz w kulkach-dodaję go w dużych ilościach do wszelakich potraw, a potem delektuję sie smakiem rozgryzając miękkie ziarna...uwielbiam ten ostry smak. a pikantne przyprawianie to u mnie już standard i niestety jest już ze mną tak, że zbytnio nie potrafię już zrobić czegoś łagodnego.wszyscy mówią, że moja kuchnia przypomina teraz bardziej hinduską i chińską niż polską. Cebulkaaa....a ogóreczki w curry?też pyszne prawda:-)? a teraz wrzucam przepis na tzn \"bejce\" do mięska 3jaja 1 łyżeczka czarnego pieprzu 1 łyżeczka papryki ostrej 1 łyżeczka papryki słodkiej 1 łyżeczka curry 1 łyżeczka soli 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne 4 łyżki mąki ziemniaczanej składniki wymieszać, dowolne mięso(ta ilość bejcy starcza na ponad kilogram) pokroić w plastry i marynować przez 2-3 dni w lodówce. potem mięsko smażymy na oleju (bez żadnej panierki),lub pieczemy na grilu. pyszne zarówno na ciepło, jak i na zimno.a ten smak..... ...mniam.

Do wszystkiego dodaje papryke ostra, do warzywnych ppotraw i mies chili, a najbardziej lubie zaostrzona jajecznice na boczku, z pomidorkiem, oregano, pieprzem i ostra papryka. Ostre, znaczy dobre.

dzieki dziewczyny, nie jestem sama :) Jesli chodzi o pieprz w kulkach to ja uwielbiam ser camembert z kulkami pieprzu i tez lubie ten pieprz rozgryzac.Do wszystkiego sypie mnostwo pieprzu, ostrej papryki(oczywiscie nie wtedy jesli przyrzadzam cos rodzince :) Ale swoja porcyjke zawsze specjalnie, osobno przyprawiam.

Rany,to bylo strasznie dawno,ale z tego co sobie przypominam to normalne parówki w sosie pomidorowym mocno doprawione:)

odkryłam kolejny ostry smaczek:-D musztarda rosyjska Develey`a ze mną chyba jest coś nie tak, bo tak mi posmakowała, że wyjadam ją ze słoiczka łyżeczką:-D, a cholerstwo ostreeeeeeeeee.............hmmmmm.........pyszota:-D

polecam ogóreczki w chili...mniam a przez przypadek i pomylke wyszly jeszcze lepsze 2,5kg ogórków (małe, średnie), dużo czosnku, sól, 2 łyżeczki ja dodalam 2 łyżki! i wyszło mniammm!!! chili, 0,5kg cukru, 8 łyżek oleju, 1,5 szklanki octu 10%. Jak przyrządzić? Ogórki umyć i pokroić w połówki lub ćwiartki. Zasypać solą, wymieszać, zostawić na noc (min. 8h). Wylać sok. Posypać chili. Dodać posiekany -drobna kostka -czosnek, wymieszać. Zagotować olej i zalać gorącym olejem ogórki. Zagotować ocet z cukrem i także zalać gorącym. Wymieszać i odstawić na 6h. Nałożyć do słoików, zakręcić. Nie trzeba ich gotować, ale jeśli chcecie, to wystarczy około 1 lub 2 minut. pychaaaaaa

tez uwielbiam ostrosc, ale niekoniecznie do wszystkiego i obojetnie czego. przepadam za jedzeniem tajskim i indyjskim, gdzie smaki ostre (strasznie ostre) sa rownowazone czyms delikatnym i orzezwiajacym (jogurt, bazylia, mleko kokosowe, kolendra). teraz nie mam pod reka zadnych tego typu przepisow. czesto sypie pieprz cayenne do majonezu. a ze majonez uzywam w sumie tylko do jajek lub do tunczyka, wiec np.: -na puszke tunczyka (odsaczony) daje spora lyzke majonezu, obficie posypuje bazylia i pieprzem cayenne, mieszam i daje na pieczywo z maslem. -jajka z majonezem posypuje piperzem cayenne. -do sosu smietanow-serowego do makaronu podsmazam najpierw wiorki suszone chili (lub swieza) z bazylia i czarnymi oliwkami oraz surowymi krewetkami, leje smietane, wsypuje starty parmezan.

bedac zaproszaona do francuskich murzynow na kolacje do miesa podawane byly ( w malej ilosci oczywiscie) warzywa, pokrojone w krazki (m in marchewka, kalafior) wlasnie z malymi paptyczkami macerowane w occie...spotkal ktos sie z przepisem moze??