Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wspolpracownica

Drogie kolezanki...

Polecane posty

Gość wspolpracownica

zebyscie sie zadlawily czekoladkami wpieprzanymi po kryjomu spod stolu!!! Wstretne mendy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wykopali Cię w końcu
z tego stażu? ciągle patrzysz innym w michę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolpracownica
z jakiego stazu bardzo przepraszam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie po kryjomu, tylko leży czekolada na stole jak wół zazdrośnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolpracownica
oj moja droga schowalas ja pod stol!:P ale wpychajac z pospiechem i po kryjomu kawalek do ust usmarowalas sobie policzek! az Ty chytrusko!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo była tu jedna taka
co skarżyła się na współpracownicę, że tamta podła, bo je winogrona i się nie dzieli. wredne z tej stażystki bydlę było. użalała sie, że nikt jej nie lubi, że jej każą pracować... w końcu z nią nie wytrzymali i wywalili z roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolpracownica
ale za co ja wywalili??? no powiem szczerze ze jest mi glupio jak ta gowniara zzera czekoladki i nawet nie spyta czy nie chce kawaleczka! czekolady nie jestm ale kultury odrobine by sie dziewczynie przydalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, ze ja sama w pokoju... bo a nóż ktoś by mi cekuladkę wyzarł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sobie zjedz
jesteś na diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo była tu jedna taka
wywalili ją, bo starsza pani, z którą nasza bohaterka pracowała, zapytała kiedyś o to, jak dziewczę się czuje w nowej pracy w jej towarzystwie. niewiniątko na to palnęło, że bardzo źle jest ze starą w pokoju, ale jakoś to przetrzyma.:D a kobita w bek i do szefowej. no i zwolnili... miała się dziewczyna jeszcze udać po prośbie do szefowej, ale chyba nic to nie pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolracownica
hmm no dziwne ze ja zwolnili za cos takiego moze sobie tamta starsza kobieta zasluzyla na takia opinie? z tego co dzisiaj czytam na tym forum to nienajlepiej sie stzystow traktuje- wrecz nimi poniewiera skad wic pewnosc ze to ona zrobila cos zlego a co do winogron to jelsi to byla sytuacja podobna do tej ktora opisuje to chyba ta stazystka miala prwo sie zle poczuc! bo jak ktos je przy tobie to kultura wymaga by osobe bedaca w towarzystkie poczteowac( nie mowie o kanapce.. choc jelsi ma sie zapasowa tez)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo była tu jedna taka
poczęstować można, ale wierz mi, dziewczyna tak bluzgała, tyle w niej jadu było, że pewnie nie bez powodu w tamtej pracy nikt jej nie lubił. na dodatek narzekała, że jej każą wykonywać drobne prace biurowe. wiem jak jest na stażu, ale tym razem, to na pewno pokrzywdzoną nie była stażystka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brednie brednie
czytalam kilka tygodni temu post tamtej dziewczyny! i z calym szcunkiem ale ona nie zrobila nic zlego! moze znajde linka to mi pokazesz gdzie narzekala ze musi wykonywac drobne prace biurowe! klamczuch/a jestes i tyle! dziewczyna miala naprawde ciezko na tym stazu i poprostu nie wytrzymala! a tu byla jedna taka- zalosne jest przekreanie kota ogonem! wstydz sie dziewucho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×