Pytanie z cyklu, czy to może się skończyć ciążą...

Dotykałam jego penisa, był suchy, taki normalny, ale miał silna erekcję. On go sobie wyjął z majtek, a potem wsadził mi palec w... wiadomo gdzie:) I teraz głupie pytanie- czy to się może skończyć ciążą?:)

bo właśnie w ten sposób się robi dzieci

:o BLAGAM!

NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To znaczy, że potomstwa z tego nie będzie

W sumie tak... Ale w dalszej perspektywie czasowej. :P Znaczy się - najpierw zaczęło się od (nieszkodliwej) prezentacji, ale z czasem zaczniecie się zabawiać bardziej \"niebezpiecznie\", więc jeśli nie pomyślicie o zabezpieczeniu, to takie zabawy mogą się skończyć ciążą. :(

No przepraszam, wiem ze nie powinno sie tu miec do nikogo pretensji ale jejuuuu.. (!!!!!) jesli tto nie zabawna prowokacja to naprawde- Dziecinko to nie czas na takie zabawy

Ale głównie chodzi o to, że on sobie go sam dotknął, jak wyjmował go z majtek, a zaraz potem włożył we mnie palec. Ale nie czułam, żeby jego penis był mokry... To nie jest śmieszne. Nie chcę się z nim kochać, bo panicznie boję się ciąży. Czasami okres obsuwa mi sie np. dwa miesiące a w tym czasie umarłabym ze stresu:o Wiem, że owulacja i te sprawy, wiem jak małe jest prawdopodobieństwo, nie jestem nastolatka już, ale... mam po prostu FOBIE:o Wolałabym umrzeć, niż być w ciąży:(

no to daj sobie siana z takimi zabawami skoro tak cię przerażają. A póki co nie ma możliwości, żeby z tego incydentu była ciąża. Poza tym widzę, że najwyższy czas iść do ginekologa i porozmawiać o wszystkim i odpowiednio dobrać zabezpieczenie

Nie trzeba byc nastolatka by byc za młodą na seks. Kazdy inaczej dojrzewa do tych spraw. Moze to jeszcze nie Twój czas. No i chyba nie ten facet. Kochajacy mezczyzna zwykle daje kobiecie poczucie bezpieczenstwa, ze nawet gdyby.. to razem dacie radę.

To może warto się wstrzymać od tego typu \"zabaw\". Do czeu, aż dojrzejesz i wydoroślejesz? :(

dokładnie- zabezpieczenie i wizzyta u ginekologa.. \'obsuwający\' sie okres o 2 miesiace.. ? Skoro nie jestes nastolatką i miesiaczkujesz juz pewnie kilka lat- no to na pewno jest powód by odwiedzic lekarza

To własnie TEN facet, inaczej bym się do niego nie zbliżyła nawet. Nie pociągaja mnie mężzyźni w ogóle, nie jestem zainteresowana seksem. Tylkoprzy nim mam na to jakąkolwiek ochotę. Ale z tym zabezpieczeniem nie jest tak łatwo, bo w zasadzie tabletek nie powinnam brać:( Tak się stresuję...

No ja wiem o tym, że jest powód. I leczyłam się kilka lat za pomocą leków hormonalnych. Teraz i tak jest dobrze, bo miałam okres samoistnie przez dłuższy czas. Ale w tym cyklu miałam jakieś krwawienie w dwa tygodnie po 1 dniu cyklu i to nie mógł byc okres.... Myślałam, że to tzw. krwawienie owulacyjne, ale to niemozliwe, bo minęły juz 22 dni od tego momentu a ja nadal nie mam okresu:( Jak nie dostanę go jeszcze ze 3 tygodnie, to pójde do lekarza.... Ale przez lata brania tabletek (z konieczności) nabawiłam się żylaków:( I wątyroba mi siada:( Chyba się załamię....:(

Dziewczyno, czemus Ty taka niezaradna zyciowo? Okres opoznajacy sie o 2 miesiace to ynik stanu chorobowego, najprawdopodobniej zaburzen hormonalnych. Zeby to wyleczyc i tak bedziesz musiala brac tabletki. Dzisiejsze tabsy maja tak znikomy poziom hormonow, ze sa nieszkodliwe nawet dla chorych na watrobe, jak np. ja i osob z innymi schorzeniami. Co do zabezpieczenia, jesli nie tabsy do prezerwatywy. Unimile kosztuje nie duzo, a sa stosunkowo bezpieczne. Zwiekszysz bezpieczenstwo kondoma nie dopuszczajac do wytrysku w Tobie. Antykoncepcja jest dla ludzi, niechciana ciaza jest dla glupkow:o

Idz do dobrego prywatnego gina, jesli jestes z Wawy moge Ci polecic pewna Pania doktor...Na pewno a rowniez tabletki nieszkodliwe dla Ciebie, tylko trzeba w nie trafic a nie poddawac sie.